Zażywane na spokojnie oraz w miare normalne samopoczucie.
Warto znaznaczyc na wstępie, iż wiele na temat tego związku słyszałem. Osobiście nie spodziewałem się, że zaskoczy mnie on tak pozytywnie po nieprzyjemnych wspomnieniach z ketonami.
Klasycznie T - 0 ( około godziny 20, mieszkanie kumpla).
Ciemny pokój, do którego wpada trochę światła przez okno od latarni z ulicy. Nastawienie bardziej na "nic ciekawego", przez co kop był naprawdę miły ;)
Witam.Nie dawno postanowiłem zacząć przygode z RC. Chciałem doświadczyć nowych doznań, padło na 25-NBOMe. Zamówiłem więc 0,25g, nie miałem zielonego pojęcia jak podzielić to na chociaż by 1mg (boltterów nie potrafię zrobić), więc po tygodniu szperania po hypku, i innych forach postanowiłem nasączyć tabake, rozpuszczonym 25B w spirytusie. Tabake wybrałem winogronową (słodka, nie ścieka szybko). Po całej szopce i przygotowaniem i nasączaniem, postanowiłem na następny dzień spróbować 1mg przed spaniem. Wieczorem byłem ze znajomymi więc poszły 4 piwka.
Substancja: przypuszczalnie bromo-dragonFLY (patrząc po długości tripu - 14 godzin silnego działania) - 1 karton
wiek/waga:20/63
Doświadczenie:marihuana, hasz, mieszanki ziołowe, amfetamina, DXM, ecstasy, psilocybe, LSD, DOC
S&S:pochmurne popołudnie pierwszomajowe, las w R. Towarzystwo liczne: M,G,B,F,A,Ł,T,K, czyli piękna i bestie - byłam jedyną kobietą wśród tripujących. No i jeszcze pies, a właściwie suczka, B. Nastawienie jak najbardziej pozytywne.