Witaminy
tiamina (wit B1) - 0,005 mg
ryboflawina (wit B2) - 0,025 mg
niacyna (wit B3, PP) - 0,513 mg
witamina B6 - 0,046 mg
kwas foliowy - 6 μg
witamina B12 - 0,02 μg
Minerały
wapń - 4 mg
żelazo - 0,02 mg
magnez - 6 mg
fosfor - 14 mg
potas - 27 mg
sód - 4 mg
cynk - 0,01 mg
Ważne! Piwa, które zostały poddane pasteryzacji, czyli procesowi niszczenia drobnoustrojów przez ogrzewanie do temp. 60 stopni Celsjusza, mają niższą zawartość witamin i minerałów.
Właściwości odżywcze piwa
układ pokarmowy - piwo zawiera witaminę B1, która przyspiesza proces trawienia, szczególnie węglowodanów i tłuszczów. Ponadto piwo może być stosowane w chorobach gastrycznych (np. w celu zapobiegania marskości wątroby). Dzięki szyszkom chmielu piwo ma właściwości izotoniczne, czyli wyrównuje ciśnienie międzykomórkowe i hipotoniczne, ułatwiające organizmowi przyjmowanie substancji odżywczych;
układ nerwowy - w szyszkach chmielu znajdują się żywice, lupulina i humulina, które są wykorzystywane w medycynie przy leczeniu nerwic oraz bezsenności. Dzięki temu piwo redukuje stres i odpręża psychicznie;
układ odpornościowy - piwo jest źródłem tetracykliny - antybiotyku produkowanego w sposób naturalny przez bakterie ze szczepu Streptomyces. Dzięki temu wspomaga pracę układu immunologicznego i zapobiega infekcjom;
układ krążenia - według naukowców piwo może być równie korzystne dla prawidłowego funkcjonowania serca jak czerwone wino. Wystarczy pić je regularnie i w niewielkich ilościach, by uniknąć chorób układu sercowo-naczyniowego, takich jak nadciśnienie tętnicze, a nawet zawału. Według najnowszych badań amerykańskich lekarzy, dzienne spożycie 40 g
alkoholu, czyli ok. 1 l piwa - zmniejsza o połowę ryzyko zapadnięcia na choroby serca. Nie wiadomo, dlaczego piwo i wino mają podobne oddziałują na układ krążenia. Lekarze przypuszczają, że to
alkohol ma lecznicze właściwości. Ponadto piwo z dużą zawartością chmielu zawiera związki polifenoli, które pomagają obniżyć cholesterol i zapobiegać miażdżycy;
układ moczowy - piwo niskoprocentowe może być w niewielkich ilościach (ok. 250 ml) zalecane przez lekarzy w celu leczenia schorzeń przewodu moczowego, w stanach przed- i pooperacyjnych pęcherzyka żółciowego, a także w celu zapobiegania tworzenia się kamieni nerkowych.
Piwo źródłem przeciwutleniaczy
Naukowcy z Uniwersytetu Waszyngtona odkryli, że ciemne piwo zawiera więcej przeciwutleniaczy niż jego jasny odpowiednik i tyle samo antyoksydantów co czerwone wino. Antyoksydanty neutralizują wolne rodniki, które przyczyniają się do rozwoju wielu chorób.
Które piwo jest najbardziej korzystne dla naszego zdrowia?
Najbardziej korzystne dla naszego zdrowia są piwa niepasteryzowane i niefiltrowane, których okres ważności jest nie dłuższy niż 3 tygodnie. Posiadają one osad drożdżowy, który jest źródłem dużej ilości witamin, a zwłaszcza tych z grupy B.
