Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne
  • Przeżycie mistyczne

Set: nastrój pogodny od rana, oczekiwałem czegoś wzbogacającego, toteż wektor mych myśli był ukierunkowany w tą stronę. Setting: pomieszczenie dawniej służące za salon; na ścianach kilka obrazów, łapacz snów i mały, drewniany pentagram runiczny, muzyka medytacyjna Ben Scott i 3 i pół godzinne muzyka reperująca DNA (przynajmniej tak nazwana, choć dobrze dostrajająca), piec zdobiony pięknym wzornictwem złożonym z plątaniny rombów. Oprócz tego byliśmy oświetleni rozstawionymi wszędzie podgrzewaczami i popijaliśmy pinacoladę. Był też stół, dwa fotele i łóżko. Modele interpretacyjne: grzyby jako święci nauczyciele, byty dzierżące klucz do portalu do innych wymiarów, siebie postrzegam jako osobę poszukującą mistycznych oświeceń.

Jako, że postanowiliśmy ten rok przeżyć z przyjacielem po celtycku, zamierzamy przeżyć całe koło sabatów w zmienionym stanie świadomości i w takim stanie zaliczyć wszystkie sabaty. Będzie to raporttrip złożony z moich, co ciekawszych myśli, wrażeń i odczuć przelanych na papier, co kilka minut tripu. 

18:00 Konsumpcja

18:20 Nie wiem czy robi, czy nie... ustalenie alternatyw w razie wypadku. 

18:24 Oczekiwania ciąg dalszy, małe zmiany percepcyjne, chyba...

18:25 Coś z oddechem, chyba przejście,

  • Dekstrometorfan
  • Miks

Moje osiedle, miasto, obrzeża miasta

Witajcie! Jest to mój pierwszy tripraport, więc proszę o wyrozumiałość i uwagi.

DXM działa na mnie dość inaczej niż na moich rówieśników. Jestem ogromnie wystrzelony, serce wali mi jak pompka, każdy mięsień mam cholernie mocno napięty, nie czuję bólu ani żadnych ruchów, oczy są dwa razy większe, brwi mam zadarte do góry, zdarza się drżenie mięśni i wzrost temperatury ciała. 

  • Bieluń dziędzierzawa
  • Katastrofa

Neutralne a nawet pozytywne, podniecenie związane z chęcią przeżycia czegoś niezwykłego

Chęć przeprowadzenia crashtestu z bieluniem w roli głównej pojawiła się na kompletnym spontanie po znalezieniu dorodnego okazu szyszki z dwoma przegrodami pełnymi czarnych nasion. Wiele czasu poświęciłem na szukanie dawkowania tejże piekielnej rośliny, jedyne co udało mi się wyczytać to to że nie ma dawki progowej ogólnej, dla każdego kasztana może być inna i należy zwracać uwagę na kolor, czy jest suchy i dojrzały. Także na nasiona, czy są czarne czy przechodzą w brąz.

  • Dekstrometorfan

Pewnie już opisywałam swój pierwszy raz, ale zginął gdzieś w czeluściach dexeleetu. Było to co prawda kawał czasu temu, ale nadal pamiętam większość.

Waga: 46kg

Dawka: 375mg

S&s:

Pogoda była piękna, niebo niebieskie, wiał przyjemny wiaterek, słowem idealny dzień

na spacerek do apteki. Podekscytowana swoim zakupem, a raczej myślą o wspólnie spędzonym z nim wieczorze, udałam się do domu.

randomness