Tak działa mózg po grzybkach halucynogennych

Badania pokazują, że psychodeliczne doznania po grzybkach halucynogennych (zwanych również halucynkami lub magicznymi grzybkami) to efekt zakłóceń sieci komunikacyjnej w mózgu.

Konkormir

Kategorie

Źródło

Aleksandra Stanisławska / Crazy Nauka
Journal of the Royal Society Interface

Grafika

Odsłony

10972

Badania pokazują, że psychodeliczne doznania po grzybkach halucynogennych (zwanych również halucynkami lub magicznymi grzybkami) to efekt zakłóceń sieci komunikacyjnej w mózgu. Tym, co daje kopa po zażyciu grzybków, jest psylocybina, substancja psychoaktywna powodująca zmiany świadomości i percepcji, graniczące niekiedy z mistycyzmem. Mimo rozpowszechnionej nazwy grzybki halucynogenne wcale nie wywołują halucynacji, a więc widzenia urojonych obiektów. One przekształcają widzianą rzeczywistość, pozwalając widzieć np. ludzi o dziwacznych kształtach czy drzewa zamiast ludzkich postaci. Najnowsze badania pokazują, że psylocybina wywołuje te dziwne stany poprzez zmianę sposobu komunikacji wewnątrz mózgu. Zmiany te zaobserwowali naukowcy z King’s College w Wielkiej Brytanii, którzy opublikowali swoje analizy w piśmie „Journal of the Royal Society”. Naukowcy badali za pomocą funkcjonalnego rezonansu magnetycznego (fMRI) mózgi ochotników będących pod wpływem psylocybiny. Grupą kontrolną były osoby, którym zaserwowano placebo. Już sobie wyobrażam, jak wesoło musiały wyglądać te badania… Ale wróćmy do tematu. Aktywny mózg wykorzystuje w codziennej aktywności konkretne ścieżki neuronowe, co pokazały obrazy uzyskane w fMRI. Okazało się, że mózg po psylocybinie obok utartych ścieżek tworzy zupełnie nowe, liczne połączenia, które znikają, kiedy mija działanie psychodeliku. Co ciekawe, połączenia po grzybkach halucynogennych łączą te obszary mózgu, które normalnie nie komunikują się ze sobą. To dzięki temu można np. widzieć dźwięki czy słyszeć kolory. Można też odczuwać silne lęki, a nawet paranoję w reakcji na rzeczy i sytuacje codzienne. To potwierdza wyniki wcześniejszych badań, które pokazały, że psylocybina działa dużo dłużej, niż my świadomie odczuwamy skutki zjedzenia magicznych grzybków. Okazuje się, że nawet do 14 miesięcy po jej zażyciu mogą się utrzymywać wywołane nią zmiany osobowości, takie jak większa kreatywność czy optymizm. Jedno z badań pokazało nawet, że psylocybina może pomóc rzucić palenie. Zastrzegamy jednak, że nie propagujemy zażywania psylocybiny. Inne badania wykazały, że może ona wywoływać m.in. psychozy u osób z grupy ryzyka zachorowania na schizofrenię, a także zmiany postrzegania kształtów i kolorów, które mogą się utrzymywać przez kilka lat.

Oceń treść:

Average: 6.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana


jesli ktos jeszcze pamieta to mialem przestac palic, czytac [u], skonczyc z

uzywami. otoz nic z tego nie wyszlo ;-) udalo mi sie zrezygnowac z [u], ale

z mj nie do konca. w moje abstynenckie lapki trafilo w pewien przedziwny

sposob (dlug o ktorym zapomnialem splacony w "zielonej naturze") troche

grassu i hashu.


nie wiedzialem co z tym zrobic. sprzedac nie sprzedam, bo szkoda, wyrzucic

tym bardziej. jedyne wyjscie to.. spalic :-)



  • Powój hawajski

Wprowadzenie.




  • Przeżycie mistyczne
  • Szałwia Wieszcza

Set: Pozytywne nastawienie Setting: Domówka z dekoracjami uv, muzyka w klimatach psytrance.

1.

Razem ze znajomymi postanowiliśmy zrobić domówkę, mamy coroczną nazwijmy to tradycję która  polega na spozyciu lsd i pójściu gdzieś w

plener. Niestety, lato minęlo, wraz z nim pogoda i wysokie temperatury, uznałem że przenosimy to do mnie do mieszkania. Dzień wcześniej w

pocie czoła przygotowywaliśmy dekoracje, ozdoby, wszystko żeby mieszkanie ładnie wyglądało, razem z oświetleniem uv i resztą świateł

klimat robił się coraz lepszy. Ludzie się schodzili, robiło się weselej. Kilka osób w tym ja zjedliśmy kwasy, kolory zaczynały powoli

  • Pierwszy raz
  • Szałwia Wieszcza

pokój hotelowy, podekscytowanie z lekkim niepokojem

Opisane wydarzenia miały mejsce w Holandii, dokąd pojechałem z kumplem w celach zarobkowych na wakacje. Pewnego razu wybraliśmy się po pracy na krótką wycieczkę do Amsterdamu z której wróciliśmy m.in. z 20x ekstraktem szałwii wieszczej.

randomness