Efekt legalizacji: Młodzież ma większy problem z dostaniem marihuany

Zwolennicy prohibicji twierdzą, że legalizacja ułatwi młodzieży dostęp do marihuany. Ale nowy raport federalny mówi, że jest wręcz przeciwnie.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Fakty Konopne

Odsłony

768

Zwolennicy prohibicji twierdzą, że legalizacja ułatwi młodzieży dostęp do marihuany. Ale nowy raport federalny mówi, że jest wręcz przeciwnie.

Amerykańskie Centrum Kontroli i Chorób donosi, że coraz mniejsza liczba młodych osób twierdzi, że marihuana jest “łatwa” do uzyskania.

Zespół badawczy z Substance Abuse and Mental Health Services Administration przeanalizował dane roczne opublikowane przez National Survey on Durg Use and Health od roku 2002 do roku 2014.

Naukowcy stwierdzili, że odsetek respondentów w wieku od 12 do 17 lat, który postrzega marihuanę jako “dość łatwą lub bardzo łatwą do uzyskania” spadł w tym okresie o 13%. Wśród grupy wiekowej 18-25 lat, postrzegana “łatwa dostępność” spadła o trzy procent.

Jednym z powodów utrudnionego dostępu do marihuany przez młodzież jest to, że aby kupić marihuanę należy mieć ukończone 21 lat. Teoretycznie jakiś starszy kolega mógłby ją kupić młodszym znajomym, jednak posiada on miesięczny limit na zakupy w sklepach z marihuaną.

Naukowcy podkreślili, że “od 2002 roku częstość stosowania marihuany wśród młodzieży, oraz wiek inicjacji w USA spadły.”

Natomiast autorzy pokazują, że użycie marihuany wśród dorosłych wzrosło, jednak nie wiąże się to ze wzrostem problemów związanych z jej używaniem.

“Nastąpiło zmniejszenie częstości występowania uzależnienia od marihuany i jej nadużywania wśród dorosłych użytkowników marihuany od 2002 roku.”

Oddzielna analiza danych opublikowanych w Lancet Psychiatry potwierdziły podobny brak wzrostu zaburzeń związanych z używaniem marihuany. Wcześniejsze badania opublikowane w JAMA Psychiatry, również wykazały wśród dorosłych spadek problemów związanych z używaniem marihuany.

Oceń treść:

Average: 9.8 (4 votes)

Komentarze

Anonim (niezweryfikowany)

Jak to moj mlodszy kolega (16lat) mowil: latwiej jointa zapalic niz piwo wypic bo diler o wiek nie pyta.
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne

Wczesniej nigdy nie mialem zamiaru jeść grzybków, choć doświadczenie z innymi Dragami mam spore bo na koncie oprócz MJ, amfetaminy, XTC, znalazły się także papierki (LSD), a przeciez to także mocne psychodeliki, a raczej najmocniejsze. Grzybków poprostu bałem się zjeść, że trafią mi sie jakieś trujące......ale do rzeczy jak już się trafiły to jeszcze w dodatku na uczelni załatwiła mi koleżanka od swojego kumpla bo akurat przywiózł świerze z południa Polski. Były świerze więc zakupiłem od niego dwie porcje (dla mnie i dla kolegi). Było ich po około 30 sztuk na głowę.

  • Inne


Hejka! Chcialem się z Wami podzielic moimi doswiadczeniami z powojem...

Na wstepie jeszcze tylko powiem, ze mam za soba już calkiem sporo tego typu przezyc. Tym razem

rowniez wiedzialem, czego mogę się spodziewac, dlatego tez wlasciwie nie przygotowywalem się

specjalnie do opisanych nizej tripow.


  • Inne


to bylo moje pierwsze starcie z opiatami (wczesniej jedynie zdazalo mi sie

lechtac receptory opioidowe Tramalem). do wydobytego z glebi kuchennej szafy

garnka wsypalem 0,5 kg maku, ktory dzien wczesniej zakupilem w Biedronce

(Mak "Bakaliowy", kl. I, op. 250g, cena: jedynie 1,69 zl/szt.). zalalem go

wrzatkiem (ok. 500ml) i wycisnalem don jedna cytryne sredniej wielkosci

(teoretycznie powinno sie do tego celu uzywac 3-4 cytryn, ale niestety na