Z-drugs – substancje wykazujące powinowactwo do receptora benzodiazepinowego, nie dzielące jednak podobieństwa strukturalnego z benzodiazepinami. Przykłady to zolpidem, lub zopiklon.
ODPOWIEDZ
Posty: 4935 • Strona 335 z 494
  • 48 / 10 / 0
Zolpidem w postaci tabletek (Stilnox, Nasen) bardzo dobrze przerabia się do postaci podania dożylnego i.v..
Przykładowy przepis w celach ciekawostki teoretycznej.
Do tabletki (lub więcej) dodajemy kroplę gliceryny oraz dwie krople alkoholu etylowego - spirytusu (nie salicylowego!) do tego z 2-3 ml wody. Wszystko zagotowujemy. Następnie przez filtr do papierosów zaciągamy do strzykawki. Roztwór jest klarowny. Wystudzony roztwór podajemy i.v..
Uwaga:
Substancja tak podana należny do grona że tak powiem bardzo przypałowogennych !
Parę sekund od podania traci się rozróżnienie pomiędzy fikcją a rzeczywistością :)
Jeżeli robimy jakieś miksy np. z depresantami (np. opiaty, dwubenzodiazepiny) to tym bardziej. Często się zdarza, że po tym robi się coś i nie pamięta. Amnezja totalna (o nie, nie zawsze się od razu śpi!).
Taka uciecha kończy się najczęściej tym, że się budzimy na podłodze pomiędzy kaloryferem a stojakiem na kwiatki, tuląc jeszcze lampkę nocną. Koło nas leży strzykawka.....
Uwaga! Użytkownik HelpMePlease nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 880 / 359 / 6
11 stycznia 2019Retrowirus pisze:
11 stycznia 2019roader pisze:
Co na dłuższą metę sprawdzi się lepiej do usypiania po fecie? Załóżmy max 2 razy w tygodniu, alpra czy zolpidem?
@UJebany, nie zgodze się kolego.
Zdecydowanie wskazałbym na alprę w tym duecie.
Alpra uspokaja CIAŁO, umysł i popycha w sen.
Ale sen po tej alprze jakiś nie taki, a po zolpidemie chociaż wysypiasz się jak człowiek, nie rozpierdala tak architektury snu jak benzo.
Everything's better with acryl. It's like bacon, but acryl.
Moje posty Ci pomogły - podziękuj mi za post!
  • 14 / 2 / 0
18 stycznia 2019taurinnn pisze:
@JuliuszSlowacki Akurat ani zolpidem, ani zopiklon nie są z chemicznego punktu widzenia benzodiazepinami.
To fakt, zapomniałem, że zopiklon jest pochodną benzodiazepiny, 15 lat brania prawie wszystkich benzo i nie benzo zrobiło swoje, zryło mi nie tylko wątrobę, trzustkę, ale i łeb, bo pamięć szwankuje. Ostatecznie najbardziej przypadł mi do gustu zolpidem. Co do zopiklonu jak i zolpidemu przy dużych dawkach stosowanych przewlekle można się uzależnić fizycznie i psychicznie tak jak od benzo. I podobnie jak z benzo przy nagłym odstawieniu może się pojawić zespół odstawienny z padaczką i majaczeniem włącznie.
  • 920 / 136 / 0
Zaraz biorę terapeutyczne 10mg i idę spać.

Eh.

Co za kraj, co za życie.
Słuchaj, malutki, nie będę ci tłumaczyć życia.
  • 404 / 39 / 0
24 stycznia 2019LittleQueenie pisze:
11 stycznia 2019Retrowirus pisze:
11 stycznia 2019roader pisze:
Co na dłuższą metę sprawdzi się lepiej do usypiania po fecie? Załóżmy max 2 razy w tygodniu, alpra czy zolpidem?
@UJebany, nie zgodze się kolego.
Zdecydowanie wskazałbym na alprę w tym duecie.
Alpra uspokaja CIAŁO, umysł i popycha w sen.
Ale sen po tej alprze jakiś nie taki, a po zolpidemie chociaż wysypiasz się jak człowiek, nie rozpierdala tak architektury snu jak benzo.
@UJebany[/@UJebany

