Organiczne substancje psychoaktywne oddziałujące na receptory opioidowe.
Więcej informacji: Opioidy w Narkopedii [H]yperreala
Większość informacji na temat odurzania oraz nowości sie czerpię:
z hyperreal.info
1769
82%
z wikipedii
62
3%
od znajomi
145
7%
z innych żródeł
172
8%

Liczba głosów: 2148

ODPOWIEDZ
Posty: 946 • Strona 52 z 95
  • 714 / 45 / 0
Dobra żuczki, to pytanie początkującego w opio: dwa miesiące PST dzień w dzień, czego się spodziewać i na jak długo? He. Planuję zimnego kurczaka i chciałbym mniej więcej rozeznać się który krąg piekielny na mnie czeka.
  • 400 / 1 / 0
Jesli ktos nie wezmie, nigdy nie zazna cudownej rozkoszy, a czy zycie polega na pobudzaniu ukladu nagrody, czy na pracy i obowiazkach?

Kocham kode i juz <333
  • 1037 / 10 / 0
A kto powiedział, że życie musi na czymś polegać? Dorabiacie sobie jakieś bzdurne ideologie do ćpania, sami przed sobą maskujecie problem - lub oddalacie go po prostu w myślach. Lub też, tak jak biedny popjerdol, jeszcze tego problemu nie poznaliście. Życzę Ci, kolego, żeby Cię skręciło jak najmocniej i jak najprędzej, zanim się w to wjebiesz na dobre - bo jak już raz zasmakowałeś w opio, to jedynie ta "mroczna strona grzania", czyli skręt, może Cię do kolejnych prób zniechęcić.
  • 400 / 1 / 0
Przyjacielu Pandaeb, spojrz na moja date rejestracji. Kodeine znalem juz duzo wczesniej, dopiero teraz po kilku latach jestem w krotkim ciagu. Jak bede musial to przestane, planuje wrocic do sportu i grzac juz rzadziej. Dawki tez nie zwiekszam przez te lata, prawie zawsze biore 300 mg, czesto bralem nawet mniej. Czasem myslalem nad skolowaniem morfiny, ale wiem, ze to juz by bylo cos bardzo zlego, dlatego nie mam zamiaru brac nic mocniejszego.

Napewno jestem troche uzalezniony, ale do wraka mi daleko ;-) Pozdrawiam.
  • 800 / 8 / 0
Little_Jack pisze:
Dobra żuczki, to pytanie początkującego w opio: dwa miesiące PST dzień w dzień, czego się spodziewać i na jak długo? He. Planuję zimnego kurczaka i chciałbym mniej więcej rozeznać się który krąg piekielny na mnie czeka.
Twój skręt to będzie miał może z 5% mocy tego co by było jakbyś przez te dwa miesiące palił lub stukał hel. Nie wiem czy to wogóle można nazwać skrętem :-)
  • 221 / 4 / 0
5% to tyle co nic a jednak skręt po PST jest całkiem konkretny ja bym obstawiał 50%
  • 606 / 8 / 0
Pandaeb pisze:
A kto powiedział, że życie musi na czymś polegać? Dorabiacie sobie jakieś bzdurne ideologie do ćpania, sami przed sobą maskujecie problem - lub oddalacie go po prostu w myślach. Lub też, tak jak biedny popjerdol, jeszcze tego problemu nie poznaliście. Życzę Ci, kolego, żeby Cię skręciło jak najmocniej i jak najprędzej, zanim się w to wjebiesz na dobre - bo jak już raz zasmakowałeś w opio, to jedynie ta "mroczna strona grzania", czyli skręt, może Cię do kolejnych prób zniechęcić.

Sam już skończyłeś? %-D

Nie każdy kto walnie mocniejsze opio od razu się wkręca. Od kiedy ugościłeś mnie plastrami kodę tknąłem 3 razy a o waleniu w kanał już nie myślę

PS: miałem Cię za pozytywnego gościa, dzięki za puknięcie, ale nawet nie usłyszeliśmy jebanego przepraszam za to co odwaliłeś


Edit: cały czas słyszę że opio to wyrok, że kiedyś wrócę, przypomnę sobie jak to jest i skoczę po dwa antki, potem kolejne dwa i tak równią pochyłą. To co mnie odstraszyło, to pustka tego szczęścia. Znika efekt, znika szczęście.
Blok tekstu mogący usprawiedliwić moje ćpanie, dodać mu ideologii, wnieść coś błyskotliwego albo po prostu być. To nadal blok. Przewijaj dalej
  • 1037 / 10 / 0
A co ja niby takiego odwaliłem? Nie przypominam sobie niczego za co miałbym Was (Ciebie?) przepraszać.
Poza tym mówisz o "mocniejszych opio" a zaraz piszesz o buprze, która wcale mocna nie jest, więc nie masz bladego pojęcia o czym piszesz.
  • 368 / 6 / 0
Dzięki PST zaczynam w końcu żyć. Mam rozwaloną psychę, poddałem się na jakiś czas. Rzuciła mnie dziewczyna, szkoła się nie udała, w pracy mnie dręczyli, w domu napierdalają. Nawet jak dla mnie męczące. Potrzebuję wakacji.
  • 3206 / 172 / 0
Psychika potrzebuje odpoczynku od stresu tak samo jak ciało od wysiłku fizycznego. Ale lepiej nie pomagać sobie narkotykami. To tylko spowolni regenerację psychiki. Wiem to z doświadczenia. Zrób sobie tydzień wolnego od ludzi i od świata, ale w tym czasie nie bierz nic.

Pozdrawiam
Uwaga! Użytkownik ItvH2erPPPWR nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 946 • Strona 52 z 95
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.