Benzo, opio---->>>samemu.
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
Buchy bylo kilka pierwszych razy fajnie z kims zapalic, wtedy sie smialo i bylo dosc fajnie, ale pozniej jednak to tylko zamulalo i zamykalo mnie w sobie... Jak szlismy w wiekszym gronie najarani, to ja zawsze odciety od reszty, ide z tylu i mam swoj wlasny swiat. A z czasem doszly do tego paranoje, co mnie kompletnie zdemotywowalo do palenia z kims/na zewnatrz i zawsze wolalem zajarac sobie w mieszkaniu, polezec przed filmem, posiedziec przed jakas gra czy po prostu muzyki sluchac, a w razie potrzeby pisac z tymi, z ktorymi sam chce miec jakis kontakt, a nie przebywac z ekipa, gdzie polowa osob mnie tylko wkurwia i psuje fazy %-D
Po futrze z jednej strony lubie po prostu chodzic, ale jednak tez nie zawsze otwieram sie na ludzi. O ile jak wkrece sie z jedna osoba na jakks temat jest fajnie, tak czasem inni mnie po prostu wkurwiaja, a ja siedze cicho i rozkoszuje sie muzyka, wiec po prostu wole walic szczury przed kompem i grac, wtedy max skupienia i skilla jest %-D
Po MDMA czy ketonach tez zwyklem byc sam, ewentualnie z kobieta w lozeczku, wybierac muzyke, ktora sam chce, wyginac sie ile chce i nie sluchac pierdolenia innych %-D
Sajko w sumie za duzo nie zjadlem, ale rowniez moge byc conajwyzej tylko z jedna osoba, najlepiej gdzies na odludziu, ale i tak lezenia w lozeczku, sluchania i ogladania muzyki nic nie przebije
alkohol, ktorego dosyc nie lubie i malo pije, rowniez na mnie dziala tak, ze potrafie sie zamknac we wlasnym swiecie, od czasu do czasu sie do kogos odezwac i generalnie odpalaja mi sie glupie mysli, wiec tez browarek+komp+gry online i jakos idzie przezyc [emoji16]
Jedynie po benzo jestem jakos w stanie przebywac wsrod ludzi, bo czuje sie jakos tak wyluzyowany i nie mam tego natloku mysli, ze wiekszosc moich znajomych to ulomy zyciowe, z ktorymi nie da sie normalnie pogadac (bo tak jest %-D )
I generalnie za kazdym wyjsciem na zewnatrz, gdzie ja sobie chociazby zjem cukierka, czy nafuram i zachowuje sie normalnie, inni po prostu chlaja, zachowuja sie jak debile z minusowym IQ i mysla, ze to fajne, ze zalicza zgona
A ja w wiekszosci marnuje faze latajac za nimi i im pomagajac, bo odpala mi sie zawsze dobroc
Jaha,że nie trzeba każdego materiału jechać z kimś. jednak trzeba się mieć na uwadze, żeby się nie zgubić. Chociaż co jakis czas trzeba wyjść z ludźmi, do ludzi żeby nie zdziczeć.
Nie mam problemu żeby cos z kims jesli zaproponuja, rzadko kiedy ja to robię, chyba ze to jedyna możliwość zeby sie porobic, egoizm jak chuj
W przypadku grzybów i kwasu jestem chyba jeszcze większym zwolennikiem samotnych lotów, bo są one jakby bardziej intymne od takiej mj i wymagają ode mnie maksymalnego skupienia na tym, co się dzieje we mnie. Osoby postronne, tripujące czy nie, na pewno zakłócałyby moje doświadczenie.
Jedynie alkohol wolę pić z kimś, samemu nawet jednego piwa nie pijam. Szkoda procentów wtedy.
edit: Ważne jest też to żeby nie było żadnej sztuczności pomiędzy, jakiejś potrzeby zaimponowania, czy z desperacji wynikającej z samotności. Wszystko musi brać się z tego, że się lubi tą osobę.
jaranie - zawsze w towarzystwie, bo inaczej nudno
opio - już nie biorę, ale wyglądało to tak, że byłam pod wpływem, a wokół mnie ludzie, którzy nawet tego nie podejrzewali xD
speedy - samemu, wtedy biorę się za rzeczy, których nigdy nie chce mi się robić :v
empatogeny - samemu, leżę, słucham muzy, czasami po prostu napiszę do kogoś w necie i tyle...
Prawda jest taka, że gdybym miała znajomych od ćpania, to bym się stoczyła, oj boleśnie...
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.