Częstsze i wyraźniejsze sny mogą oznaczać, że acetylocholinka lepiej działa wg mnie, więc chyba efekt pożądany w przypadku nauki? Chęci do druga sprawa.

Bez recepty, może być nadmierne pobudzenie, bezsenność. Głównie efekty uboczne psychiczne, w związku ze zbyt dużą dawką.

Jakby te sny miały jakikolwiek sens i były związane z nauką to byłoby coś, ale tak niestety tak nie jest ;P

Kurcze szkoda, że tylko ten Fenylopiracetam będzie miał sens. Czyli myślisz, że reszta tych ziółek, które wspomniałem w poście, będzie bezużyteczna w związku z tym, co chcę osiągnąć?

Chodziło mi, że wyraźniejsze sny mogą oznaczać, że jest jej więcej, a jak jest jej więcej to uczenie się (pamięć) też powinno być skuteczniejsze już pomijając te sny :P
Ja jak brałem preparaty na nauke skupienie, jakieś noopepty, to miałem kino w nocy

Weź spróbuj Celastrus Paniculatus to będziesz miał sny drzewo intelektu(intelligent tree) ja tego spróbuje i rękawice rzucę bo chyba jeszcze tego nie testowałam. Co do cyanotis arachnoides to prawda na siłownię dobre, mięśnie i siła rośnie ale warto jeść czosnek polski do tego.Ważny jest sen i dieta do tego.

Znam się średnio ale chciałbym połaczyć Modafinil + Piracetam + ALPHA CPG. Ma to sens? I pytanie czy Modafinil nie wyplukuje magnezu i potasu z organizmu?

Do pracy albo do nauki ta. Jak chcesz sobie posiedzieć w domu to nie. Dla mnie CDP-cholina jest lepsza od Alpha.
Nie wiem. Nie ostrzegali przed tym chyba nigdzie.
Neurony mogą być bardziej prądożerne więc butelkę wody mineralnej dziennie wypadałoby wypić czy tam zjeść coś porządnego, już suplementów magnezowych żadnych nie kupuj wg mnie.

Czy taki miks różeńca z innymi adaptogenami nie będzie się gryzł?

RANO:
• BAKOPA (ekstrakt)
• RHODIOLI (napar)
• Wit. B
• Magnez
• Kurkuma (ekstrakt)
• cholina

POPOŁUDNIE:
• Magnez
• Wit. B
• cholina

WIECZÓR:
• KURKUMA (ekstrakt)
• PASSIFLORA (napar doraźnie)
• Ashwhagandha (ekstrakt)
• Magnez
• cholina

Zauważyłam że cholina zmniejsza moje bóle głowy, lepiej niż paracetamol - stąd takie dawkowanie.

Zajebisty stack na WYCISZENIE. Naprawdę to działa, na mnie doskonale.

Ashwaganda + inozytol + tauryna + witamina C duża dawka + olej lniany

Rozrabiam wszystko w szklance wody - chlup i poziom zdenerwowania, ogólnej frustracji i spierdolenia (każdy nerwicowiec wie o czym mówie) minus 100% fajnie uspokaja myśli i podnosi humor, łapie się wyjebke na pewne sprawy.

Ashwa i tauryna podnoszą gaba i zbijają kortyzol tak jak i Wit C. Olej lniany to nie wiem po co, ale Sttreetart mówił że z tłuszczem warto wszystko brać to tak też robię i nie narzekam

15 minut po wypiciu tego i można w spokoju obejrzeć film, czy zasnąć - stosowałem też przed medytacja - poprawia jakość medytowania - fajnie se muzykę relaksacyjna załączyć i w ogóle można odpłynąć

Polecam jako były nerwicowiec, który nie wiedział co to minuta bez pojebanych myśli :)

Nie wiem czy na każdego zadziała. Ja odstawiłem już sporo czasu temu alkohol, fajki, kofeinę i wszystko co nie zdrowe, oraz trzymam dietę - więc te ziołowe rzeczy i suple działają na mnie naprawdę MOCNO - nigdy wcześniej nie przypuszczałem że takie gowno jak jakas ashwaganda i olej lniany mogą leczyć nerwice, a użytkowników piszących o takich cudach uważałem za pojebow :) a okazało się, że sam byłem debilem :) przestroga dla innych

człowiek se wrzuca taki stack z gówienek ziołowo witaminowych a działa jak kiedyś tabletka relanium - Przeciez to jest piękne

1.Inozytol kupcie sobie w proszku bo w tabsach się nie oplaca. Ja daje 6 gram do takiego drinka
2.ashwe mam w proszku korzen, daje trzy łyżeczki
3.Witamina C 2 tysiące
4. Tauryna, nie wiem sypie na oko sporo
5.olej lniany dwie łyżki

Polecam :)

Kopiuje swój post z dopingu mózgu - ale moim zdaniem realnie mocno działający stack na problemy wielu osób - więc warto wrzucić i tutaj