Joint za szczepionkę – aktywiści będą rozdawać marihuanę osobom zaszczepionym przeciwko COVID-19

Grupa DC Marijuana Justice (DCMJ), działająca na rzecz reformy konopi indyjskich, ogłosiła w poniedziałek w komunikacie prasowym, że wiosną 2021 r., jeśli szczepionki będą dostępne dla społeczeństwa, będą rozdawać bezpłatnei marihuanę, którą w Waszyngtonie można używać zarówno do celów medycznych, jak i rekreacyjnych.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Fakty Konopne

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

144

Grupa DC Marijuana Justice (DCMJ), działająca na rzecz reformy konopi indyjskich, ogłosiła w poniedziałek w komunikacie prasowym, że wiosną 2021 r., jeśli szczepionki będą dostępne dla społeczeństwa, będą rozdawać bezpłatnei marihuanę, którą w Waszyngtonie można używać zarówno do celów medycznych, jak i rekreacyjnych. „Dziesiątki” hodowców domowych będzie legalnie rozdawać konopie w całym Dystrykcie – a produkty będą najwyższej jakości, wolne od pestycydów i nie będą uprawiane przy użyciu sztucznych nawozów.

„Aby uczcić tę doniosłą okazję i podziękować ludziom za zaszczepienie, dziesiątki hodowców konopi w Waszyngtonie będą zgodnie z prawem rozprowadzać bezpłatne opakowania konopi poza ośrodkami szczepień, gdy tylko społeczeństwo będzie mogło się zaszczepić” – czytamy w komunikacie.
Inicjatywa „Joint za szczepionkę” ma zachęcić ludzi do przyjęcia szczepionki.

Grupa DC Marijuana Justice oznajmiła, że chcą w ten sposób uczcić koniec pandemii oraz naświetlić plan legalizacji marihuany na poziomie federalnym. Lokalizacje, daty i godziny rozdania konopi zostaną podane po otrzymaniu informacji o lokalizacji ośrodków szczepień.

Grupa DCMJ powiedziała, że będzie współpracować z lokalnymi urzędnikami, aby upewnić się, że dystrybucja będzie legalna i nie będzie zagrażać rozprzestrzenianiu się koronawirusa SARS-CoV2. Sama marihuana będzie pochodzić od domowych hodowców z grupy DCMJ i zgodnie z komunikatem prasowym wszystkie rozdawane konopie będą wolne od pestycydów i nawozów sztucznych. Jak twierdzi współzałożyciel DCMJ Adam Eidinger, do tej pory uzbierali około 900g konopi.

„Szukamy sposobów na bezpieczne uczczenie końca pandemii i wiemy, że nic tak nie łączy ludzi jak marihuana” – powiedział Nikolas Schiller, drugi współzałożyciel DCMJ. „DCMJ uważa, że konopie indyjskie powinny być spożywane w sposób bezpieczny i odpowiedzialny, a pandemia sprawiła, że wielu dorosłym niewiarygodnie trudno było dzielić się własnoręcznie uprawianą marihuaną.”

To nie pierwszy przypadek, kiedy grupa DCMJ przeprowadza happening celu podniesienia świadomości na temat reformy prawa dotyczącego konopi. Na przykład w 2017 roku podczas inauguracji prezydentury Donalda Trumpa grupa rozdała ponad 10 000 skrętów, aby rozpowszechniać informacje o potrzebie legalizacji konopi.

Rozdawanie marihuany w Waszyngtonie jest zgodne z prawem lokalnym. W 2014 roku wyborcy przegłosowali inicjatywę dotyczącą legalizacji marihuany do celów osobistych.

Oceń treść:

Average: 8 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne

Czas: Jesień 2004.

Miejsce: Kraków.

Ilość: 40 naprawdę małych "krasnalskich czapek".

  • Amfetamina
  • Tripraport

Mój pokój, nastrój chujowy

Dużo czasu minęło, odkąd ostatnio pisałem. Dużo też się pozmieniało. W tej chwili leże na bombie. Porobiłem się przede wszystkim winem. Czerwonym Fresco, a dokładniej dwoma, właśnie kończę drugą butelkę. Fart, bo było na promocji w Biedronce. Dwa za pół ceny. Tylko głupiec by nie skorzystał. A jednak, jestem głupcem i skorzystałem. Zabawne prawda? 

  • Powój hawajski

7 nasion Powoju hawajskiego - Argyreia nervosa (Hawaian Baby Woodrose).


1.XI.2003r

  • Bad trip
  • Marihuana
  • MDMA

Impreza techno po 13 godzinach pracy z najlepszym przyjacielem. Nastrój pełen ulgi z powodu zakończonej właśnie pracy oraz zmęczenie z tego samego powodu. Chęć relaksu, odrealnienia . Żołądek pusty wedle zaleceń.

Cały raport jest moją próbą poradzenia sobie z tym przeżyciem i przetrawienia go w głowie raz na zawsze. Nie uważałem się nigdy za człowieka o mocnej głowie i zawsze traktowałem przyjmowane substancje z należytym respektem i ostrożnością. MDMA było dla mnie po prostu za mocnym przeżyciem , na które zdecydowałem się w nieodpowiednim miejscu ,które już od 1.5 miesiąca ciąży mi na sercu i nie pozwala o sobie zapomnieć. Ale od początku..

randomness