Jedno miasto, jedna doba, trzy zgony. Zarzut za handel dopalaczami

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

TVN24 Katowice/PAP
ib, mjz/mś, adso/kwoj
Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

488

W Mikołowie na Śląsku w ciągu kilkunastu godzin zmarły trzy osoby - dwóch młodych mężczyzn i kobieta. Jak informuje policja, śmierć nastąpiła prawdopodobnie w wyniku zażycia dopalaczy. W związku ze sprawą zatrzymano już trzy osoby. Jedna z nich usłyszała zarzut wprowadzania do obrotu środków psychoaktywnych.

Pierwsza zmarła 35-letnia kobieta. 25 grudnia, w Boże Narodzenie, około godziny 15. została znaleziona martwa w swoim domu. Również w miejscu zamieszkania, kilka godzin później, znaleziony został 22-letni mężczyzna. Z kolei trzecia ofiara, 23-latek, koło północy źle się poczuł i wezwał karetkę, którą przetransportowano go do szpitala. Tam, mimo udzielonej pomocy, zmarł około godziny 5.

Zatrzymania

Wszystkich na pewno łączy jedno miasto - śląski Mikołów. Według policji połączeń jest więcej. - Do śmierci trzech osób doszło w wyniku zażycia substancji, prawdopodobnie dopalaczy. Ze wstępnych ustaleń wynika, że te osoby nie były znajomymi. Ale nie wykluczamy innego powiązania - mówiła w czwartek rano Monika Bartecka z mikołowskiej policji.

Rzeczniczka poinformowała, że w środę zatrzymane zostały trzy osoby, ale nie chciała mówić, jaki udział miały w sprawie. Więcej dowiedzieliśmy się po południu.

- Zostało zatrzymanych trzech mężczyzn w związku z prowadzonym postępowaniem. Jeden z nich usłyszał już zarzut wprowadzania do obrotu środków psychoaktywnych. Z kolejnymi osobami będą wykonywane czynności procesowe - powiedziała Bartecka na antenie TVN24.

Wniosek o areszt dla podejrzanego

Prokurator rejonowa w Mikołowie Maria Zaręba powiedziała, że podejrzanemu 35-latkowi, który jest jednym z trzech zatrzymanych, przedstawiono zarzut uczestnictwa w obrocie dopalaczami w znacznych ilościach i udzielania tych substancji innym osobom, w tym dziecku, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.

- Uznano, że zachowanie to sprowadziło niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia wielu osób – powiedziała prokurator Zaręba. 35-latek usłyszał zarzuty z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii oraz art. 165 kodeksu karnego. Grozi mu kara od 3 do 12 lat więzienia.

- Podejrzany przyznał się. Przesłuchany przed prokuratorem odmówił składania wyjaśnień i odpowiedzi na pytania, natomiast podtrzymał wyjaśnienia, które złożył na policji – powiedziała prokurator Zaręba.

Prokuratura skierowała do sądu wniosek o aresztowanie podejrzanego na trzy miesiące. Policjanci i prokuratorzy zaznaczają, że zarzuty przedstawione podejrzanemu nie są – przynajmniej na razie – bezpośrednio związane ze śmiercią trzech osób, ale dotyczą ogólnie narażenia zdrowia i życia przez sprzedawanie dopalaczy.

"Odcinają umysł"

Na Śląsku co miesiąc dziesiątki osób trafiają do szpitali z podejrzeniem zatrucia dopalaczami. Jak mówi Artur Borowicz, dyrektor Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego w Katowicach, w listopadzie było to 66 osób, natomiast do 15 grudnia - 40 kolejnych. Niemal połowa z nich wymagała pilnej hospitalizacji.

- Zażycie dopalacza w każdym przypadku to jest bezpośrednie zagrożenie nie zdrowia, tylko życia. To są twarde narkotyki, które odcinają umysł. Ludzie są zdolni wtedy do wszystkich najgorszych rzeczy i niczego potem nie pamiętają. Są w stanie zagrozić sobie i otoczeniu. Prowadzi to też do nieodwracalnych zmian w mózgu i narządach wewnętrznych. Jeśli mamy takich przypadków kilkadziesiąt miesięcznie, to znaczy, że kilkadziesiąt osób igra ze śmiercią - przyznaje Borowicz.

Dyrektor dodaje, że dopalacze wyzwalają agresję i ogromną siłę, co stwarza zagrożenie dla interweniujących ratowników. Nawet policjanci mają czasem problem w opanowaniu takiej osoby.

Oceń treść:

Average: 8.5 (4 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan

Substancja: 750mg/50 dropsów

Wiek/waga: 20 lat, 64 kg

Exp: DXM, tytoń, alko, kodeina, mj, hasz, "mieszanki ziołowe".

S&S: Własny pokój, w nausznikach jakiś dark ambient itp.

Czas: Wczoraj, około 21:00 dropsy były już wchłonięte, trip załadował się po ok. 25-35 minutach.

Opis:

  • Dekstrometorfan

Humor średni, może niezbyt szczęśliwy byłem wtedy ale pomysł by potripować chodził za mną już od dłuższego czasu, piątkowy wieczór wydał się być odpowiedni. Miałem gdzieś wyjść, ale jednak zdecydowałem się na pokój, muzykę i przyjaciela D.

Witam :)

EXP: THC, alkohol, DXM(~10 razy, różne dawki), mefedron, kilka dopalaczy.

S&S: Humor średni, może niezbyt szczęśliwy byłem wtedy ale pomysł by potripować chodził za mną już od dłuższego czasu, piątkowy wieczór wydał się być odpowiedni. Miałem gdzieś wyjść, ale jednak zdecydowałem się na pokój, muzykę i przyjaciela D.

Dawkowanie: 18lat - 70kg\450mg Bromowodorku Dekstrometorfanu.

Gwoli wstępu:

  • LSD-25

Wszystko zaczęło się gdy weszliśmy z kumpelą na serwer dotyczący narkotyków. Było tam pełno fajnych artykułów. Kilka opisów tripów, a przede wszystkim dość spory artykuł o kwasie. Zaczęliśmy wyobrażać sobie jak to by było zarzucić sobie papierka. Słyszeliśmy o nim z opowiadań innych i z kilku sprawozdań znalezionych w necie. Faza kwasowa rysowała się w naszej wyobraźni zupełnie inaczej niż przeżycia po zwykłej, dobrej gandzi. Postanowiliśmy: trzeba będzie spróbować przy najbliższej nadarzającej się okazji. No i okazja nadeszła.

  • Bieluń dziędzierzawa


Zdarzyło mi się brać bielunia dwa razy, według mnie to i tak mało, biorąc pod uwagę, że w moim

ogródku rosną dwa dwumetrowe krzaki.

Ale nie miałam okazji łykać ziarenek, piłam herbatkę z liści. Nigdy w życiu nie piłam nic aż tak

ochydnego, ten smak pamiętam do dzisiaj.


randomness