Znowu widzę pułkownika B. — olbrzymia kupa płynnych świń wylała mu się z lewego oka, które zniekształciło się przy tym w sposób potworny. Scena teatralna — na niej potwory sztuczne. Ohydny świnio ryj w zielonej konfederatce z piórkiem. (Witkacy, Peyotl)
Kanał RSS neurogroove

morfinowy kolega

morfinowy kolega

Opisze trip kumpla po doustnym zazyciu

tabletki morfiny 100mg Continous Napp (BTW jesli ktos probowal to moze

tez cos napisac, bardzo mnie to interesuje):


g.12. zazycie jednej, 100mg tabletki, popicie lykiem wody.


g.12.15 "weeeeeeessszzzzlooooo". Zupelnie inaczej niz przy

opium-ogolne spowolnienie, podobno odczuwalna wielka przyjemnosc,

zero pobudzenia jak po zastrzyku opium.


g.12.35 Koniec kopa. Kolega wyglada nieciekawie, podkrazone oczy,

jakby go ktos pobil, ogolna bladosc twarzy. Caly czas odczuwa

intensyfikowana przyjemnosc, "taka trudno okreslic skad". Cieplo na

calym ciele, lekkie dreszczyki na plecach.


g.13. Caly swiat zwalnia. Wszystko leci bardzo powoli. Strasznie sie

smialem jak widzialem jak kumpel oglada szybka rozgrywke w pinballa

:)) Nie nadazal za pileczka.


g.15. Zero zmeczenia, caly czas kumpel siedzi cichutko, podobno

wszystko mu sie kolowalo i byl bardzo szczesliwy, czul jakby dziwny

typ mrowienia, szczegolnie na koncowkach palcow. Okreslil to

"zajebisty kosmos".


g.20. Caly czas nic. Siedzi i je popcorn, zjadl juz prawie pol kilo,

nie wiem czy usnal z zamknietymi oczami czy medytuje. A moze wpadl w

jakis trans? Na pewno zyje, trik z lusterkiem wiecznie zywy :)


g.22. Zaczynam sie martwic, kumpel poszedl sie odlac, wrocil,

powiedzial cos strasznie nieskladnie, w dodatku ucinal koncowki i

zaczal dalej ogladac tv jedzac popcorn.


g.24. Nagle pobudzenie. Ojej, myslalem ze juz umarl albo sie zawiesil

;) To sie nazywa dopiero stan buraczany :))) Zmienil kilka razy kanal,

poszedl sie odlac, poopowiadal jak sie zajebiscie czuje (chociaz wcale

tak nie wygladal) i ze czuje co chwila wybuchy porownywalne do

orgazmu. Usiadl i siedzial tak do trzeciej. O 3. wstal, rozejrzal sie,

spytal gdzie jest, ja mu wszystko wytlumaczylem, a on na to "kurde,

film mi sie urwal jak zaczalem jesc ten pieprzony popcorn" :) A

myslalem, ze medytuje, hehehe.



I to bylo tyle. Gosc koniecznie chce sprobowac jeszcze raz, podobno

mial kupe przemyslen ale uwazal swiat zewnetrzny jako niegodny ich

uslyszenia :) Wiem ze trip report nudny, ale chcialem

zasygnalizowac, ze taki tescik mial miejsce. I jeszcze disclaimer-to

nie ja go namowilem na te tabletke, wrecz przeciwnie. Nie byla moja,

nie ja namawialem, a wrecz probowalem mu to wybic z glowy. Ale podobno

fajna sprawa, kumpel poleca :P

Ocena: 
apteka: 
Zawartość serwisu NeuroGroove jest dostępna na licencji CC BY-SA 4.0. Więcej informacji: Hyperreal:Prawa_autorskie
© hyperreal.info 1996-2024
design: Metta Media