Bij ćpuna w kask!

Chwile grozy przeżyli uczniowe Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Kępnie. Na lekcję wtargnął mężczyzna i zaatakował jednego z uczniów. Napastnikiem okazał się dyrektor Szkoły Podstawowej w Mikorzynie.

Anonim

Kategorie

Źródło

Artur Kieruzal

Odsłony

3746

Licealista ZSP nr 1 w Kępnie został pobity na lekcji przez dyrektora Szkoły Podstawowej z Mikorzyna oraz jego małżonkę. Tak twierdzą świadkowie. Do zdarzenia doszło podczas zajęć z historii. Oberwało się też nauczycielowi, który prowadził lekcję. Do incydentu doszło na oczach kilkunastu uczniów.

W ubiegłym tygodniu Jacek Zimmer, dyrektor mikorzyńskiej podstawówki, wraz z małżonką wtargnęli do klasy, gdzie odbywały się zajęcia z historii. Mężczyzna bez ostrzeżenia rzucił się na jednego z nastolatków i chwycił go za gardło.

- Towarzysząca mu kobieta spoliczkowała chłopaka i rzucała w jego kierunku liczne wyzwiska - relacjonuje Henryk Michalski, nauczyciel. - W pewnym momencie kobieta wyciągnęła z torebki pasek i usiłowała uderzyć nim ucznia. Zdezorientowany całym zajściem pedagog próbował załagodzić całą sprawę i rozdzielić szarpiących się mężczyzn. Uderzenie paskiem skierowane do ucznia wylądowało na twarzy pedagoga. Po kilku minutach szamotaniny rozwścieczony dyrektor wraz żoną opuścili klasę.

Sprawę bada policja

O sprawie natychmiast zaalarmowano dyrekcję szkoły. Zygmunt Nowacki, dyr. ZSP nr 1, nie rozumie postępowania swojego kolegi po fachu. Chcąc wyjaśnić zajście umówił się z nim następnego dnia w swoim gabinecie. Tam usłyszał, że licealista zasłużył sobie na publiczne spoliczkowanie. Niestety, rozmowa z dyrektorem Zimmerem nie rozstrzygnęła problemu. O zajściu poinformowano policję.

Bronił córki

Sam zainteresowany przyznaje, że miał powód, aby ukarać 18-letniego Bartosza. Chłopak jest sympatią córki dyrektora podstawówki. Zdaniem Jacka Zimmera jest on sprawcą poważnych problemów rodzinnych. Chłopak miał ponoć wciągnąć dziewczynę w narkotykowy nałóg.

- Był to desperacki akt rodzica, który chce ratować swoje dziecko - tłumaczy sprawca incydentu.

Jego zdaniem nie doszło do żadnych rękoczynów. Nikt nie próbował też używać siły wobec licealisty. Mężczyzna przy okazji zarzucił policji brak reakcji na narastający problem narkotykowych dilerów.

Policja wyjaśni

Sprawę incydentu bada kępińska policja, którą następnego dnia poinformowała dyrekcja szkoły.

- Postępowanie wyjaśniające cały czas trwa - tłumaczy Grzegorz Chojka z sekcji kryminalnej KPP w Kępnie. Jego zdaniem dyrektor wraz z małżonką naruszyli nietykalność ucznia. Jednak takie przestępstwa nie są ścigane z urzędu.

Oświata milczy

Nie wiadomo czy wobec krewkiego dyrektora podjęte zostaną kroki dyscyplinarne. Ryszard Przybylski, wiceburmistrz Kępna, nadzorujący oświatę przyznał, że nie zna szczegółów zajścia. - Wiem, że miało miejsce takie zdarzenie, jednak z relacji dyrektora wynika, że bezpośrednio nie uczestniczył w żadnej szarpaninie - stwierdza Przybylski.

Jeśli jednak postępowanie policji wskaże na udział dyr. Zimmera w pobiciu licealisty, wówczas kaliska delegatura Kuratorium Oświaty powoła specjalną komisję dyscyplinarną, która rozstrzygnie ewentualną winę dyrektora mikorzyńskiej podstawówki.

