Myślałem, że masz jakiś konkretny filmik czy publikacje.
Resztę opisałem w innym miejscu tak jak to, że dziś się mówi o złych i dobrych bakteriach.

Mam oddzielne preparaty:
- ashwagandha 450 mg (zmielony korzeń)
- żeń szeń syberyjski - eleuterokok - 60 mg ekstrakt
- różeniec 400 mg ekstrakt
- glutamina w proszku (taka dla sportowców)
- GABA 750 mg
- piracetam 600 mg
- L-tyrozyna w proszku
- miłorząb 110 mg ekstrakt
I mam pytanie co z czym łączyć i kiedy w celu regeneracji neuronów, szybkiej i efektywnej nauki, dobrej pamięci i kojarzenia. Jakie jeszcze suple się dobrze tutaj komponują?

chyba mam dejavu, po co ci ta GABA?
stosuj kazda z roslin oddzielnie jedna po drugiej, jak sie pierwsza skonczy to do nastepnej przejdz. proces regeneracji nie trwa 24h, a kilka miesiecy. piracetam wlacz albo od razu albo za tydzien od 2x1200

pierwszy mozesz wziac milorzab, bo poprawi krazenie w mozgu, nie jedz aspiryny przez okres suplementacji

GABA chyba jakoś się wchłania bo ja to biorę podjęzykowo rano i w ogóle nie chce mi się słodyczy a miałam z tym zawsze wielki problem.

No jak dziala na ciebie to juz od ciebie zalezy czy bedziesz jesc, byle nie za duzo tego GABA

Pytanie odnośnie porady @blackgoku o wrzucaniu suplementów ziołowych po kolei:
- czy chodzi o to, by po prostu móc ocenić ich działanie niezależnie od siebie? Czy może wchodzą w jakieś krzyżowe reakcje?
Szukałem w internecie odpowiedzi na ich wzajemne na siebie oddziaływanie, ale raczej z tym ciężko, na jakieś konkretne reakcje uważać szczególnie?

@up Wszystko po trochu to prawda
1) Ocena siły działania
2) Tak mogą wzmacniać się lub osłabiać nawzajem.
3) Twój organizm jest jeden jak płatek śniegu każdy jest inny i tak samo każdy człowiek różni się od siebie.

Witam,
Posiadam dwa suplementy:
-Centrofenoksyne - 300mg
-Bacopa Monnieri - 350mg(standaryzacja na 50% bakozydów).
Zastanawiam się nad połączeniem tych suplementów, bądź zastosowania osobno.
Celem jest poprawa pamięci, koncentracji, funkcji poznawczych oraz ogólnej wydolności mózgu...Muszę przyswoić bardzo dużą ilość informacji i wykorzystać ją w praktyce.
Chciałbym się dowiedzieć, czy jest sens łączyć oba suplementy i czy jest to bezpieczne oraz czy coś dodać do tego "stack'u" ?

Co do GABA, to po co robić sobie tolerkę na to biorąc oddzielnie? Ja brałem jakiś czas phenibut i odstawiłem (zwiększałem dawkę, bo tolerka, aż do 3g dziennie) miałem mały skręt jak po benzo i nie wysypiałem się dobrze. Lepiej po prostu jeść więcej masła do kanapek, albo na schabowego sobie łyżeczkę położyć i niech się rozpuści i będzie naturalnie i ok. Jak coś to tylko doraźnie tuż przed pójściem spać - kozłek lekarski (fajnie jest go wapować wtedy - działa od razu i mocno, a dodatkowo Valerin Max, bo wapowanie puści w połowie nocy), ale to max raz na 2 tyg. Co do ziół - pierwsze dwa dni bierze się 1 dawkę, np. 100 mg. 3 i 4 dzień 200 mg, 5-7 300 mg, a potem już tolerka jest na tyle duża, że nie warto dalej brać ziół (wyjątek wolni metabolizerzy, czyli osoby, którzy jak wypiją np. 200mg kawy na raz min. 2h po ostatnim posiłku - nie są roztrzęsieni, ale wchodzi to wolno i równomiernie, to wtedy można pomnożyć dni x2 albo x3) i brać inne zioło. Ja osobiście polecam brać 3 zioła na raz i wymieniać zestawiki, np. 3 żeń szeń syberyjski, koreański, ashwaghanda, następny tydzień gotu cola, bacopa, miłorząb itp., i najlepiej, aby każdy tydzień miał inny profil działania, np. jeden tydzień na serotoninę, inny na dopaminę, jeszcze inny na coś innego, co sobie wybierzemy) i takie 3 zestawy można już każdy po tydzień brać, bo będzie tydzień brania i dwa przerwy, chociaż poleciłbym zrobić sobie 4 albo 5 takich zestawów - po miesiącu tolerka na dane zioło jest już dość zbita, żeby czuć pełnię działania.

Przez tydzień się tylko rozregulujesz.