- 5-MeO-MiPT
- Pierwszy raz
Otoczenie: Ciemny pokój z włączonym filmem. Umysł: Pozytywne nastawienie psychiczne , chęć przeżycia szalonej psychodelicznej jazdy. Pierwszy raz z tryptaminami.
Wzrost : 182cm Waga : 85kg
To co przeżyłem pod wpływem tej substancji to częściowo masakra , piszę ten trip report by ostrzec o skutkach tej substancji tych którzy zamierzają to brać. Ogólnie dawka substancji którą wziąłem jest uznawana jako psychodeliczny hardcore.
- LSD-25
- Pozytywne przeżycie
Wieczór, ostatni dzień roku, brak dzieci, czysty umysł. Mieszkanie i ulice śródmieścia Warszawy.
Mamy taki zwyczaj: fotografujemy swoje stopy na tle różnych miejsc, które odwiedzamy w podróży. Oto więc dziś podróżujemy bez ruszania się z miejsca, na naszej kanapie. Robimy zdjęcia rozczapierzonych palców naszych stóp, na tle ogniska buzującego wesoło na środku naszego pięknego salonu. Mlaśnięcie migawki, rzut oka na wyświetlacz i rechot. Wiecie, na kwasie każda głupota potrafi rozśmieszyć, pomimo że te paluchy na tle gorących jęzorów wyglądają, jakbyśmy cykali pamiątkę z piekła…
* * *
- Lobelia Inflata
- Lophophora williamsii (meskalina)
- Marihuana
- Szałwia Wieszcza
trip1:
Spalono 1,2 g mieszanki (stosunek 1:1) Lobelia Inflanta i Ganjii (a
jednak :)). Nastepnie 40 mg SD i 3,2 g wysuszonego i skruszonego Peyotla
(biedaczek zmarl dwa dni temu, zostalolo jeszcze 6 roslin o ktore bardzo
dbam, no i San Pedrosy sztuk 6, wielkie jak.... niewazne jak co wielkie :)).