Organiczne substancje psychoaktywne oddziałujące na receptory opioidowe.
Więcej informacji: Opioidy w Narkopedii [H]yperreala
Czy uzywasz/les swoich narkotykow dozylnie?
Tak
114
32%
Nie
237
68%

Liczba głosów: 351

Zablokowany
Posty: 908 • Strona 4 z 91
  • 294 / 2 / 0
Napisałam co powie Ci człowiek z bajzla... A powie Ci to dlatego, że nie będzie sie wdawał w zbędne gadki z kimś, kogo nie zna. Nie oznacza to, że są to bezwartościowe śmiecie a nie ludzie, bo ja uważam wręcz odwrotnie!
Heroiniści to w 90% szalenie inteligentne i wrażliwe osoby... A tłumaczenie komuś, że z heroiną się nie eksperymentuje większość z nich uzna za banał!!! Każda z takich osób wie, że jak zasmakujesz w kopie to zginąłeś..
Bo oni (lub my jeśli tak wolisz szanowny Puchatku) żyją od kopa do kopa jednocześnie mając świadomość, że któreś wejście będzie śmiertelne!
I wiesz co Ci powiem.... Bez obrazy, ale to Ty zaczynasz tworzyć mit, że da się kontrolować zażywanie hery! A tego się nie da ogarnąć. Jak raz to poczujesz to chcesz żeby ta chwila trwała. A potem zdychasz skręcając się ze szczęścia.
TO JEST WŁAŚNIE HEROINA!!!!!
Nie uważam się za kogoś lepszego tylko z tego powodu, że akurat nie biorę...
Stałam się ćpunką na swoje własne życzenie... A tak pięknie "kontrolowałam" swoje branie i miałam NIGDY się nie wjebać. Skończyć z tym kiedy zechcę... I wiesz co...?? To było w 2000 roku!
I jeszcze jedno: jak paliłam heroinę to zdażało się, że ludzie brali przy mnie w kanał... Odwracałam głowę..
Po czasie przyszedł skręt a w jego trakcie koleżanka z herą rozrobioną w pompce..
Ostatnio zmieniony 23 listopada 2006 przez Makowa_Panienka, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik Makowa_Panienka nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 118 / 4 / 0
Nieprzeczytany post autor: Camilleri »
puchatek pisze:
to jest żałosne,że traktujecie wszystkich kompociarzy,heleniarzy na równi. tak jakby nie byli ludźmi z ktorymi można by było porozmawiać.sami powpierdalaliście się w hel a teraz gadacie każdemu to jest gówno,zajebiesz sobie morfine to wpadniesz w ciąg,morfina i kompot to jedno i to samo i takie farmazony tworzycie.nikt wam kurwa nie kazał wpadać w ciągi.to że nie potrafiliście sobie odmówić przyjemności to był wasz problem.generalizujecie ludzi z centralnego jakby to był jeden i ten sam człowiek wjebany,zażywający codziennie kompot,żebrzący,mający w głowie z kąd tu skołować kase żeby dostać działke...ehh niektórzy chyba są bardziej wartościowi niż nie jedna osoba z tego forum.
czasem trzeba uogólnić, wyodrębnić reguły - inaczej dyskusja nie miałaby sensu.

I żeby było jasne. Nigdy nie czułem się lepszy od kompociarzy, więcej, wiedziałem, że przy "sprzyjających" okolicznościach mógłbym znaleść się na ich miejscu i jedyną różnicą między nami był stopień uzależnienia.
Nie rozumiem puchatek, gdzieś Ty wyczytał tą pogarde dla heroinistów z dworca?
Ostatnio zmieniony 23 listopada 2006 przez Camilleri, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik Camilleri nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 291 / 12 / 0
Nieprzeczytany post autor: antler »
zgadzam sie z puchatkiem.
Nie mozna tak generalizowac, bo narkotyk ci mozgu nie zmieni zupelnie, osobowosc zostaje ta sama, ludzie sie nie zmieniaja.
tak samo sa ludziki ktorzy narkotykow nie uzywaja a sa bezdomni i zamarzaja w zime i reszte innych psycholi.



narkotyki ktore bralem dozylnie: heroina, Biale, tabl. morfy, tabletki oksykodon, tramal

jesli chodzi o to jakich igiel, to zawsze te co daja darmo, insulinowki 0.40mm , woda z kranu(nie raz grzeje w mikrofali) , lyzka do zupy, filter to kulka waty.
Uwaga! Użytkownik antler nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 50 / 2 / 0
Kable mam dziewicze i takie pozostana do momentu kiedy uda mi sie uzyskac H z M.
Czy to jest mozliwe z tej w tabletkach? Szukalem ale nadal jasnej odpowiedzi nie ma:(
Uwaga! Użytkownik turkucpodjadek nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 472 / 10 / 0
Nieprzeczytany post autor: P-paranoi »
Makowa_Panienka pisze:
To super, oby tak dalej..
Nie chcę Cię osądzać, ale słyszałam coś takiego od 3/4 ćpunów, z którymi paliłam brąz..
Z tych 3/4 80% wali teraz w kanał, 10% siedzi w ośrodkach lub ma chwilową abstę a ostatnich 10 procent nie ma już wśród nas, bo igła jednak im sie spodobała i nie przyniosła im szczęścia...
Heh, no to mnie pocieszylas :)
Uwaga! Użytkownik P-paranoi nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 528 / 20 / 0
Nieprzeczytany post autor: codeine »
[quote="turkucpodjadek"]
Kable mam dziewicze i takie pozostana do momentu kiedy uda mi sie uzyskac H z M.
Czy to jest mozliwe z tej w tabletkach? Szukalem ale nadal jasnej odpowiedzi nie ma]

http://talk.hyperreal.info/viewtopic.php?t=11833
Uwaga! Użytkownik codeine nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 494 / 25 / 0
[quote="turkucpodjadek"]
Kable mam dziewicze i takie pozostana do momentu kiedy uda mi sie uzyskac H z M.
Czy to jest mozliwe z tej w tabletkach? Szukalem ale nadal jasnej odpowiedzi nie ma]

