nazwa substancji- Extasy;
poziom doświadczenia użytkownika- kiedyś dużo mj, teraz dużo
XTC, amfetaminy;
dawka- dwie wiśnie, pół grama pyłu zjedzone (połówka dilerska,
nie ważona);
metoda zażycia- doustnie;
stan umysłu- pozytywne nastawienie, jak zawsze w klubach;
intencje- zajebista jazda ze znajomymi, jak zawsze :D;
miejsce spożycia- duży klub w moim mieście zwanym Bydgoszcz;
- MDMA (Ecstasy)
- Dekstrometorfan
Acodin... Lek na kaszel w postaci małych, białych, jednak niezwykle gorzkich tabletek. Sprzedawany w aptekach na receptę, jednak podobno przy dobrej "bajeczce" recepty nie potrzeba...
- Gałka muszkatołowa
Jakieś 2 lata temu przeżyłem nieco głupi okres fascynacji wszelkimi narkotykami. Obecnie mi przeszło, ale może komuś do czegoś moje wypociny się przydadzą. Byłem kompletnym dziewicem w tym temacie - nawet nie piłem alkoholu. Pod wpływem ispiracji tej strony kupiłem trzy opakowania mielonej gałki muszkatołowej (chyba 20 gram, ale nie jestem pewien) firmy ZIOŁOPEX.
- LSD-25
To było siedem lat temu, dokładnie 1 sierpnia 1996. Takich dat nigdy się nie zapomina, takie dni pamięta się do końca dni na tym świecie, przynajmniej ja:)
Był słoneczny dzień, olimpiada w Atlancie i Hoffman do podjęcia z BABĄ NA ROWERZE - taki obrazek jak wiecie:) Było dwóch kumpli i trochę żetonów już na koncie. Jednak BABA NA ROWERZE z 1 sierpnia 1996 była najbardziej wyjątkową z bab! Przywieziona prosto z Amsterku aż kleiła się w łapach. Była świeżutka a jej oleistość napawała nadzieją niezłej jazdy...