Btw co chlejusy sądzą o wódce Ruski standard? Nie wiem czy ta polska różni się jakością od tej prosto z Rosji, ale jak ojciec takową przywiózł z zssr parę lat temu to aż mnie zdziwił fakt że po polaniu kielonka nie czuć nawet zapachu wódki praktycznie. Smaku dobrze nie pamiętam, pamiętam tyle że było naprawdę bardzo spoko.
Smakowych wódek unikam, ale jeśli już mam w kieliszku, to nie przepijam. Tak samo z czystą (oczywiście jeśli jest dobra - przepijanie Chopin'a, czy Belvedere to ciężki grzech :))
Niestety trafić na sam początek wysypu i zebrać dużo małych grzybków jest ciężko. Mi udało się to w tym tygodniu z koźlarzami - zbierałem jak jagody : )
Można też kupić, ale grzyby zapewne lasu nigdy nie widziały.
A z czystej wódki najbardziej pasuje mi luksusowa lub stock a najlepiej z zagryzkami. Z tych prostych najlepiej lubię grzybki, kabanosy, ogorki,cebule posolona, cytryne w plastrach, papryki z octu, rybe wedzoną albo z puszki albo wyłożyć se talerzyk wędlin albo jakas kielbase i chrzan. Jeżeli chce mi się pobawić to spoko jest zrobic tatara albo jakaś sałatkę no i przy okazji w kuchni jebnac pare luf.
A w temacie wódki wkurwia mnie jak goście np na zero siedem na trzech wypijają 2l coli. Albo jak polewają wodke az po rant kieliszka i zsiorbuja to blahhh kurwa.
Wprawdzie do wspomnianego nie ma w ogóle porównania, ale w tej cenie (ok 60 zł za 0.7 L) jest jedną z najlepszych, jakie piłem. Gdybym jednak miał kupować, to dołożyłbym te kilkanaście złotych i kupił zdecydowanie lepszego Chopin'a (żytniego, bo ziemniaczany jest dużo droższy).
Pamiętam, jak na początku stulecia jeździło się po alkohol na Słowację. Tak kupowało się głównie piwo Złoty Bażant, albo Smadny Mnich i wódkę Nikolaus, która była bodaj 2 x tańsza, niż nasze (kosztowała ok 10 zł). Co prawda smakowała tak sobie, ale to były czasy liceum więc liczyła się tylko cena :)
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.