Podróz ta moge jedynie przyrównac do chwilowej inkarnacji z czyms co wydawac by sie moglo nadnaturalne, a okazalo sie zwykla chemiczna mutacja mojego mózgu. Eksperyment trwal dwa dni; pomine godziny i daty, gdyz nie nosze zegarka a subiektywizm doznan sprawia, ze czas jest niewazny. Dodam, iz me dragowe doswiadczenia byly raczej nikle (konopie, haszysz, efedryna, szczypta amfy, nieco DXM, etanol).
Wiesh czym jest DXM? Hmm? No, pomysl sobie chwilkę... . Jush
wiesh czy jeshcze nie? Tak, mash rację, to dekstrometorfan.
Substancja znajdująca się w lekach przeciwkaszlowych. W jakich?
A np. Tussal Antitussicum. Takie bardzoardzo fajne pilsy. :-)))
Można ten lek kupić w aptece bez recepty (jedno op. 5 zełek).
Jeśli nie chcesz, to nie bierz, ale...ja chcę brać. I biorę.