Moje doświadczenie z opiatami i opioidami do tej pory kończyło się na kodeinie i tramalu. Wielkie ucieszenie pojawiło się u mnie gdy znajomy zadzwonił z informacją, że ma dojście do leku OxyContin. Po krótkim zastanowieniu się zdecydowałem, że kupię jedną tabletkę i wypróbuję ten lek. Po zajęciach na uczelni pojechałem do tego znajomego w celu nabycia OxyContinu. Zapłaciłem 40 zł za 1 tabletkę, zawierającą 80mg substancji. Zamówiłem sobie pizzę oraz w drodze do domu zahaczyłem o sklep spożywczy żeby kupić piwo.
- Oksykodon
- Pierwszy raz
Pozytywne nastawienie z nutką ciekawości i niepewności. Trip spędzony we własnym pokoju, przy dobrym jedzeniu, piwku i muzyce.
- MDMA (Ecstasy)
Nazwa substancji biorącej udział w tej relacji: XTC + troche
alko.
Poziomo doswiadczenia: doswiadczona(marihuana, amfetamina,
extasy - nie raz nie dwa :P)
Dawka: Mniejsza niz zwykle (ku memu zdziwieniu) - jedna
tabletka doustnie
"set & setting" Dobry humor ,piwko...Przystanek PKS gdzies na
zadupiu...
- Klonazepam
Nazwa substancji : Klonazepam
Poziom doświadczenia : hasz, gałka, feta, extasy, aviomarin
Dawka : łącznie 4 sztuki + thc i alk.
Metoda zażycia : doustnie - połknięcie
Set & setting : Experyment .
- 25B-NBOMe
- Bad trip
Piękne majowe popołudnie.
Słowa wstępu są zbędnę, jakieś grubsze rozkminy napiszę w raporcie odnośnie pierwszego razu z psychodelikiem. Ten trip budzi we mnie kontrowersje po dzień dzisiejszy.
19:00 Wale z kumplem po 1 kartoniku 25B-NBOMe. Kumpel który ze mna tripuje to K. Razem z nami idą dodatkowe 3 osoby(2 kumpli i koleżanka), maja zamiar pić alkohol i troche palić mj. Siedzimy na polance na obrzerzach miasta. Jeden z "trzeźwych" kolegów przygrywa na gitarce. Jest ogólnie piekny majowy wieczór. Podziwiamy zachód słońca i piękne czerwono-pomarańczowe chmurki.