Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne
  • Trichocereus Pachanoi (San Pedro)
  • Tripraport

Solówka z naturą, nastawienie jak najlepsze. Nie pierwszy samotny trip, ale pierwszy w miksie takich dawek.

Na pomysł takiego miksu wpadłem po wspaniałej podróży na bolivian torchu. Ogólnie dawki psychodelików u mnie zazwyczaj musiały być większe więc nie bałem się o swoje zdrowie psychiczne czy cokolwiek tam innego. Zaczynajmy, arrrr!

 

  • Marihuana
  • Marihuana
  • Odrzucone TR
  • Pozytywne przeżycie
  • Tytoń

S&S: Szczegółowo - > Dzisiaj niedziela. W środę brałem dxm, w czwartek efedrynę, w piątek zrobiłem sobie przerwę, dzisiaj zapaliłem zioło. Wcześniej miałem jeszcze kilka dni przerwy od brania czegokolwiek (alkoholu nie piję teraz wcale). Dzisiejszy dzień spędziłem na chilloucie niedzielnym w domu przy kompie. O 19. poszedłem bez spiny po zioło (przez kilka godzin wydzwaniałem do gościa, a on ma taki zwyczaj, że zwykle odbiera telefon najwcześniej o 15. O 4 dogadałem się, że po 19. się u niego pojawię. Pojechałem, wróciłem tramwajem, w okolicę swą, wszedłem w bramę i skręciłem bata w tutce papierosowej, wymieniłem tylko filtr.

[ poprawiono literówki ]

To jest chyba to, co nazywają Sativą. Raz w życiu paliłem takie coś, choć dotychczas przepaliłem pewnie z pół kilo zioła w życiu (kiedyś przez 3 lata paliłem codziennie). Delikatny lecz wyrazisty, w 100 % naturalny haj. Zmysły wyostrzone, lecz w 100 % trzeźwe, widzące wszystko jak na dłoni. Wyrażanie zdania - bez problemu. Doskonała harmonia z ludźmi w sklepie, w domu i na ulicy. Doskonałość wszelkich okoliczności i czynności. Wyborne, "trzeźwe" rozkminy, prowadzone z niesamowitą fantazją. Gadatliwość i umiejętność słuchania.

 

  • TMA 2 (trimetoksyamfetamina)

Wcześniej na specjalnej lekkiej diecie, przed zażyciem zrobiłem ceremonię oraz przygotowałem zasilające przedmioty.

Tekst pisany w wieku 41 lat, waga: 90 kg.

Zjadłem 4 duże kartoniki, które nie wiem ile zawierały, ale spróbuję się dowiedzieć.

Zażyłem o 17, o 18 zaczęło działać...

Było bardzo mocno. Działanie było tak silne, że stwierdziłem, iż mogę się tylko poddać procesowi i pozwalać się wszystkiemu dziać naturalnie i spontanicznie uczestniczyć.

Byłem pod mocnym wpływem substancji do jakiejś 24 - kiedy poczułem, że właśnie chce mi zejść z moczem - złapałem wszystko do kubka i spożyłem jeszcze raz, co spowodowało iż miałem dalszą podróż do 9 rano...

  • Pierwszy raz
  • Tramadol

zwyczajny wieczór, łożko, komputer

substancja - 600mg tramadolu z kapsułek tramalu, doustnie
s&s - zwyczajny wieczór, łożko, komputer
exp - z tramadolem to drugi raz, wcześniej był poltram, ale praktycznie nie zauważyłem jego działania.
data:2006