Dział dotyczący roślin wykazujących działanie pobudzające, w tym: guarana, herbata, kawa, khat, tytoń, yerba mate.
ODPOWIEDZ
Posty: 295 • Strona 5 z 30
  • 44 / / 0
Słodzenie zielonej jest niemożliwe! Choć i do zwykłej czarnej torebkowej staram się cukier ograniczać :)

Ale niekoniecznie trzeba słodzić cukrem. Kilka razy piłem z dodatkiem miodu (oczywiście nie dla słodyczy, a smaku) i soku z cytryny. Smakowało w sumie dobrze, czasami dla zaskoczenia kubków smakowych można taką wypić :smile:

Albo ostatnio zalałem zieloną, zaparzoną z torebki miętową. Jak wyżej - smaczny miks, na początku czuć smak mięty, a po chwili pojawia się zielona. Tylko miętową parzyłem krótko, bo inaczej mogłaby przejąć intensywność smaku :p

A jak już tak przy kombinowaniu smaków, to również polecam zieloną z ryżem. Nie piłem oryginalnej , a podprażyłem ryż i sporo go dodałem do kubka i zalałem. Ryż zostaje na dnie, ale przy odcedzaniu listków zamieszałem, co by smak wydobyć. Tutaj też fajnie smakuje, czuć smak 'prażony' :D
Co prawda w tej oryginalnej ryż chyba nie jest długoziarnisty, a raczej inny w ogóle, to i tak smacznie ;-)

PS
Macie jakieś pomysły na dodatki do zielonej? Jakoś tak mnie korci, by wszystko co w rękę jadalnego dorwę, dodać do kubka z listkami :lol:

scalono - 02

@senna mara
Zwykły kuchenny termometr wystarczy ;)
Albo w sklepach internetowych, albo w 'normalnych' z art. gospodarstwa domowego być powinno :)
  • 38 / / 0
Uwielbiam zieloną herbatę!
Choć, odmiennie do Was, nie pijam jej codziennie, muszę mieć na herbatę ochotę a czasami się to zdarza non stop, czasami nie piję i tydzień. Liściasta obowiązkowo, ale zwykle kupuję tanią po kilka złotych i też jest dobra. Faworytem chyba jest ta z Herbapolu, ale nie wszystkim ona smakuje. Znajoma, która pija tylko zielone, mówiła, że jest okropna... Więc to baardzo zależy od gustu.

No i przede wszystkim nie zalewać wrzątkiem! To często błąd, a psuje smak całkowicie. Herbata jest wtedy jakaś taka gorzka i bez pożądanego smaku.
  • 238 / / 0
Akurat skończyła mi się ostatnio moja herbata i jako iż nie miałam za dużo pieniędzy przy sobie to wzięłam tak jak poprzednio z Bastka, tyle że nie zwykłą, a żurawinową. Pachnie absolutnie obłędnie, zarówno w pudełku jak i zaparzona. Ale smak w sumie bez szału, brak takiego charakterystycznego posmaku jaki był w tej poprzedniej.
życie jak las vegas parano
  • 44 / 2 / 0
Herbatę piłem tylko do jedzenia i zawsze zwykłą lub owocową (owocową pod względem zapachu oczywiście bo smak chyba wyparował). Od kiedy kolega mnie poczęstował zieloną - zwykłe poszły w zapomnienie. Już nie pamiętam kiedy piłem czarną, ale wcale nie tęskno mi za nią. Teraz mogę pić o każdej porze, a żeby delektować się smakiem wole nie mieszać z żadnym posiłkiem. Oprócz zwykłej zielonej polecam z owocem maliny bioactiv, oczywiście tylko liściaste. Wszystkie torebkowe gubią swój aromat i smak. Niestety nie zagłębiałem się nigdy w tajniki i techniki parzenia, zalewałem zwykłym wrzątkiem, ale skoro piszecie, że to ma duże znaczenie będę próbował.
  • 1831 / 488 / 0
Kupowałem po znajomości od swoich miejscowych kitajców zieloną herbatę w takich dużych paczkach po 0,5kg, oni sami pili ją namiętnie, mówili, że to jest prawdziwa, "surowa", nieprzetworzona zielona herbata, oraz twierdzili, że u nas prawdziwej herbaty "nie ma", bo większość tego co jest w sklepach ani smakiem, ani zapachem, ani nawet wyglądem zielonej herbaty nie przypomina. %-D . Smak ma specyficzny, ale ją ją uwielbiam. :*) No i mocna, zielona siekiera pobudza mnie znacznie silniej, aniżeli kawa. Tak dopijając w ciągu dnia można mieć niezły problem z zaśnięciem w nocy nawet.
życie jest zbyt krótkie, by dwa razy oglądać to samo porno.

