Twoje ulubione narkotykowe Urban Legend, to...

Twoje ulubione narkotykowe Urban Legend, to...

Dziecko w piekarniku
7% (6 głosów)
"Misja ratunkowa"
18% (16 głosów)
Zioło na Domestosie, kwasie i heroinie
11% (10 głosów)
Jak to ojciec po pizzy z grzybami w maju podwórko odśnieżał
3% (3 głosy)
Wojaż palaczy po rondzie na wstecznym
1% (1 głos)
LSD zostaje w organizmie do końca życia
7% (6 głosów)
Pierwsza działka za darmo
30% (27 głosów)
Znam parę lepszych
2% (2 głosy)
To wszystko przecież było naprawdę
21% (19 głosów)
Razem głosów: 90
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan
  • Pierwszy raz

Negatywne myśli na temat niezdanego egzaminu, szukaniu nowej szkoły i braku przyjaciół. Samotność i przygnębienie. Myślenie o następnym odcinku kolejnej sieczki. Miejsce: Nowy świat, Warszawa. Godzina 10-11 rano. Brak śniadania. Ważę 56 kg.

Godzina 10:00.

  • Marihuana

To może ja też wam opiszę mojego badtripa, a właściwie to największy koszmar jaki w życiu przeżyłem. Wyjazd do domków letniskowych na kilka dni ze znajomymi, w kieszeni zajebiście mocny joint prosto z Holandii. Późny wieczór. Nie wypaliłem nawet połowy i już się zaczęło. Jeszcze jeden buch i odlot.


  • Dekstrometorfan

Pewnie już opisywałam swój pierwszy raz, ale zginął gdzieś w czeluściach dexeleetu. Było to co prawda kawał czasu temu, ale nadal pamiętam większość.

Waga: 46kg

Dawka: 375mg

S&s:

Pogoda była piękna, niebo niebieskie, wiał przyjemny wiaterek, słowem idealny dzień

na spacerek do apteki. Podekscytowana swoim zakupem, a raczej myślą o wspólnie spędzonym z nim wieczorze, udałam się do domu.