Dzieci zażywały narkotyki rodziców. Sąd zawiesił jednak postępowanie wobec opiekunów

pokolenie Ł.K.

Źródło

radioolsztyn.pl
M. Stankiewicz

Odsłony

70

Sąd rejonowy w Elblągu nie podjął decyzji o tym, jaki będzie zakres władzy rodzicielskiej sprawowanej przez małżeństwo Aleksandry Ż. i Radosława K. nad ich synami: 8-letnim Filipem i 4-letnim Antonim.

W sierpniu Antek trafił na kilka dni do szpitala po tym, jak podczas pobytu u rodziców zażył środki psychoaktywne. Gdy matka zauważyła, że syn traci przytomność i ma drgawki zadzwoniła po pomoc. Chłopcy spędzali u rodziców weekend, ponieważ na co dzień przebywają w rodzinie zastępczej. Badanie wskazało, że 4-latek miał we krwi trzy rodzaje narkotyków. Okazało się, że pod wpływem środków odurzających i substancji psychotropowych byli także rodzice.

Sąd rodzinny miał podjąć decyzję, kto i w jakim stopniu będzie dalej sprawował opiekę nad dziećmi. Nie ma jednak rozstrzygnięcia.

"Podczas dzisiejszej rozprawy okazało się, że prawdopodobnie toczy się sprawa rozwodowa rodziców chłopców Radosława K. i Aleksandry Ż. Jeśli się to potwierdzi, to będzie trzeba zawiesić postępowanie przed sądem rejonowym, gdyż rozstrzygniecie będzie należało do sądu okręgowego w Elblągu, w ramach sprawy o rozwód" – wyjaśnił sędzia Tomasz Koronowski, rzecznik sądu okręgowego w Elblągu.

Filip i Antek przebywają w rodzinie zastępczej, z zakazem kontaktu z matką i ojcem. Radosław K. jest w areszcie, Aleksandra Ż. ma policyjny dozór. Prokuratura zarzuca im niewłaściwą opiekę nad dziećmi.

Śledztwo wykazało, że chłopcy mieli w rodzinnym domu swobodny dostęp do narkotyków. W mieszkaniu były duże ilości marihuany i amfetaminy. Rodzicom grozi do 10 lat więzienia.

Oceń treść:

Average: 2.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • MDMA
  • MDMA (Ecstasy)
  • Pozytywne przeżycie

Po obiedzie świątecznym. Nastawienie dobre. Lekki stres, jak zawsze. Pusty dom.

MDMA drugi raz (3/4 tabletki. Niestety nie wiem jaka dawka)

Pierwszy raz brałem 2 tygodnie temu 1/4 tabletki. Taka dawka żeby zobaczyć, czy nie jestem uczulony. Wtedy faza była bardzo leciutka, lekko mnie wtedy zaćmiło. Patrzyłem się na monitor przez 30 minut i tyle.

 

 

 

 T 18:20 rozmieszalem pół tabletki w soku z czarnej porzeczki hortex, wypiłem w 5 min. Oglądam yt, jestem sam w domu, rodzice pojechali do znajomych.

 

T+30min 18:50 czuje, jakby coś powoli miało wchodzić:

-lekkie oszołomienie

  • Grzyby halucynogenne



Wspomnienia z jesieni




Poziom doświadczenia: NIE brałem heroiny, kokainy, lsd, sd



Witam wszystkich zainteresowanych tematyką.

Chciałbym przedstawić w tym artykule, moje przeżycia związane z grzybami a konkretnie z Psilocybe semilanceata - Łysiczka lancetowata oraz przybliżyć czytelnikowi tematykę z nimi związaną.


  • 4-HO-MET
  • Przeżycie mistyczne

Pogoda: Pierwszy naprawdę słoneczny i ciepły dzień roku Miejsce: środek lasu Nastawienie: raczej dobre, niewielki stres spowodowany oczekiwaniami i podnieceniem Ludzie: z przyjacielem

Prolog

Z G. Spotykam się wieczorem nad rzeką. Odpalamy jointa aby lepiej nam się planowało jutrzejszy wyjazd.

- Las? – pyta G.

Od dłuższego czasu obiecaliśmy sobie hometa w lesie. W sumie to ja zawsze na to naciskałem bo obawiam się psychodelików w mieście. Miasto jest królestwem paranoi, hałas, smród, zamknięci, smutni ludzie – samo w sobie jest złym set and settings. Co innego las – natura, miliony bodźców, miliony kolorów.

  • 4-HO-MET

DOŚWIADCZENIE:

Alkohol, nikotyna, Kodeina, Metkatynon, Diazepam, Dekstrometorfan, Zolpidem, Gałka, Pseudoefedryna, MDPV, 4-HO-MET (pierwszy raz).

SET & SETTING:

Od czasu kiedy dostałem paczkę z pierwszym RC, do czasu iniekcji minęło około dwóch tygodni.

Fetysz igieł i iniekcji sprawił, że bez zastanowienia będzie to droga administracji dla nowej substancji.

12,5mg, rozpuszczone w 0,9ml wody czekało na podanie w udo, w strzykawce tuberkulinowej Romeda, zakończonej krystalicznie niebieską igłą 0,6x25mm...

randomness