Powiadacie, że dobra sprawa uświęca nawet hejting?? A ja Wam mówię: dobry hejting uświęca każdą sprawę.
  • 28 / / 0
dokladnie, mocna, gorzka, bez zbednych dodatkow jest najlepsza ! :D podobnie jak z kawa , nie lubie dodatkow psujacych zazwyczaj prawdziwy smak i aromat.
I was blind, but now I see.
  • 1392 / 8 / 0
Dobry gatunek to jedno, ale umiejętne zaparzanie to drugie, jeśli chcemy otrzymać mocny napar. Po zagotowaniu wody trzeba odczekać przed zalaniem 3 minuty (najprościej, bez zabawy z termometrem). Kluczowe jest to, aby parzyć herbatę 3 minuty, nie dłużej. Po tym czasie odcedzamy, czy wyciągamy wkład z herbatą, czy jakim tam innym sposobem parzycie. Chodzi o to, że tak przygotowana herbata, parzona minimalnie 2, a maksymalnie 3 minuty, daje efekt stymulujący. Dłuższe parzenie natomiast skutkuje połączeniem się garbników i flawonoidów z teiną (o ile dobrze pamiętam, to te związki, jeśli nie - niech mnie ktoś poprawi), co skutkuje oddziaływaniem relaksującym na organizm. Tym samym efekt pobudzający można uzyskać tylko przy pierwszym parzeniu, następne działają kojąco.
You can't understand a user's mind, but try, with your books and degrees. If you let yourself go and opened your mind, I'll bet you'll be using like me. And it ain't so bad...
  • 2878 / 20 / 0
Dodam jeszcze, że herbata musi mieć miejsce, aby się w pełni rozwinąc, więć najlepiej zaparzać w czajniczku. Potwierdzam wszystko, co napisał dsn - dokładnie tak zaparzam zielonkę.
And I guess that I just don't know.
*                       *                      *
Kiedy spoglądam wstecz, widzę siebie pozostającego za mną daleko w tyle.
  • 1450 / 17 / 0
Jak wygląda tolerancja i uzależnienie(?) od l-teaniny? Od paru dni piję prawie 2l zielonej herbaty- do 1l dzbana daję 1,5 łyżki suszu, zalewam 1/4 naczynia zimną, przegotowaną wodą, pod kurek wrzątkiem, merdam i czekam aż ostygnie. Czasami sok z cytrynki. Zauważyłem, że jestem spokojny, ale i pobudzony. Mam ustabilizowany nastrój i trudniej mnie wkurwić. Fajnie działa z Noop'em tyrozyną i tryptofanem. Miło się się myśli i ćwiczy na siłowni. Ciężej wstać rano(i lekkie przymglenie przez pierwsze 10-15min), ale za to mam dobre samopoczucie. Czy takie mocne tankowanie green tea jest zdrowe? Myślcie, że do końca lutego mogę pić takie ilości, ewentualnie zwiększyć ilość suszu- mam sesje i kurwa na serio fajnie się po tym uczy. Ktoś pił takie ilości i potem odstawił teaninę?
I przychodzi czas, że odurzanie się alkoholem przestaje być interesowne

Pamiętaj człowieku młody- NIE ĆPAJ Z POWODU MODY
  • 95 / 3 / 0
Kupiłem dziś zieloną herbatę Gunpowder Temple of Heaven - ponoć dobrze pobudza i ma inne ciekawe właściwości(tak jak wiele herbat). Pije ktoś ją tutaj? :D
Uwaga! Użytkownik CherubAnatema nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 295 • Strona 5 z 30
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.