Piątek

Dobry chumor. Nadzieja na miły odjazd, pierwszy w życiu.
Piątek
nazwa substancji : kokaina
poziom doświadczenia : alkohol, amfetamina (raz i nigdy więcej ), marihuana.
set&setting : 4 piwa
Zastanawiam się trochę nad sensem pisania tego trip-reportu ale
postaram się spróbować coś sklecić z tego co mi w głowie zostało,
trochę dziwnie się czuje bo fakt faktem większość tripu to moje
własne, wyjątkowo osobiste przemyślenia którymi raczej nie mam ochoty
się dzielić, podejdę wiec do tematu bardziej -technicznie- i
przedstawię z tego co zapamiętałem trochę rzeczy które działy się
niejako na zewnątrz mnie a działo się aż za dużo.