Piwo a odchudzanie
piwo, podobnie jak inne
alkohole, jest bardzo kaloryczne. Piwo zawiera 3-7%
etanolu, a więc niewiele, jednak jeśli walczysz z nadwagą, dietetyk z pewnością odradzi spożywanie tego trunku. Ilość kalorii w piwie zależy od zawartości
alkoholu. 100 ml to od 43 kcal (piwo jasne) do 60 kcal (piwo ciemne). Na litr piwa przypada więc od ok. 450 kcal do 600 kcal, z czego 2/3 kcal pochodzi z
alkoholu.
piwo ma bardzo wysoki indeks glikemiczny (110) będący wynikiem zawartości maltozy (węglowodanu). Oznacza to, że poziom cukru we krwi po wypiciu piwa rośnie szybciej niż po spożyciu czystej glukozy. Niestety, podobnie jak w przypadku fast foodów czy słodyczy, równie szybko dochodzi do jego spadku, co powoduje napady wilczego apetytu.
chmiel,
alkohol i węglowodany zawarte w piwie wzmagają apetyt, szczególnie na tłuste potrawy. A te w połączeniu ze słodem jęczmiennym zawartym w piwie tworzą bombę kaloryczną. Jednak zdaniem szwajcarskich naukowców z Politechniki Federalnej w Lozannie, którzy przeprowadzili badania na myszach, piwo zawiera rybozyd nikotynamidu - substancję, która zapobiega otyłości.
Piwo po treningu
W trakcie intensywnego wysiłku fizycznego mocno się pocimy, tracimy płyny z organizmu, a wraz z nimi cenne elektrolity. Piwo działa moczopędnie, w związku z tym wypicie go po treningu przyczyni się do jeszcze większego odwodnienia. Ponadto nadmierny wysiłek fizyczny sprzyja zakwaszeniu organizmu, a
alkohol posiada także właściwości zakwaszające organizm. Aby przywrócić równowagę kwasowo-zasadową i uzupełnić niedobór płynów w organizmie po treningu, należy pić wodę wysokozmineralizowaną. Jednak niektórzy naukowcy przekonują, że jedna butelka ciemnego, bezalkoholowego piwa na bazie źródlanej wody, z magnezem, potasem, sodem, cukrami słodowymi i witaminami grupy B doskonale uzupełni wszelkie niedobory powstałe podczas treningu. Są także zdania, że przeciwutleniacze zawarte w piwie odbudowują i wzmacniają mięśnie.
Czy zimne piwo zaspokoi pragnienie w czasie upałów?
Osoby pijące
alkohol podczas upałów narażają się na poważne konsekwencje zdrowotne, ze względu na moczopędne (a tym samym odwadniające) właściwości piwa. W związku z tym podczas gorących dni najlepiej sięgnąć po wodę wysokozmineralizowaną lub po sok pomidorowy.
Piwo a popęd seksualny
Piwo rozluźnia, tym samym powoduje rozszerzenie naczyń tętniczych w całym ciele, także tych doprowadzających krew do penisa, co oznacza lepszą erekcję. Ponadto w piwie znajduje się bardzo dużo antyoksydantów - związków poprawiających potencję. Zawarta w chmielu lupulina działa uspokajająco i nasennie, w związku z tym jedynie piwo wypite z umiarem podwyższy poziom libido.
Piwo niepasteryzowane ma właściwości podobne do probiotyków
Według Światowej organizacji zdrowia probiotyk to "żywe drobnoustroje, które podane w odpowiedniej ilości wywierają korzystny wpływ na zdrowie gospodarza". Są one niezbędne do prawidłowego funkcjonowania układu trawiennego, a szczególnie jelit, ponieważ ich odpowiednia flora bakteryjna podnosi naszą odporność i pomaga walczyć z chorobotwórczymi bakterii i grzybami. Te "dobre" i "zdrowe" bakterie można znaleźć w kiszonych i fermentowanych produktach, np. piwie niepasteryzowanym (nie mylić z niefiltrowanym!).
W procesie produkcyjnym piwo przechodzi kilka etapów: od słodowania przez fermentację po filtrację i stabilizację. Dopiero wtedy producent decyduje, czy piwo będzie pasteryzowane. Pasteryzacja to proces podgrzania piwa do temperatury ok. 70 stopni Celsjusza, podczas którego giną wszystkie bakterie, zarówno szkodliwe dla zdrowia, jak i "dobre". Dzięki temu piwo ma dłuższy termin przydatności do spożycia. Tymczasem piwo niepasteryzowane zawiera wszystkie witaminy i minerały, a także żywe kultury bakterii, które po dostaniu się do organizmu pozytywnie oddziałują na układ pokarmowy: pomagają m.in. w dolegliwościach trawiennych,