Woda przeleci i wyleci sikawka.
Od wieków w sumie ten temat jest poruszany i osobiście doszedłem do wniosku że czysta woda nie nawadnia.
Musi to być coś na kształt izotoniku.
Dobry też wiadomo jest taki tłusty warzywny izotonik, w postaci rosołu na kurze.
To już Kazik śpiewał dekady temu.
The methapor of Life
ledzeppelin2@safe-mail.net
A tego, jakoby woda miałaby nie nawadniać, nie trzeba chyba komentować. Oczywiście izotonik robi to skuteczniej. Spróbuj pić przez tydzień tylko czystą wodę - jeśli umrzesz z odwodnienia, przyznam rację ; )
Chodzi o to, że czysta woda faktycznie szybciej wyjdzie z moczem. Kiedy żołądek "poczuje", że jest tam coś jeszcze (np jakiś soczek wiśniowy), traktuje to inaczej i proces wydalania trwa dłużej, przez co ta sama ilość wody z soczkiem nawodni lepiej, niż czysta woda. Tak to tłumaczył Cejrowski w jednym z odcinków o przygotowywaniu ekwipunku do Amazonii.
13 marca 2022jezus_chytrus pisze: W tym niefortunnym stwierdzeniu brakowało zapewne "tak skutecznie, jak woda z dodatkami"
Chodzi o to, że czysta woda faktycznie szybciej wyjdzie z moczem. Kiedy żołądek "poczuje", że jest tam coś jeszcze (np jakiś soczek wiśniowy), traktuje to inaczej i proces wydalania trwa dłużej, przez co ta sama ilość wody z soczkiem nawodni lepiej, niż czysta woda. Tak to tłumaczył Cejrowski w jednym z odcinków o przygotowywaniu ekwipunku do Amazonii.
Dlaczego po wódce człowiek staje się taki bardziej szczęśliwy, rozgadany, gotowy do działania niż np. po piwie? Wiem z doświadczenia że np. pijąc wódkę w fajnym towarzystwie mogę do rana balować, drzeć japę i czuć się dobrze, a pijąc piwa to do pięciu max i już myślę jak się wywinąć do domu :D Czy to chodzi po prostu o jednorazowe przyjęcie dużej dawki alkoholu? coś podobnego jak np. walenie jakiegoś ketona gdzie im większa dawka tym większe pierdolnięcie?
Ale z kalkulacji mi wynika że zazwyczaj coś koło litra w noc pęka.
Około litra wypiłem raz będą pod wpływem starej "dobrej" polskiej amfetaminy, ale to totalnie wypacza wynik. Od tamtej pory zaprzestałem zarówno upijania się, jak i brania tego ścierwa.
Myślę, że mój limit to jakieś 0.5 L.
Dopił flachę wyjebał parę shotów i go wyjebali z klubu bo leżał na kanapie, ale... Nie dlatego że zgodna jebnął tylko "wygodniej mu się pisało wtedy na Messengerze". Wrócił z małymi turbulencjami na chatę. To był chyba rekord brata 1l + parę shotów w 8h WIERZCIE LUB NIE TRU STORY
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.