Doniesienie na Roberta Biedronia za posiadanie marihuany. Będzie śledztwo

Doniesienie do prokuratury na prezydenta złożył jeden z mieszkańców Słupska. "W imieniu własnym zawiadamiam o możliwości popełnienia przestępstwa posiadania środków odurzających w postaci marihuany przez Prezydenta Słupska Pana Roberta Biedronia” - napisał do Prokuratury Rejonowej w Słupsku.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

WP
Tomasz Gdaniec

Odsłony

595

Będzie śledztwo w sprawie prezydenta Słupska Roberta Biedronia. Do prokuratury wpłynęło pismo informujące o możliwości popełnienia przestępstwa przez włodarza miasta. Sprawa dotyczy domniemanego posiadania narkotyków.

- Otrzymaliśmy zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez Roberta Biedronia. Dotyczy ono posiadania substancji odurzających. Ze względu na lipcową nowelizację prawa karnego, sprawa została bezpośrednio przekazana miejskiej komendzie policji bez rejestracji u nas – mówi Wirtualnej Polsce Krzysztof Młynarczyk, szef słupskiej prokuratury rejonowej.

Pod koniec września prezydent Słupska odpowiadał on-line na pytania internautów. Jedno z nich dotyczyło stosunku wobec marihuany. Włodarz miasta miał wówczas powiedzieć, że jej palenie sprawia mu przyjemność. Biedroń poinformował również, że popiera ruchy działające na rzecz legalizacji marihuany medycznej.

Doniesienie do prokuratury na prezydenta złożył jeden z mieszkańców Słupska. "W imieniu własnym zawiadamiam o możliwości popełnienia przestępstwa posiadania środków odurzających w postaci marihuany przez Prezydenta Słupska Pana Roberta Biedronia” - napisał do Prokuratury Rejonowej w Słupsku. I powołał się na zapisy ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, które stwierdzają, że „Kto, wbrew przepisom ustawy, posiada środki odurzające lub substancje psychotropowe, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3”. Tym samym - jak twierdzi mieszkaniec Słupska - prezydent swoją wypowiedzią mógł złamać artykuł 62.1 tej ustawy.

- Nie otrzymaliśmy jeszcze materiałów z prokuratury. Najprawdopodobniej dokumenty dotrą do nas w ciągu kilku najbliższych dni – mówi Wirtualnej Polsce kom. Robert Czerwiński ze słupskiej policji.

Biedroń po raz pierwszy mówił o paleniu marihuany cztery lata temu podczas debaty sejmowej. Krzyczał wówczas z ław poselskich „ja palę, ja palę”. Jak sam później wyjaśniał miał wówczas na myśli kadzidełka zapachowe.

- Posiadanie środków odurzających jest zakazane przez Kodeks karny. Wyrażanie tego typu opinii, szczególnie jeśli robi to prezydent miasta, jest bardzo niebezpieczne. W ten sposób daje przyzwolenie oraz zły przykład młodzieży – mówi Wirtualnej Polsce Tadeusz Bobrowski, Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej w Słupsku.

Oceń treść:

Average: 8 (2 votes)

Komentarze

Młynek (niezweryfikowany)

Palić można przecież za każdym razem będąc za granicą w krajach, miejscach i na sposób tam legalny. To też jest palenie, ale bez łamania prawa.
Armageddon

Daje dobry przykład. Zakaz spożywania narkotyków byłby niekonstytucyjny i niemoralny. Nikt nie może Ci narzucać, co zrobisz ze swoim życiem. Ceną wolności bywają uzależnienia, lecz wolność to dobro najwyższe. Wg polskiego prawa zażywać narkotyki można. Nie wolno ich posiadać. Każdy normalny sąd zwróciłby uwagę na absurdalność takiego prawa i jego niekonstytucyjność. Niestety sądów niezawisłych nie ma. Każdy jak jeden mąż wybiera "mniejsze zło" uprawniające do szykanowania ludzi zażywających zakazane środki.
Zajawki z NeuroGroove
  • Oregano
  • Oregano
  • Pierwszy raz

Set: Wewnętrznie jestem spokojny i w miarę wypoczęty. Jest też uczucie, abym nie jadł tyle oregano, tylko coś normalnego i abortował tripa, zapewne dlatego, że jestem na czczo i nie jadłem wczoraj kolacji ze zmęczenia. Jest ze mną Ajlo i nasza Psinka, lecz tripuję sam. Setting: Jesteśmy rozbici namiotem w najbardziej naturalnym zakątku, do którego mogliśmy dotrzeć na piechotę od domu. Obok wału, zaraz przy rzecze, jak najdalej od jakichkolwiek zabudowań i konstrukcji ludzkich, dokładnie w tym samym punkcie, w którym zakończyliśmy naszego poprzedniego tripa - na pregabalinie. Jest rano, zaraz po obudzeniu się.

Substancja: Oregano, ~17,5 g. Zostało ono wyhodowane i wysuszone na działce, nie wiem jak dawno temu. Dlatego też celowałem w górną granicę dawki zalecanej na forum, 20g, lecz nie byłem w stanie dojeść wszystkiego, no i minimalną ilość rozsypałem.

 

Set: Wewnętrznie jestem spokojny i w miarę wypoczęty. Jest też uczucie, abym nie jadł tyle oregano, tylko coś normalnego i abortował tripa, zapewne dlatego, że jestem na czczo i nie jadłem wczoraj kolacji ze zmęczenia. Jest ze mną Ajlo i nasza Psinka, lecz tripuję sam.

 

  • Metoksetamina
  • Tripraport

Dwuosobowy pokój w studenckim mieszkaniu, wynajmowany wraz z kolegą. Samopoczucie dobre, lekkie zmęczenie spowodowane kacem.

17.40 Rozpoczęcie. Wsypuję 78 mg po język. Słucham muzyki. Próbuję się wyciszyć.

 

  • Marihuana
  • Przeżycie mistyczne

Mam 22 lata. Nie eksperymentowałam nigdy z narkotykami, dosłownie kilka razy zdarzyło mi się zapalić marihuanę i nigdy nie poczułam niewiadomo jak pozytywnych lub negatywnych doznań. Dlatego ten piątkowy wieczór postanowiłam spędzić w domu z moim chłopakiem przy kieliszku wina ze „śmiesznym” papierosem. Bo dlaczego nie? Dodam, że z moim chłopakiem mamy wrażenie jakbyśmy znali się od zawsze, a tak naprawdę nie minęły jeszcze dwa miesiące odkąd się pierwszy raz spotkaliśmy. Mimo tej relacji nie padły jeszcze między nami wyznania typu „kocham Cię”.

  • Grzyby halucynogenne


29 września 2001