zrobiłem, wypiłem, było fajnie

Znana nam spokojna łąka. Ja i brat.
Witam. Zaznaczam, jak zwykle, iż niniejszy tekst jest jedynie fikcją literacką.
Obawiam się, że w tym raporcie może dojść (a raczej na pewno dojdzie) do takiej sytuacji, gdzie jako jeden trip opiszę dwa... Po pewnym czasie zlewają się one, gdyż zarówno miejscówka, jak i towarzystwo były takie same, a i pogoda podobna... Przyjmijmy jednak, że wszystko działo się jednego dnia... Odświeżyłem nieco wspomnienia z bratem, więc opowiadanie powinno być nieco bardziej szczegółowe.
Set & Setting: Las (muchomorowy) nocą. Szałas szamański ognisko. Wesoły nastrój. Jesienna ciepła noc.
Cel: odkrycie lasu jako pierwotnego domu i lepsze zapoznanie mocy A.M.
Dawkowanie: 5 Dobrze wysuszonych kapeluszy. Najpierw w piekarniku a potem na kaloryferze.
Doświadczenie: Alkohol, MJ, Muchomor Czerwony, Psilocybe Cubensis, Psilocybe Semilanceata, Salvia Divinorum
Wiek: 18 lat :)
Specyfik:
Acodin (30x15mg) dostępny w każdej aptece bez recepty w cenie 5,55 :P
Dawka :
Ja - 300MG (Dwa razy po 150 w odstępie 5 minut)
Kumpel 300mg (Na raz)
Zapijane tymbarkiem wiśniowo-jabłkowym.
Poziom doświadczenia użytkownika:
Ogólnie małe doświadczenia, pierwszy raz z DXM
Stan umyslu: