Wszystko to działo się 6 lat temu. Historia z kategorii osobistych. Zanim opowiem o samym doświadczeniu, opiszę okres życia, w którym się wtedy znajdowałem, i moje nastawienie. Około miesiąca wcześniej (w walentynki) postanowiłem wyznać swoje uczucia osobie, która była moją najlepszą przyjaciółką (na potrzeby raportu nazwijmy ją Ola). Właściwie, dla mnie od niedawna była kimś więcej niż tylko przyjaciółką. Znalazłem w sobie odwagę na wyznanie i … okazało się, że Ola nie odwzajemnia moich uczuć. :( Wpadłem w rozpacz.
- 4-HO-MIPT
- Przeżycie mistyczne
Rezerwat Przyrody Meteoryt Morasko, marcowy dzień, obniżenie nastroju (depresja?) po koszu od ważnej dla mnie osoby, nadzieja poprawy nastroju
- Benzydamina
- Etanol (alkohol)
- Fluoksetyna
Set & Setting: jezioro w lesie poza miastem, namiot na plaży, deszcz i ciemność, dzień wcześniej palenie do nieprzytomności
Wiek: 17 lat, 70 kilogramów. ,obaj mniej wiecej tak samo.
Nie zamierzam namawiać tym wpisem nikogo do brania benzydaminy, fluoksetyny w celach innych niż terapeutyczne i picia wódy. Stanowczo odradzam ww. substancje.
- Amfetamina
- Etanol (alkohol)
- Marihuana
- Mefedron
- Miks
Bardzo dobry humorek, 18 urodziny kolegi wyprawiane w dosc duzym klubie, duzo znajomych, fajna ekipa pozytywnie nastrajająca, spodziewalem sie mocnej bani tej nocy
Zaczynamy podróż w nieznane, jedno jest pewne, bedzie grubo a co nam w tym pomoże to sie okaże.
20:30-Przychodzę na umówioną godzinę do domu D i wraz z nim czekamy na L (to były jego 18 urodziny) po jego przyjściu
od razu zarzucamy bombki Amfetaminy, trzeba było łykać bomby bo materiał był strasznie mokry, w sumie lepiej, nie wyżera nosa i gardła ale dla innych walenie po nosie to rytułał
- Benzydamina
- Tripraport
Wieczór, dom kumpla, nastawienie pozytywne z lekką dozą strachu przed nieznanym
Proszę o wyrozumiałość, ponieważ jest to mój pierwszy tripraport
Piątek 15.01.21 godzina 16
Zaczytując się tutaj na neurogroove w raportach o benzydaminie stwierdziłem że chciałbym spróbować tego specyfiku a że nie chciałem być w tym sam namówiłem mojego odwiecznego towarzsza tripów (S.) do wspólnej fazy. Nie zwlekając długo zebraliśmy się by pójść do apteki. "opakowanie Tantum Rosa poproszę". Młody aptekarz uśmiechnął się lekko i podał mi pudełko.
18.45