Adam Mikołowski

wicedyrektor ZSP nr 1 w Kępnie

Nie ważne co było powodem takiego zachowania pana dyrektora. Nie powinien swoich prywatnych spraw załatwiać na forum całej klasy i przy okazji angażować w to naszego nauczyciela. Jesteśmy zbulwersowani taką postawą. Nie można samemu wymierzać sprawiedliwości. Dotąd nie mieliśmy większych problemów z Bartoszem.

podesłał luxx

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

.chudy. (niezweryfikowany)
no to jest już ku**a przesada. (w ** wstaw "rw") co to za pedagog, jak przychodzi na lekcje ucznia i ...
ja (niezweryfikowany)
no to jest już ku**a przesada. (w ** wstaw "rw") co to za pedagog, jak przychodzi na lekcje ucznia i ...
QrA (niezweryfikowany)
ale bym chujowi zajebał z glana jakby sie na mnie rzucił, nawet by nie podszedł na 2 metry. kutas! strzykawe z hivem chujowi wjebac w ramie!
molty (niezweryfikowany)
Kolejny zdesperowany rodzic nastolatki, która zaczęła ćpać (tudzież, której ćpanie dopiero teraz wyszło na jaw), a że córeczka tatusia jest niewinnym aniołkiem to znaczy, że ten pacjent co to sie przy niej kręci ostatnio ją zmusił do tego. Kurwa no, przecież laska sama podjęła decyzje, czy chce coś wcinać, czy nie, a facet nie potrafi zdać sobie z tego sprawy... boszz...
Daft (niezweryfikowany)
"Nie wiadomo czy wobec krewkiego dyrektora podjęte zostaną kroki dyscyplinarne" no to kurwa ladnie. to ja proponuje zeby ten uczen teraz tez samemu wymierzyl sprawiedliwosci wbil sie do podstawowki z paroma kumplami i sklepal chuja. rewansz! rewansz! bring down de babilon!!
q (niezweryfikowany)
ziomal chciał żeby ta dziewczynka zapaliła z nim trawe...
molty (niezweryfikowany)
no no no... bylem swiadkiem podobnej historii, synek powazanej na wsi panstwa nauczycieli zlapal bucha materialu z kielc (+muchozoll) i mu sie slabo zrobilo (blady, nietomny, 4h zygania gdzie popadnie) po kilku godzinach perypeii i czeskiego filmu ktorego forma ostro przerastala tresc koles poszedl do domu i... <br>tam ojciec spytaj sie go co z nim, a on ze palil :) no to ojciec wziol taboret i zaczal go napierdalac :)) koles spekal i sypnal z kim palil. Po jakiejsc godzinie do mojego kumpla do domu zawital ostro wkur* ojciec kolesia i z morda do jego matki i do niego ze mu syna demoralizuja. Aha najlepszy byl tekst matki chlpaka :) &quot;macie 30 sekund zeby powiedziec ime i nazwisko od kogo braliscie narkotyki&quot; :))) - ryk smiechu prosto w twarz, olewka. powiedzielismy jej ze synek zlapal bucha marihuany i sie przepalil... i odziwo to wystarczylo, sprawa przycichla ale w podziemiach wrze :)))))
dec (niezweryfikowany)
&quot;Nie wiadomo czy wobec krewkiego dyrektora podjęte zostaną kroki dyscyplinarne&quot; no to kurwa ladnie. to ja proponuje zeby ten uczen teraz tez samemu wymierzyl sprawiedliwosci wbil sie do podstawowki z paroma kumplami i sklepal chuja. rewansz! rewansz! bring down de babilon!!
swiadol (niezweryfikowany)
bez kitu jakby mnie złapał za szyje bo by dostal z bani potem kopa w jaja potem z buta na ryj , przewrócony dostałby naskok na twarzoczaszke i bylby spokoj mam nadzieje kurwa. jak nie to jeszcze bym mu przekopał nerki, ten koles chyba nierozgarniety ze go nie sklepał :D a te zone to bym tylko zkrępował.. znacyz złapał za łape wygiał az by jęczała i bym se tak trzymal az ta jebana policja by nie przyjechala... &quot;dzialalem w obronie wlasnej&quot; :P
molty (niezweryfikowany)
bez kitu jakby mnie złapał za szyje bo by dostal z bani potem kopa w jaja potem z buta na ryj , przewrócony dostałby naskok na twarzoczaszke i bylby spokoj mam nadzieje kurwa. jak nie to jeszcze bym mu przekopał nerki, ten koles chyba nierozgarniety ze go nie sklepał :D a te zone to bym tylko zkrępował.. znacyz złapał za łape wygiał az by jęczała i bym se tak trzymal az ta jebana policja by nie przyjechala... &quot;dzialalem w obronie wlasnej&quot; :P
q (niezweryfikowany)
ziomal chciał żeby ta dziewczynka zapaliła z nim trawe...
.chudy. (niezweryfikowany)
ziomal chciał żeby ta dziewczynka zapaliła z nim trawe...
miko (niezweryfikowany)
ludzie spookooojniiieee ;)
rix (niezweryfikowany)
ziomal chciał żeby ta dziewczynka zapaliła z nim trawe...
J (niezweryfikowany)
Przechuj nie dyrektor. Też bym się bronił. Strzała w spol słoneczny cios w kark po odpowiednim kątem, koleś nieżyje, a na dokładkę 2 palce w oczy ;). Zależy co ćpał chłopaczek. Jakby boyfriend mojej córki (jeszcze nie mam), namawiał ją na Heroinę (wiem, to rzadkie itp, ale lubię fantazjować;)), to bym też sklepał gnoja. Bez obrazy Djcodeine. Mówie jakby moja córka miała 15-30 lat ;) Nie te 60 które ty masz. <br> <br>Aha. Tudzież znaczy &quot;lub&quot;
erytho. (niezweryfikowany)
dyrektor powinien zostac aresztowany na 3 miesiace przez sad.gdzie piekne czasy komuny....kiedys nigdy by to sie nie wydarzylo. <br>przypominam ze narkotyki sa w polsce od ponad 100 lat dla myslacych i bogatych.
semi (niezweryfikowany)
no no no... bylem swiadkiem podobnej historii, synek powazanej na wsi panstwa nauczycieli zlapal bucha materialu z kielc (+muchozoll) i mu sie slabo zrobilo (blady, nietomny, 4h zygania gdzie popadnie) po kilku godzinach perypeii i czeskiego filmu ktorego forma ostro przerastala tresc koles poszedl do domu i... <br>tam ojciec spytaj sie go co z nim, a on ze palil :) no to ojciec wziol taboret i zaczal go napierdalac :)) koles spekal i sypnal z kim palil. Po jakiejsc godzinie do mojego kumpla do domu zawital ostro wkur* ojciec kolesia i z morda do jego matki i do niego ze mu syna demoralizuja. Aha najlepszy byl tekst matki chlpaka :) &quot;macie 30 sekund zeby powiedziec ime i nazwisko od kogo braliscie narkotyki&quot; :))) - ryk smiechu prosto w twarz, olewka. powiedzielismy jej ze synek zlapal bucha marihuany i sie przepalil... i odziwo to wystarczylo, sprawa przycichla ale w podziemiach wrze :)))))
Zajawki z NeuroGroove
  • 1P-LSD
  • Pierwszy raz