W aptece,dwa rodzaje są piguł,na spanie chyba,jest typowo śpiączkowy zolpidem,ale jest jeszcze estazolam.Estazolam nie był,taki zły,jak pamiętam.Zolpidemu mam dwie paki,już długo,ale na razie go nie tykam,leży sobie.
  • 24 / 2 / 0
17 stycznia 2019JuliuszSlowacki pisze:
Witam! Ja biorę od dwóch lat z powodu bezsenności zolpidem (Onirex), doszedłem do dawki 16 tab na dobę. Do tego antydepresant mirtazapin 30mg na noc + 3-4 tab relanium na noc. Zarzucam to wszystko wieczorem, z tym że zolpi czasem dzielę na dwie dawki 2x po 8 tab., jak się obudzę w nocy to dobieram tę drugą dawkę, to zależy od dnia: stopnia zmęczenia, poziomu stresu. Pozytywnych skutków działania zolpidemu już nie odczuwam, trochę euforyzuje przy 16 tab przez jakieś pól godziny, podwójnego widzenia i wyostrzonych kolorów już nie mam, tylko gastro mi się włącza i ochota na słodkie. Oczywiście jem leki na pusty żołądek ze wzg. na wchłanialność. No i widzę, że się wpierdzieliłem, bo nosi mnie w dzień. Jak z tego wyjść (zolipdem) w warunkach domowych, podpowie ktoś?

Jakim cudem w 2 lata doszedłeś do tak wysokiej dawki? Ja jem od prawie 1,5 roku bez przerwy codziennie na noc 1tabletke (10mg) i zasypiam po niej. Co prawda nie mam już faz. Ludziom tak wywala tolerancje, bo laduja jedynie w celu rekreacyjnym dla fazy? Ja już tych totalnych jazd dawno nie mam, ale nadal jest to przyjemne wejście. No i przede wszystkim - SEN. Wiercenie się w łóżku do 6 rano jest dla mnie koszmarem i codziennie wieczorem cieszę się, ze zaraz zarzucę sobie zolpi i spokojnie zasnę.
  • 14 / 2 / 0
@Oniri

Parę lat wcześniej byłem na detoksie od zolpidemu na Sobieskiego w W-wie, i wtedy dochodziłem do dawki 30 tab na dobę a też zaczynałem od 1 tab, z tym że szybciej sobie zwiększyłem dawkę, nie zatrzymałem się tak jak Ty na 1 tab., widocznie trafiło na podatny grunt. Odtrułem się, ale żródło, czyli problem bezsenności pozostał, do tego depresja i zaburzenia lękowe, nieradzenie sobie z emocjami. Tam dawali mi diphergan na sen, który brałem po wyjściu ze szpitala. Kiedyś będąc u rodzinnego poprosiłem o recepte na zolpidem, bo ten diphergan słabo na mnie działał i tak to poszło... 1 tab to biorę w dzień żeby się nie telepać ale działa to na mnie na granicy placebo. Tak, mi po zolpidemie bardzo rośnie tolerancja (chcesz tej euforii, czekasz na to cały dzień) być może dlatego że wcześniej brałem końskie dawki, może też tak być, że lek który biorę – (zamiennik, generyk) działa słabiej od tej droższej wersji. Obecnie zaczynam redukować o 2 tab co tydzień. Teraz już jestem na 12 tab. Powiem ci, że mam dość, męczy mnie już to kołowanie recept, chodzenie przymulonym w dzień, tym bardziej że po wyzerowaniu się i tak wróci bezsenność z odbicia i złapanie kilku godzin naturalnego snu będzie trudne, ale to jedyna droga do wolności + terapia.
Ostatnio zmieniony 25 września 2023 przez deadmau5, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: wycięto zbędny cytat
  • 270 / 13 / 0
Najlepsza substancja w drodze do największego przypału w życiu!
Uwaga! Użytkownik DrYale nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 8104 / 898 / 0
Ale w dawkach leczniczych dobrze usypia, tylko zostaje ryzyka uzależnienia.
Jak nie wpierdolisz całej paki to nie będzie przypału.
Lekoman :tabletki:
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
  • 1180 / 399 / 0
zolpi myślę, że lepsze na sen niż benzo, poza tym łatwiej wyrwać reckę od rodzinnego na zolpi, tylko szkoda, że szybko tolerka rośnie, fajna używka i zawsze mam ciekawe sny po zolpi i 8 godzinek snu niemal gwarantowane-przy dawce 10 mg
Uwaga! Użytkownik spiderek jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 4935 • Strona 335 z 494
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.