Trip raport ma bardziej charakter edukacyjny, zgadza się ćpaczki, uczcie się na czyjejś głupocie a nie na swojej wątrobie!

idealne!
Trip raport ma bardziej charakter edukacyjny, zgadza się ćpaczki, uczcie się na czyjejś głupocie a nie na swojej wątrobie!
Set & settings : z początku własny dom, potem dzielnicja kumpla, skraj lasu, autobus (przez chwilę), następnie melina (garaż). Psychiczne podniecenie przed spełnieniem marzenia :)
Na wstępie chciałbym podziękować osobom które umożliwiły mi tę podróż
A. :* S. :* dzięki :D
1.Start
Na ten piątek czekałem już od prawie 2 tygodni. Trip miał się odbyć tydzień wcześniej, niestety mój opiekun nawalił i nie wyszło . Z góry zakładałem że na noc nie wracam, gdyż wszyscy domownicy mieli być obecni. Oficjalnie wybywałem na impreze. W moim garażu, razem z kumplem rozbiliśmy namiot, wrzuciliśmy śpiwory, grzejnik i tak stworzyliśmy warunki do spędzenia nocy.
I - Dawka Normalna/Harmoniczna
Substancja: Rumianek, ze zbiorów babci mojej dziewczyny, prawdopodobnie z zeszłego roku. Na wadze odmierzyłem 7,7 g. Z mojego reshearchu wynika, że 8 gramów to najlepsza dawka lecznicza < https://www.drugs.com/npp/chamomile.html >. Rumianek zamierzam zjeść, a nie wypić, dlatego że pijąc zioła dostarcza się organizmowi tylko część substancji - ekstraktu wodnego, natomiast jedząc je zakładam że pokażą pełne spektrum działania.
Bardzo dobry, spotkanie ze znajomym z myślą o fajnym wieczorze.
Jest to mój pierwszy TR więc jak będą jakieś błędy proszę o info :D
A więc tak, był to grudniowy wieczór. Czekałem na znajomego(w raporcie opisany literą A) aż przyjedzie pociągiem, w planach mieliśmy zapalić buszka, posłuchać muzyki i pograć w jakieś gierki, jednak znajomy przywiózł niespodziankę :D
T +0