Łączysz? Doradź!
patrz: Reguły działu i Spis treści
Regulamin forum
  1. Staraj się określać połączenie jako pozytywne, bądź negatywne – bazując na doświadczeniu, uwzględniając czy miałeś dobry set&setting.
  2. Każda substancja się liczy, chyba że nie ogarniasz. Niewiadome ilości też należałoby podać.
  3. Nie doradzaj, jeśli to nie jest oczywiste. Łatwiej zapytać, aby dyskusja mogła nastać. To nie jest takie proste.
ODPOWIEDZ
Posty: 657 • Strona 61 z 66
  • 18 / 1 / 0
kurde nie wiem o co chodzi. kiedyś jadłem 1.25 lub 2.5mg lorazepamu, do tego dwa piwa i już była pizda mocna, a teraz jakby benzo zjedzone przed piciem niwelowało działanie alkoholu. dziś z zerową (wydaje mi się że zerowa, przez ostatnie 3 miesiące zjadłem tydzień temu 2mg klona i 2.5mg lorazepamu) tolerancją 1.25mg klona, na to 3 browary 6% i jestem prawie pewien że gdybym nie zjadł tego benzo przed to czułbym dużo mocniej, no teraz dosłownie prawie trzeźwy się czuje, leciutko oczy zmulone ale ni to euforii, ni to głupot gadać mi się nie chce do nikogo. dziiiwne
  • 5 / / 0
zjadlem pare godzin temu 2mg klona. teraz jakoś półgodziny temu wypilem jedna butelke cydru i totalnie nie moge utrzymac rownowagi. nie czuje ujebania ani alko ani klonem ale jedyne takie dzialanie ktore poczulem to ze nie moge utrzymac rownowagi. wywalilem sie nawet dwa razy a sokolki bym nigdy nie zrobil
  • 189 / 19 / 0
klony z alko to nigdy nie jest dobry pomysl. I mialo prawo tak zadzialac
Najlepiej mj i nic więcej :P
  • 6 / 1 / 0
Raz tak zmieszałem - 4mg klona + 500ml wódki. Obudziłem się następnego dnia i nic nie pamiętałem z poprzedniego dnia. Istnieje też możliwość śmierci więc nie polecam.
  • 189 / 19 / 0
Tak to jest jak klony z woda sie wali
Najlepiej mj i nic więcej :P
  • 5 / / 0
dodam jeszcze ze moje zdziwienie wynikalo z tego ze wczesniej bralem duze dawkk alpry i alko i nie czulem zadnego wzmocnienia a klon widocznie przez rozluznienie miesni tak na mnie zadzialal
  • 189 / 19 / 0
klon jest duzo mocniejszy od alpry. Stad to uczucie
Najlepiej mj i nic więcej :P
  • 1512 / 183 / 0
alpra jest bardzo silnym benzo. Ale najbardziej odczują go osoby które miewają problemy z lękami , jakimiś napięciami itd w głowie , a klon to typowy upierdalacz.
  • 346 / 92 / 0
09 sierpnia 2022grzyb333 pisze:
zjadlem pare godzin temu 2mg klona. teraz jakoś półgodziny temu wypilem jedna butelke cydru i totalnie nie moge utrzymac rownowagi. nie czuje ujebania ani alko ani klonem ale jedyne takie dzialanie ktore poczulem to ze nie moge utrzymac rownowagi
To co opisujesz było wynikiem zadziałania często opisywanej tzw. "iluzji trzeźwości", którą dzierżą obydwie substancje, z wyjątkowym naciskiem na klony. Nie można wtedy ze swojego punktu widzenia prawidłowo ocenić, czy jest się odurzonym, czy też nie. Nie martwiłbym się jednak tym stanem, tak po prostu działa chwilowa miorelaksacja, być może z lekką nutką ataksji.
16 sierpnia 2022kondziq100 pisze:
Raz tak zmieszałem - 4mg klona + 500ml wódki. Obudziłem się następnego dnia i nic nie pamiętałem z poprzedniego dnia. Istnieje też możliwość śmierci więc nie polecam.
I słusznie. To znaczy, zachowałeś się jak wyrośnięty gówniarz, w ogóle nie baczący na konsekwencje, nie patrzący na jutrzejszy dzień. 4 mg klonazepamu + 0,5 L wódki absolutnie NIE JEST dobrym pomysłem na spędzenie czasu, ani na jakkolwiek pojętą rekreację. Nie chcę się tutaj wypowiadać jako specjalista, ale taka ilość mogła nieść co najmniej zagrożenie dla zdrowia, jednak na ogół ostrzega się przez łączeniem tego typu substancjami, bo dawkowanie w takim amoku może wymknąć się z pod kontroli, a wtedy już kaplica. To nie są stymulanty dla stimo-sebixów z dymiącymi pod czaszką zwojami mózgowymi, którzy mogą łączyć praktycznie wszystko i kiedy chcą, zresztą nawet nie wiedząc do końca co robią, bo grunt, to dobrze wyczesać beret.

