dragizbydgoszczy.jpg

Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25

Przedostatnim razem jak wziolem kwasa (sam)

poszedlem do Zachety na wystawe. Siedze sobie przed wejsciem, patrze na

ludzi, mysle: kurde kazdy sie umowil, ciekawe z kim ja. Wstalem zeby wejsc

do srodka, a tu idzie moja kolezanka ze szkoly z siostra, tez na wystawe.

Nie poznala sie ze mialem odmienny stan swiadomosci :). Polazilismy po

wystawie, potem poszedlem z nimi do sklepu. W sklepie sobie laze, patrze a

tu obok tej kolezanki oglada ubrania moja druga kolezanka z chlopakiem.

  • Lophophora williamsii (meskalina)

Aldous Huxley - "Drzwi percepcji" (przeł. Piotr Kołyszko)


















Gdyby oczyścić drzwi percepcji,




Każda rzecz jawiłaby się taka, jaka jest: nieskończona.




               Wiliam Blake (przeł. R. Krynicki)

  • Grzyby halucynogenne
  • Retrospekcja

Planowane od kilku dni naćpanie się w stałym gronie. Przyjazd do innego miasta w celu odwalenia obowiązków rodzinnych i szybka ucieczka w celu tripowania.

Historia ta stanowi zapis wspomnień z etapu mojego życia, który z perspektywy oceniam jako dość wartościowy, ale jednocześnie pouczający. Nie będzie tu alfy pvp dożylnie i popalonych kabli, bo od zawsze uważałem ten rodzaj zabawy za nic nie warte, krótkodystansowe gówno dla przygłupów, którym nie zależy na życiu. Preferowałem psychodeliki - marię, która działała na mnie za mocno i czasem psychotycznie, a od niedawna lsd i grzyby, których to spróbowałem pierwszy raz już około 3 lata wcześniej.

  • LSD-25
  • Pierwszy raz

Ogólne podekscytowanie i trochę strach .

Ogólne pierwsza styczność z lsd była na nocce u kolegi w piwnicy, wtedy mój przyjaciel na którego mówimy rudy wziął pierwszy raz lsd, kupił kwaha 250ug z czego okolice 50ug dał mi a sam wziął 200, z tych 50ug mi nic nie weszło. Drugi raz gdy brałem lsd była to już większa dawka 140ug a zaczęło się od pomysłu mojego i przyjaciela na którego mówimy banan, by na zbliżającej się osiemnastce kolegi zażyć tą substancje. 

okolice godziny 16/17