Jak najbardziej poprawny

Decyzja o wzięciu "słynnego" LSD nie była łatwa, lecz mój poziom autoświadomości nie dawał mi większego wyboru. Moje życie staneło w martwym punkcie, a dzięki marihuanie wreszcie przejżałem na oczy. Ale to temat na inną historię. Postanowiłem przekroczyć kolejną granice wiedzy poprzez zażycie sławnego LSD, które rzekomo pozwala geniuszom rozwinąć skrzydła a upadłym aniołom funduje mentalne piekło na ziemi. Cel był jasny, albo stane się nowym lepszym człowiekiem, albo utone gdzieś w odmętach szaleństwa. Jak widać moje oczekiwania względem tej substancji były bardzo wygurowane.

  • Kannabinoidy
  • Katastrofa

Wizyta u znajomych, przyjemna atmosfera

Napisałam ten artykuł, żeby przestrzec zwłaszcza osoby zaczynające doświadczenia z substancjami psychoaktywnymi i tych, którzy zażycie ich planują.
20.12.15

  • GBL (gamma-Butyrolakton)

Gbl - Gamma-Butyrolakton - postac oleista w buteleczce po kroplach zoladkowych...

Zapach... gbl pachnie tak jakby odstawic wode w konewce na sloncu i po paru godzinach

ja powachac. Nic specjalnego. Skad wzialem gbl ? Zamowilem od pewnej osoby, do ktorej

mam zaufanie (nawet nie znam jej z reala...)




Jak pilem gbl ?




  • 4-HO-MIPT
  • Marihuana
  • Przeżycie mistyczne

Słoneczne popołudnie, najlepszy skład - czwórka przyjaciół (Ja, M, G oraz J), chęć przeżycia najlepszej podróży jakiej dotychczas mieliśmy okazje doświadczyć, stanu który kończy i rozpoczyna nowy etap naszego życia. Miejsce – początek pod lasem, później powrót do centrum naszej miejscowości i ogromna ilość przygód jakie podczas tripu nas spotkały.

Popołudnie: W tym momencie miała zacząć sie nasza podróż, niestety z pewnych wzgledów musielismy poczekać do około godziny 17 na pełną ekipe bez której podróz ta nie miała by sensu, ale o tym później. W między czasie zrobilismy małe zakupy, chipsy, sok, baterie do głosniczków. Rozeszliśmy sie do domów przygotowac sie mentalnie gdyz dzieliły nas minuty od podrózy. Wraz z Jahem przyszlismy do mnie, wybraliśmy odpowiednia muzykę (Shpongle, Total Eclipse, Cell, Bluetech, Asura, Zero Cult) może coś pominałem ale to szczegół, oczywiscie najlepiej wyselekcjonowane tracki.