Mi akurat takie połączenie (4mg+0,5L) nic by nie zrobiło, lecz ktoś niezaznajomiony w temacie mógłby mieć poważne problemy, m. in. zatrzymanie oddechu, akcji serca. Wyciągnij z tego zdarzenia konsekwencje i nie mieszaj najsilniejszych, i długo-działających benzodiazepin z tym pie*dolonym, potencjalnie rakotwórczym rozcieńczalnikiem i rozpuszczalnikiem do farb zwanym "alkoholem". Jawną trucizną nie mającą nigdy nawet najmniejszego zastosowania medycznego, która niszczyła bezpowrotnie rzesze ludzi, a niedobitkom robiła z mózgu rzadkie, nieodwracalne i niefunkcjonalne gówno.
Skupiacie się i piętnujecie od dawna heroinistów. Spójrzcie w ten sam sposób na alkoholików. Ten sam świat z dwóch różnych stron, z tym wyjątkiem, że helupiarz bez towaru co najwyżej pokrzyczy, zesra się i spoci a alkoholik, który zazwyczaj całe życie postępował w granicach prawa i można powiedzieć, że padł ofiarą systemu - leży w konwulsjach, robi pod siebie, dławi się językiem i dusi własnymi wymiocinami.
17 sierpnia 2022Lurcik pisze:
klon jest duzo mocniejszy od alpry. Stad to uczucie
Skąd wy macie takie przeświadczenia? Zacznę od tego, że od 4-5 lat walczę z zaburzeniami lękowymi (chwilowe napady paniki) i alpra była całkowicie w tej kwestii bezradna w przeciwieństwie do klona, który również posiada działanie anksjolityczne, lecz wyraźnie słabsze, jego profil dopełnia natomiast ogólne, intensywne uczucie relaksu fizycznego (miorelaksacja?) i wyraźne, mentalne rozluźnienie oraz przyjemne uczucie spokoju., wspomagające w razie potrzeby indukcję snu, lecz nie utrudniająca zbyt mocno dziennego funkcjonowania, do którego można zresztą przywyknąć, przy regularnym przyjmowaniu.
Słyszałem niejednokrotnie, że alprazolam to najsilniejsze benzo i w ogóle król. Widzę trzy rzeczy, które potencjalnie za nim przemawiają - bez wątpienia silne działanie przeciwlękowe, - bardzo szybkie jak na podanie per oral wejście substancji do krwioobiegu i trzecie - bardzo krótki czas działania, który będzie produkował kolejne tępe masy stojące w kolejkach po recepty/leki, żeby choć na chwilę zaleczyć objawy skręta i móc poczuć się "normalnie".


Oczywiście jako dość intensywny użytkownik benzo, również nie jestem święty i nie jestem w stanie zliczyć urwanych filmów, ale osławiona synergia benzo + alko, moim zdaniem występuje jedynie przy niewielkich ilościach i nie w stylu (dajesz szwagier po pół garnucha bimberku, a na zagrychę blister Relanium i zobaczysz co to jest zabawa). Podczas takich naprawdę hardkorowych posiedzeń nie czułem nic z benzo poza srogim, jakby wzmocnionym napruciem alkoholowym. Doliczając do tego mocną dysinhibicję i zerwany film, najczęściej rano gały wypadały z orbit, widząc jakie treści (totalnie randomowe sekwencje znaków, jakby mnie ktoś prądem pieścił) wychodziły z mojego telefonu. Moim zdaniem alko + benzo = mocno przeciętna zabawa, chyba, że chcecie się okrutnie sponiewierać i mało na czym wam zależy.
  • 5 / / 0
Hej, zaczalem "ciag" dwa dni temu tj. 29.12, wypilem w tym czasie litr soku z grejpfruta, dwa piwa, troche wina. Nie pamietam dokladnie w jakiej czestotliwosci tabsy jadlem ale dzisiaj jak sie obudzilem to widze ze 10mg brakuje. Ciezko powiedziec czy mam jakas tam tolerke bo moze i kiedys jadlem i raz nawet mialem lekkie OD, ale to bylo dosc dawno i aktualnie tolerka raczej na 100% zerowa. Wczoraj caly dzien wlasciwie spalem do 22:00, dzisiaj obudzilem sie okolo 11:00 i dalej jestem w chuj przymroczony. Poki co z dorzutkami stopuje ale chcialem cos tam jeszcze moze na sylwestra porobic a sam nie wiem czy bezpiecznym bedzie pic alkohol teraz czy sie nie zajebie konkretnie znowu. Ile czas poltrwania moze trwac jeszcze? Moja waga 65kg, wiek 21.
No i ogolnie ile bede trzezwiaj na 100%, niby poltrwanie to 15h ale z wlasnych doswiadczen wiem ze to chuj oszustwo.
ODPOWIEDZ
Posty: 657 • Strona 61 z 66
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.