Chopin zawsze był spoko. Ogólnie piłem tylko kilka razy (dosłownie kilka), z czego raz na domówce, oraz kilka razy z przyjaciółmi, na jakiejś pojebanej alko libacji w piwnicy kumpla. Zawsze smakował zajebiście, zawsze wchodził jak złoto. Nawet jak piliśmy go kilka dni po tym, jak ujebaliśmy się nim wcześniej do dna. Faktycznie, smakował strasznie. Pyszności.
Nie żebym namawiał. Ale gdybym nadal był fest alkusem, to pewnie Chopin byłby pierwszym, który waliłbym nałogowo.
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Hajpowe podcasty - kliknij „subskrybuj” i bądź na bieżąco! — https://www.youtube.com/@hyperrealofficialpl
Konkurs na logo Narkopedii - https://hyperreal.info/talk/post3740502.html#p3740502
Albo ja przyniosłem (chyba na pewno), bo on to raczej nie... także bezbłędne. A jakie doświadczenia masz z Czarną Żubrówką? Dla mnie zawsze jakoś była "lepsza" niż jej biała siostrzyczka.
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Hajpowe podcasty - kliknij „subskrybuj” i bądź na bieżąco! — https://www.youtube.com/@hyperrealofficialpl
Konkurs na logo Narkopedii - https://hyperreal.info/talk/post3740502.html#p3740502
ma.
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Hajpowe podcasty - kliknij „subskrybuj” i bądź na bieżąco! — https://www.youtube.com/@hyperrealofficialpl
Konkurs na logo Narkopedii - https://hyperreal.info/talk/post3740502.html#p3740502
13 stycznia 2024Czoug pisze: Wódka właśnie powinna wykręcać ryja i nie smakować (jak jest odwrotnie to wtedy mamy kłopot)
Ciekawa zależność domyślam się że wynika to z tego że wraz ze wzrostem poziomu uzależnienia nasz mózg kojarzy ten smak(wódki) z przyjemnością wydzielana jest dopamina i nie cofa :P?
Każda wódka mi wchodzi nawet jakaś najtańsza po parę €, ale unikam kurwy jak ognia bo zaraz agresor mi się załącza + wpadam w ostry cug na którym odpierdalam i chuja z niego pamiętam... Nie daj bóg bym fetę do tego dorzucił bo wtedy sieję zniszczenie po prostu....
Finalnie wódkę człowiek szanował za to, że jak zaczynał, to 0,3L nawet robiło. Potem 0,5L było mało, aż samemu dochodziło się do 1L. Niech pierwszy rzuci kamieniem, kto tak nie miał.
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Hajpowe podcasty - kliknij „subskrybuj” i bądź na bieżąco! — https://www.youtube.com/@hyperrealofficialpl
Konkurs na logo Narkopedii - https://hyperreal.info/talk/post3740502.html#p3740502
Kurwa niekiedy się dziwię że mam 23 lata a lecę jak 50 letni alkus z 30 letnim stażem heh
scalono - detronizator
Browarami nie jestem w stanie osiągnąć tego co po W. Po nich faza jest u mnie bardziej zamulona i spokojny jestem, z kolejki po W. Energiczna i agresywna :P niby ta sama substancja a 2 oblicza.
Siedzę teraz po browcach 6x, maży mi się wódzitsu, ale zbyt wiele mam do stracenia teraz by się odpalić ;(
Czarnej żóbrówki nigdy nie próbowałem. W ogóle wódkę ostatni raz piłem z dekadę temu albo więcej. Butelka bardzo ładna i widziałem ją kiedyś w pewnym dalekim kraju w horrendalnie wysokiej cenie.
Począwszy do smaku, po cenę (ale mówię, nie było tu kolosalnej różnicy), no i wygląd tej butelki.... kolekcjonowałem je swojego czasu, mieszkając z babcią, której pomagałem w domowych obowiązkach. Fakt, zebrało się tego wtedy troszkę.
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Hajpowe podcasty - kliknij „subskrybuj” i bądź na bieżąco! — https://www.youtube.com/@hyperrealofficialpl
Konkurs na logo Narkopedii - https://hyperreal.info/talk/post3740502.html#p3740502
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.