ja żyję - a wyście pomarli, Panowie.
Ja odkąd odkryłem DXM czuje się bardziej jak kiedyś (gdy byłem dzieckiem) na trzeźwo. Tak przykra prawda, ale u mnie trzeźwość robi się z roku na rok gorsza :'( Teraz na trzeźwo łapią mnie dziwne shizy :-/ Więc wolę się nawalić aby one były przynajmniej miłe i przyjemne ^_^
Poza tym nie mam pewności czy mnie nie rozjedzie samochód jutro więc wolę dzisiejszy dzień przeżyć w radości
[b]JEDZ GAŁKĘ![/b] - bo jest tania i dobra X)
[i]Chwała Bogu że się nie ujawnia! Jakbyśmy wtedy mogli filozować?[/i] - Twilight
pierdolicie coś o ;-) Windowsach ]
ALe nie palil marysi i nie zul khatów;]
Życie na trzeźwo jest bez wątpienia konieczne, szczególnie gdy jego brak poważnie zakłóca funkcjonowanie w systemie. Jednak nie przesadzałbym tak bardzo z tym rzucaniem, to też może zaszkodzić.
zielony pisze: Zryty - ksywę masz zatem w sam raz.
Życie na trzeźwo jest bez wątpienia konieczne, szczególnie gdy jego brak poważnie zakłóca funkcjonowanie w systemie. Jednak nie przesadzałbym tak bardzo z tym rzucaniem, to też może zaszkodzić.
Teraz na trzeźwo łapią mnie dziwne shizy :-/ Więc wolę się nawalić aby one były przynajmniej miłe i przyjemne ^_^
kolejnym zmartwieniem jest to, ze bez browara nie zasnę, zawsze z 3 musze wrzucic mimo ze tego nie chce...
i zauwazylem ze kiedy wczoraj sie spaliłem, shizow nie było w ogóle. Dziwna sprawa ...
I zastanawiam sie grubo czy powrocic na stara sciezke:D
Ps. Jako że moja miłość czasami przegląda [h], powiem to po raz setny jak nie więcej: Dziękuję Ci Kochanie
There'll be no more --Aaaaaahhhhh!
But you may feel a little sick."
Pink Floyd - 2001 Echoes - Comfortably Numb
Zarzucanie czegokolwiek zdarza mi się ostatnio bardzo rzadko, ale możliwe że zmieni się to w najbliższym czasie... Powód prozaiczny, rozpadł mi się związek w wyniku jednej sytuacji, w której okazałem się nieodpowiedzialnym skurwysynem. Czyli nic nowego. Pojawią się właśnie wspomniane wcześniej puste godziny, więc na pewno z powrotem pociągnie mnie do dragów. Ucieczka? - ewidentnie, jestem tego świadomy, ale dla większości osób z tego forum narkotyki to ucieczka przed rzeczywistością. Pewnie dlatego też piszę te słowa tutaj, a nie w innym miejscu, gdyż czuję się tu jak wśród swoich...
I chciałbym też nawiązać do postu lun4t1c'a, piszesz, że pomogła Ci ukochana osoba. Jednak jak sam widzisz, czytając chociażby ten temat, większość użytkowników to osoby samotne, nie mają oparcia w walce z uzależnieniem. Weź to pod uwagę. ;-)
nvm pisze: I chciałbym też nawiązać do postu lun4t1c'a, piszesz, że pomogła Ci ukochana osoba. Jednak jak sam widzisz, czytając chociażby ten temat, większość użytkowników to osoby samotne, nie mają oparcia w walce z uzależnieniem. Weź to pod uwagę. ;-)
@nvm]jedna[/b] taka sytuacja, to może nie wszystko stracone. Życie nie jest różowe, a małe potknięcia dodają mu tylko smaku. Pewnie wszystko znowu się ułoży, tylko to Ty musisz wyjść z inicjatywą na przeciw. Aha wiem, że teraz masz zajebistą ochotę powrócić na stare tory, ale radzę Ci, powstrzymaj się na razie i postaraj się naprawić błąd. Jak ewentualnie nie wyjdzie to wtedy będziesz musiał podjąć decyzje co dalej. Powodzenia!
There'll be no more --Aaaaaahhhhh!
But you may feel a little sick."
Pink Floyd - 2001 Echoes - Comfortably Numb
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.