- Marihuana
- Przeżycie mistyczne
- Tytoń
Luzik
Witaj,
Po bardzo długim odstawieniu THC i łykaniu DXM w moje ręce wpadły 3 gramy. Przez przypadek w sumie. Nie planowałem sesji z THC więc musisz mi uwierzyć, że to naprawdę był przypadek.
Właśnie rozminiłem złotą myśl... Marihuana jest jak kobieta - im więcej masz pozytywnych uczuć tym więcej ona ci ich da. Tak napisałem dla potomności na fazie :)
- Marihuana
- MDMA (Ecstasy)
- Pierwszy raz
Bardzo wysoki poziom ekscytacji związany z pierwszą próbą, lekko zdenerwowana. Pełna pozytywnego nastawienia i gotowa na przeżycie.Towarzystwo bardzo bliskiej osoby, Di. Miejsce - mój pokój. Lekkie obawy o zmarnowanie potencjału pigułki w związku z przebywaniem w pokoju.
Ekstazy - jak sama nazwa sugeruje - dostarcza niesamowitych wrażeń. Dobrej jakości, czysty towar zapewnia naprawdę euforyczną, nieoczekiwaną i niespodziewaną podróż w głąb siebie. W głąb czystej przyjemności duchowo fizycznej. A to wszystko za cudownym połączeniem amfetaminy i syntetycznej meskaliny, razem tworzących niesamowicie zgrany duet.
Miejsce akcji - mój pokój
Czas akcji - noc z soboty na niedzielę (5-6.07)
Czas trwania - około 4-5 godzin
Osoby towarzyszące - Di
Sposób zażycia i wielkość dawki - doustnie, 125 mg (pół tabletki).
- Dekstrometorfan
Substancja: DXM (Acodin) drugi raz (zajrzyj do TR z pierwszego razu)
Dotychczasowe doświadczenia: to było dawno i nieprawda ;)
Efekty: podobały mi się aż za bardzo, a potem odwrotnie ;)
Czy to doświadczenie zmieniło cię, i w jaki sposób: Mnie chyba niespecjalnie, ale za to już nie mam ochoty na DXM