No wiec pewnego dnia poczulem sie bardziej chory na grypke niz zawsze, skorzystalem wiec z okazji, skoczylem do apteki i oprocz gripexu, chcialem kupic tez tussi.. ale nie bylo, pewnie wszyscy kupuja hurtowo ;), byl natomiast sudafed, w cenie 12 zl (za 12 tabletek), ale czego sie nie nie robi dla dobra nauki.
W drodze powrotnej czytam ulotke, a tam mila informacja, jedna tabletka zawiera 60 mg ch.pseudoefedryny. Wiec, zdaje sie, 4 razy wiecej niz tussi.
- Pseudoefedryna
- 5-APDB
- Pozytywne przeżycie
Pokój, w którym czuje się bezpiecznie i dobrze, chociaż jest trochę zimno. Dobry nastrój, związany z zrealizowaniem pewnych celów. Fizycznie czułem w miarę dobrze. Towarzyszyły mi 3 osoby.
5-APDB (inne nazwy: 3-Desoxy-MDA, EMA-4)
Load:
5-APDB zadziało na mnie szybko. Wejście było bardzo gwałtowne, w pewnym momencie nawet pomyślałem, że przesadziłem z dawką gdyż czułem ucisk w klatce piersiowej i było mi trochę słabo. W ciągu kolejnych minut jednak objawy te ustąpiły a działanie substancji się ustabilizowało. Żadne inne niż wyżej wymienione dolegliwości nie wystąpiły. Podsumowując jednym zdaniem bodyload był praktycznie nieodczuwalny.
- Alprazolam
Z CZYM MAMY DO CZYNIENIA
Xanax. Substancja aktywna Alprazolam. Spotykane najczesciej w postaci
drazetek 0,5mg (rozowe) i 1mg (fioletowe). Biale pudeleczko zawiera
3 listki x 10 pigul kazdy. Nalezy do grupy benzodiazepin, czyli tych co
np. popularne Relanium (Diazepam), jednak koszt Xanaxowej imprezy
jest stosunkowo wysoki, bo pudelko 30x1mg kosztuje grubo ponad 70PLN.
O bialym swistku, ktory zabiera baba zza okienka w aptece chyba nie musze