Musze przetestowac mix z nalewka z czarnej porzeczki :-D do tej pory najszybciej wchodzily na pusty zaladek zapite browarem i kielonem lub 2 jakis nalewek wlasnych rekord do pojawienia sie pierwszych efektow to 15min! ale max zawsze wchodzi po ponadz godz :-)

Ładują w jakim sensie, pierwsze efekty czy full skrzaty?

Ja kiedys pare razy przetestowalem ten oto sposob. Myjemy zeby i podrazniamy dziasla (lekko), szczoteczka do zebow tak zeby byly czerwone. Pozniej jemy grzyby i trzymamy je jak najdluzej w mordzie. Dla niektorych jest to niemozliwe bo nieogarniaja smaku grzybow ale jezeli smak grzybow jest ci niestraszny to taki zabieg powodowal u mnie, ze po 20 minutach klepa byla juz dobrze rozhulana.
Oczekiwane efekty wchodza tez gwaltowniej. Raz wyplulem juz zmielone grzyby i w ogole nie odczulem jakos spadku mocy tripa.

borrassca - chodzilo mi o peak, edytowalem post. raoull - ciekawy pomysl, nie probowalem tego patentu. moze kiedys sprobuje.

W takim razie max 20 minut.

To wzmacnianie mocy grzybów tyczy się też 4-AcO-DMT skoro w organizmie przekształca się w psylocynę? a właśnie jest psychodeliczne bo właśnie to robi czy samo w sobie tez jest aktywne? więc działa mniej więcej jak grzyby? 25mg to mniej więcej odpowiednik jakiej ilości łysiczek będzie?

potwierdzam. kiedyś jadłem gdzyby z kumplem po ok. 10-12 suszonych łysic. obawiałem się, że nie poklepie, więc zrobiłem wszystko co się dało, aby wzmocnić je - ruta, na kompletnie pusty żołądek no i trzymanie w mordzie. osobiście smak dla mnie obrzydliwy(na początku nie jest źle, ale po paru minutach aż rzygać się chce), ale zaskoczyłem się siłą działania tej marnej dawki i szybkością z jaką się wkręciło. podchodziłem sceptycznie, ale nie mogłem uwierzyć, że już po kilkunastu minutach jak oglądaliśmy film, odbicie okna na ekranie telewizora zaczyna wychodzić poza jego granice i zaczyna się 'mieszać' z otoczeniem. aż przetarłem oczy aby się upewnić i to nie było złudzenie ;d

Sok z czarnej porzeczki 66%, wyglądało to jak taki syrop co się z wodą rozrabia ja z kumplem wypiliśmy po jakieś 220ml godzinkę przed sporzyciem. A drugi kumpel który z nami brał nie pił soku. Grzyby które mieliśmy to były mexykany po jakieś 2g na osobę. Po jakichś 30 min kolega który nie pił soku oświadczył nam że jego zaczyna już brać. Efekty przesuwające się ściany, falująca podłoga oraz inne tego typu. Mnie i kumpel z którym wypiłem sok klepnęło po jakichś 1,5-2h ale tak konkretnie ze totalnie nie potrafiliśmy odróżnić co się dzieje na prawdę a co nam się wkręca. Sama sytuacja w której się znaleźliśmy była na maksa pokręcona. Oglądaliśmy Las Vegas Parano przez cały film ogarnęła mnie taka jazda że nie mogłem przestać się śmiać, twarz miałem całą mokrą od łez :D. Dosłownie jeden śmiech napędzał drugi i tak przez cały ten film i następne dwa odcinki takiego serialu o angielskim poczuciu humoru Black Book's. Łączny czas totalnego Highu to jakies 3h lecz efekt dziwnego samopoczucia do jakichś 6h. To była nasza pierwsza przygoda z grzybami, ogólnie to mnie troszki zastanawia dlaczego tak długo trwało wejście. Sok powinien je przyśpieszyć a tu tymczasem e tam ^^ Efekty halucynogenne nie były jakieś ogromne lecz jak już się coś działo to i tak nie byliśmy w stanie ich ogarnąć ;] Planujemy na przyszły weekend powtórkę tylko teraz z 4g oraz moczenie w cytrynie jeszcze przed sokiem x]

Cytryna chuja daje. Tego, co nie pił soku, też tak krotko trzymało?

Hmmm jego wcześniej ruszyło lecz sądzę ze jego high był krótszy. Ciężko powiedzieć ^^ cytryna chuja daje ?? Kyrwa no to jak w końcu jest jedni piszą że daje a inni nie ;/ A tak btw to ile powinien trwać high ??