Na wstępie dodam, iż cały ten bałągan który zaraz opiszę zdarzył się przypadkowo, nie był planowany. (Ekipa 10 osób, 8 osób pierwsza styczność z tym środkiem + 2 osoby bawiące się tylko przy alkoholu i MJ.
- 25C-NBOMe
- Pierwszy raz
Miejsce : Woodstock, las, koncert Nastawienie/miejsce: Miejsce przepiękne, ludzie niesamowici, atmosfera nieziemska ( Słowa które w 100% opisują atmosferę panującą na polu woodstockowym)
- Dekstrometorfan
- Marihuana
- Retrospekcja
- Tytoń
Czekałem z niecierpliwością na ten dzień, byłem szczęśliwy. Byłem wśród kolegów.
Trzydziesty pierwszy grudnia, nie jedna osoba czekała na ten dzień, który z pewnością wiąże się z imprezami różnego rodzaju. O godzinie szesnastej przyjechał do mnie kolega, razem z nim pojechaliśmy w stronę zaplanowanego miejsca, w którym spędzimy czas. Na miejscu już byli nasi koledzy, czekali gdzieś w okolicy. Po godzinie przyjechaliśmy, już w większą ekipie musieliśmy pojechać coś kupić, oczywiście alkohol i inne bajery.
O dwudziestej w końcu byliśmy jako tako na miejscu.
- Marihuana
- Miks
Impreza 18-nastkowa starszego kolegi, na której znalazłem się przypadkiem. Bawiłem się przednio, w towarzystwie znanych mi osób.
Przeżycie zapisane poniżej bardziej przypomina kartkę z dziennika, jeśli nie lubisz tego typu postów to oduść już na początku, jeśli zaciekawił cię tytuł i chcesz poznać szczegóły zapraszam do lektury
Więc zaczęło się od tego:
- Klomipramina
Jazda polegala na tym:
Zjedzono 3 tabletki Hydiphenu 25 (Clomipraminum hydrochloricum) czyli wladowano 75 mg klomipraminy.
Chlorowodorek klomipraminy jest główną substancją czynną, jedna drażetka zawiera 25 mg tego specyfiku.
[Info]