Wiesz co sie stanie przy pierwszym podaniu?
Będziesz tak podekscytowany , ze moga ci się trząść ręce. Będziesz mial problemy z wkłuciem . A jak sie juz wkłujesz to przyjdzie ten magiczny moment kiedy trzeba odciągnąć tłok żeby sprawdzic czy jesteś w zyle. Większość początkujących boi sie włozyc igłę głęboko do żyły z obawy pokaleczeniem, i podczas odciągania tłoka najprawdopodobniej wyskoczysz z kabla a w strzykawce zostanie ci trochę krwi. Potem będziesz próbował drugi raz. Jak sie nie uda to trzeci i wreszcie ta drobina krwi zapcha ci igłę (bo pewnie będziesz mial insulinówkę). Nie wspominam nawet o trudności dawkowania........ wchodzisz na śliski lód panie kolego. Jak ci ktos nie pokaże na towarze o znanej mniej więcej mocy to sie możesz przy metodzie prób i błędów przekręcić. Moim skromnym zdaniem.

A najlepiej daj sobie z tym spokój.
Ostatnio zmieniony 24 listopada 2006 przez Der neue Rauschstoffbenutzer, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 802 / 27 / 0
Nieprzeczytany post autor: wisior »
dolanczam sie do tej wypowiedzi der neue...
uʍoƿ-əƿɪsdn ƿəuɹnʇ uəəq sɐɥ ƿɿɹoʍ əɿoɥʍ ʎɯ əʞɪɿ ɿəəɟ ɪ
Trzeźwość narko od 11 wrzesznia 2006


http://www.feta.blog.onet.pl


-...wie ze musi wejść na wieżę,od tego zależy jego życie i nie może,dotknięty lękiem wysokości...
  • 802 / 27 / 0
Nieprzeczytany post autor: wisior »
...a mnie wkurwialo wkuwanie juz pozniej-wkulam sie ,odciagalam a tu huj zero krwi..i tak po kilka razy a napewno bylam w zyle....pozniej wlasnie na badaniach sie okazalo ze to nieprzypadek..puste zyly gdzie indziej...ajjj :-( ...
uʍoƿ-əƿɪsdn ƿəuɹnʇ uəəq sɐɥ ƿɿɹoʍ əɿoɥʍ ʎɯ əʞɪɿ ɿəəɟ ɪ
Trzeźwość narko od 11 wrzesznia 2006


http://www.feta.blog.onet.pl


-...wie ze musi wejść na wieżę,od tego zależy jego życie i nie może,dotknięty lękiem wysokości...
  • 291 / 12 / 0
Nieprzeczytany post autor: antler »
Der neue Rauschstoffbenutzer pisze:
turkucpodjadek pisze:
Kable mam dziewicze i takie pozostana do momentu kiedy uda mi sie uzyskac H z M.
Czy to jest mozliwe z tej w tabletkach? Szukalem ale nadal jasnej odpowiedzi nie ma]

Wiesz co sie stanie przy pierwszym podaniu?
Będziesz tak podekscytowany , ze moga ci się trząść ręce. Będziesz mial problemy z wkłuciem . A jak sie juz wkłujesz to przyjdzie ten magiczny moment kiedy trzeba odciągnąć tłok żeby sprawdzic czy jesteś w zyle. Większość początkujących boi sie włozyc igłę głęboko do żyły z obawy pokaleczeniem, i podczas odciągania tłoka najprawdopodobniej wyskoczysz z kabla a w strzykawce zostanie ci trochę krwi. Potem będziesz próbował drugi raz. Jak sie nie uda to trzeci i wreszcie ta drobina krwi zapcha ci igłę (bo pewnie będziesz mial insulinówkę). Nie wspominam nawet o trudności dawkowania........ wchodzisz na śliski lód panie kolego. Jak ci ktos nie pokaże na towarze o znanej mniej więcej mocy to sie możesz przy metodzie prób i błędów przekręcić. Moim skromnym zdaniem.

A najlepiej daj sobie z tym spokój.


przeciez to jest takie latwe i w bezpieczny sposob mozna cwiczyc. Potrzebna igla insulinowka , i woda z kranu. jak bedziesz umiec dobrze sobie wode dac to juz dalej z towarem tez nie bedzie problemow.

A tak naprawde turkucpodjadek, zamiast ekspermentow chemicznych, jak masz tabletki morfiny to mozesz je rozkruszyc rozpuscic i bedziesz mial dobry efekt , bardzo dobry efekt.
Uwaga! Użytkownik antler nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
Zablokowany
Posty: 908 • Strona 4 z 91
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.