Flea z RHCP szczerze o swoim uzależnieniu od narkotyków

W ramach cyklu "The Opioid Diaries" magazynu "Time", który skupia się na uzależnieniu od opiatów w USA, Flea z Red Hot Chili Peppers szczerze opowiedział o swoim uzależnieniu. a.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Onet Muzyka

Odsłony

719

W ramach cyklu "The Opioid Diaries" magazynu "Time", który skupia się na uzależnieniu od opiatów w USA, Flea z Red Hot Chili Peppers szczerze opowiedział o swoim uzależnieniu. – Od momentu kiedy się urodziłem, wszystkie osoby dorosłe w moim otoczeniu rozwiązywała swoje problemy za pomocą alkoholu i narkotyków – pisze Flea. Dodaje, że winę ponosi także system ochrony zdrowia.

- Alkohol i narkotyki były w moim życiu zawsze – mówi Flea. – Zacząłem palić trawkę w wieku 11 lat, a później wciągałem, dawałem w żyłę i paliłem, co tylko się dało. Tak spędziłem okres nastoletni i moje lata 20. – wspomina Flea.

Basista Red Hot Chili Peppers dodaje, że nielegalne narkotyki to nie jedyny problem.

- Kilka lat temu złamałem rękę jeżdżąc na snowboardzie. Potrzebna była poważna operacja, która się udała i mogłem nadal grać na basie. Dostałem jednak zapas Oxycontinu na dwa miesiące. Lekarz zalecił cztery tabletki dziennie. Brałem tylko jedną, a i tak byłem non-stop na haju, stałem się nieobecny dla moich dzieci, moja wena kompletnie się załamała i popadłem w depresję. Zrezygnowałem po miesiącu, ale gdybym chciał, bez problemu dostałbym zapas na kolejny – opowiada muzyk.

55-letni Flea rzucił narkotyki gdy został ojcem. Wcześniej, gdy miał 30 lat, trójka jego bliskich przyjaciół (m.in. River Phoenix) zmarła w wyniku przedawkowania. On sam także był blisko.

"The Opioid Diaries" to projekt dziennikarsko-fotograficzny magazynu "Time", który dokumentuje największy kryzys narkotykowy w USA od lat. Leki i narkotyki bazujące na opiatach przyczyniają się w Stanach do prawie 70 tys. zgonów rocznie, a z ich powodu średnia wieku obywateli Ameryki spadła drugi rok z rzędu.

Oceń treść:

Average: 9.5 (2 votes)

Komentarze

Anonim (niezweryfikowany)

Clara, córka Flea urodziła się w 1988. Z całym szacunkiem ,ale nie sądzę, żeby Michael Balzary był czysty od tego czasu.
Zajawki z NeuroGroove
  • Lophophora williamsii (meskalina)

Podsylam opis przezycia po Peyotlu, ktorego doswiadczyl Bernard

Roseman, gdy wraz z czlonkami Native American Church uczestniczyl

w sakramencie w poznych latach `50. To je ino fragmencik calosci,

a calosc to "The Peyot Story" - Wishire Book Company 1963.



..........................................



  • 4-HO-MET
  • Marihuana
  • Tripraport

majowy las, ulice Warszawy nocą

12.30, mój pokój – ja i PZ wsypujemy gorzki proszek pod język. PZ pierwszy raz zażywa jakiekolwiek psychodeliki. Po 3 minutach popijamy wodą i udajemy się na peron, by pojechać do innej miejscowości, w której znajduje się wielki las. Już w czasie krótkiej drogi na pociąg PZ zaczyna mieć pierwsze efekty. Twierdzi, że głowa dziwnie go boli. Martwię się, to nieoczekiwane. Mówi, że ledwo idzie. Zastanawiam się, czy nie powinniśmy wrócić, jednak nie zrobiliśmy tego.

  • Kodeina
  • Pierwszy raz

Sam w pokoju, oczekiwałem stanu podobnego do upojenia alkoholowego. Nic mnie nie rozpraszało, było miło, spokojnie, muzyczka.

Jestem w domu, po dość męczącym dniu, postanowiłem spróbować czegoś nowego. Pierwszy raz biorę coś z apteki.

22:02 — 105mg kodeiny.

22:35 — 45mg kodeiny.

Tabletki „Thiocodin” 1 sztuka — 15mg. (łącznie 10 sztuk).

 

  • 2C-B
  • Pozytywne przeżycie

Nastawienie psychiczne: czwarty dzień przerwy od substancji, ogromny głód narkotykowy. Miejsce: lasek koło domu i jego okolice.

Dzień rozpoczął się nad wyraz pozytywnie, wstałem wcześnie rano do roboty, wyspany i w dobrym humorze. Był to czwart dzień przerwy po weekendowym maratonie podawania stymulantów dożylnie i donosowo. Mój stan psychiczny znacznie się poprawił i praca fizyczna mijała mi nadspodziewanie dobrze. Zmieniło się to na chwilę przed końcem pracy, kiedy dowiedziałem się, że znajomy z którym ostatnio poleciałem, dostał całkiem sporą sumę pieniędzy.