Dział, w którym omawiane są konkretne kondycje, oraz ich wpływ na i współzależności z efektami środków psychoaktywnych.
ODPOWIEDZ
Posty: 5 • Strona 1 z 1
  • 1665 / 281 / 0
Witam

Otóż od dłuższego czasu nadużywam mj i prawie codziennie piwa (małe ilości ale praktycznie na co dzień powiedzmy 2-3 piwa). Czasem zrobię ciąg na klonie, regularnie z leków tylko pregabalina.

Otóż od jakiegoś czasu pozbyłem się bezsenności (to na plus) za to jak dzwoni budzik to mam prawie ciarki na kręgosłupie. Czuję lęk i ogromną niechęć przed wstaniem z łóżka i wejściem pod prysznic. Zwlekam się regularnie pół godziny po budziku dopiero (stąd często nie zdążę zjeść śniadania w domu) i jest mi tak psychicznie niekomfortowo, że czasem (to np. w poniedziałek jak w niedzielę pójdzie więcej piw np 5) mam ochotę zostać wgl w domu i tyle.

Dodam, że często jak wracam też nie mam na nic ochoty, ewentualnie 2 piwka i zioło to coś mogę porobić (ale i tak zdarzają się w międzyczasie lęki/smutki).
Dręczą mnie ogólnożyciowe rozkminy np bezsens życia wszyscy umrą itp nie daje mi to normalnie żyć.

Depresja? Nerwica? A może po prostu odstawić THC i % na jakiś czas? Bo jaram (i piwkuję) od ponad dekady. Chociaż alkohol o jakieś 80% ograniczyłem lol bo jakieś jeszcze 4 lata temu 4 mocne po pracy normalka.
  • 563 / 104 / 0
chyba sam odpowiedziales sobie na pytanie , poczatkiem powrotu organizmu do homeostazy jest rzucenie wszelkich uzywek , mj naduzywana dosy czesto powoduje stany depresyjne do tego alkohol , pewnie siedzacy tryb zycia, w skrocie niehigieniczny tryb zycia mocno , a wiec zalecam na poczatek rzucenie mj oraz alko , wdrazenie jakis zdrowych produktow do diety oraz rozpoczecie aktywnosci fizycznej , i wtedy sam zobaczysz czy bedzie lepiej czy nie , jesli bedzie CI za ciezko sugeruje konsultacje u psychiatry/ psychologa
  • 1665 / 281 / 0
To prawda, od czasów corona 0 aktywności fizycznej. Chodzę codziennie do pracy przynajmniej na pieszo, zawsze jakieś kilka km w skali tygodnia :D
Spróbuję zejść z alko na 100% co do lekarzy psychiatrów - nigdy więcej. Pierdole jakieś kolejne SSRI co g... pomoże. Terapia nie dla mnie (nie umiem wykorzystać potencjału, raczej samouk). Pozostaje odstawienie alkoholu i benzodiazepin w 100% aby pozostać docelowo na samej mj (apteka) - najlepiej tylko w ilościach nasennych typu 0.1g wieczorem.

Tylko ta niechęć do życia z rana po budziku w dni powszednie....mnie nieco przestraszyła, jakby się zaostrzyło :/
  • 684 / 150 / 1
To nerwica i mysli natretne. Ja jeszcze dwa miechy temu budzilem sie caly spiety albo jak z waty i zlękniony, od razu zmysly wyostrzone, bo takie jazdy mialem, teraz jest lepiej.
  • 3386 / 523 / 0
Niecheć po budziku to moze byc depresja spróbuj wenlafaksyne efectin er.
"Ty mi powiesz nie rób nic: ja Ci powiem i tak już wiele zrobiłeś."
ODPOWIEDZ
Posty: 5 • Strona 1 z 1
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.