Będzie to dość osobiste, jeśli ktoś nie lubi lekko smętnego, za przeproszeniem, pierdolenia, niech sobie odpuści.
(Po 21 piszę czas "na oko", miejsca i osoby pamiętam, gorzej z chronologią i umiejscowieniem w czasie)
Chciałem aby ecstasy było czymś, co otworzy mnie na ludzi. Chęć otwarcia.
Będzie to dość osobiste, jeśli ktoś nie lubi lekko smętnego, za przeproszeniem, pierdolenia, niech sobie odpuści.
(Po 21 piszę czas "na oko", miejsca i osoby pamiętam, gorzej z chronologią i umiejscowieniem w czasie)
Nazwa substancji: Extacy
Poziom doświadzcenia: Oj trochę tego było ;-)
Dawka i sposób zażycia: Trzy "jedynki" doustnie
"Set & settings": ok 6-7 godzin na amfetaminie, wypite trzy wykwintne "żywce", troszkę MJ; w mieszkaniu kolegi; a czegoż można oczekiwać po XTC...
Cześć wszystkim. Chciałbym podzielić się z wami moim wczorajszym przeżyciem
po MJ.
Ale od początku.
Nazwa substancji: marihuana
Poziom doświadczenia: około trzech lat, paliłem już setki :) razy, często
(najdłużej przez miesiąc codziennie), standardowo 1 do 4 razy w tygodniu
Stan umysłu: luzik, nic nie zapowiadało tego co miało
nastąpić
W pierwszym i jedynym tripie już miałem dość! W sumie na początku były fajne i zaskakujące, ale po 2h odkryłem mniej więcej na czym one polegają. Chociaż było kilka ewenementów.