Polepszanie samopoczucia i funkcjonowania za pomocą substancji nie będących narkotykami. Suplementy, witaminy, nootropy; regeneracja receptorów i neuronów; dieta i trening.
ODPOWIEDZ
Posty: 17 • Strona 2 z 2
  • 13 / / 0
Dzięki wielkie.
Trening, który stosuje to trening na rzeżbę, jak najbardziej ma sens.
Regularne odrzywki - białka, węglowaodany, witaminy, zamiast kreatyny stosuję KRE-Alkalyn (zdecydowanie nie siada mi na psychikę tak jak kreatyna... Wszystko mogę brać ale kreatyny nie znoszę! %-D )
Muszę zaopatrzyc się w te aminokwasy. Posiadam amino burst 3000 ale nie wiem czy to wystarczy...

Oczywiście zgadzam się z tym, że trenując łatwiej i szybciej powrócisz do dawnego życia
  • 858 / 17 / 0
drem ty to hardkor jesteś
1. trzeba mieć co rzeźbić / rzezba to dieta i interwały,cardio trening masowy dla zachowania mięska
2.kre alkalyn to buforowana postać kreatyny dla jej większej biodostępności czyli nie rozumiem tego siadania na psychikę wtf? jak aminokwas taki jak kreatyna może siadać na psyche %-D moc placebo jo?
3. aminokwasy to białko w tabletkach twój organizm na tym etapie nie odniesie większych korzyści z hydrolizowanych białek lepiej zainwestuj w jedzenie
only i.v w zrosty i zapadki
pachwina otwarta
cpanie jak tlen
pierwsza mysl
i pierwszy krok
chwiejne schody
stoję poluje na jelenia
dawno uciekly ostatnie marzenia

Der Reichsspritzenmeister
  • 13 / / 0
Na kreatynie nie potrafie ćwiczyć bo czuję się jakbym miał zaraz zemdleć... Pewnie to przez złą dietę, ale teraz mieszkam sam i ciężko jest o 2 posiłki dziennie, a co dopiero odpowiednią dietę %-D Jestem jedynm wielkim chodzącym suplementem :gun:
  • 92 / / 0
Mi na ciągu gieblowym szybko rosły mięśnie, wilczy apetyt i niewątpliwa stymulacja HGH dawały świetny efekt. Dodatkowo pobudzenie nie pozwalało mi na chwilę bezczynności, sporo ruchu miałem i dzięki temu dobrą kondycję.
Butla się czai :D za często mi się ostatnio na wspominki zbiera.
  • 303 / 1 / 0
Może niektórzy nie uważają go za narkotyk, ale alkohol jak dla mnie najbardziej niekorzystnie wpływa na kondycję fizyczną. Raz, że jeśli ćwiczysz i w ten sam dzień pójdziesz się urżnąć, to wykonane ćwiczenia zamiast wzmocnić, to osłabią mięśnie, a dwa, to słaba wydolność dzień po. W praktyce 2 dni wycięte, a jeśli ktoś ćwiczy na poważnie, to wiadomo, że w ten sposób nic się nie da zrobić. Przepalenie mj też nie jest korzystne, nie chce się dupy ruszyć, ale jest szansa się zmusić, wtedy, jak się już rozruszamy, to idzie jak w normalny, trzeźwy dzień.
Uwaga! Użytkownik nomas nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 869 / 15 / 0
popatrzyłam na tytuł tematu i aż mi się przykro zrobiło..

biegam, kiedyś wyczynowo, potem ze względu na problemy, głównie natury psychologicznej, przerwałam, następnie wróciłam - już amatorsko, jednak z nastawieniem na starty w biegach 5 km w górę, a kiedyś w maratonie (młoda jestem, więc mi się nie spieszy ^^).

o ile giebl totalnie nie miał wpływu na moje treningi, alkohol miał taki, że wiedziałam, że muszę się "uwalić" w przed dzień beztreningowy, bo na kacu niewiele zdziałam ;), o tyle stymulanty rozwaliły mnie całkowicie.

nie dość, że nie potrafię wykrzesać energii psychicznej (no czyli motywacji po prostu) do biegania, o tyle kiedy już wychodzę, czuję się jakbym cofnęła się w treningach o trzy miesiące. Wiem, że jak się przerywa tygodniowy ciąg i organizm jest wykończony, to nie można spodziewać się cudów, ale kurwa... :/ nie mówiąc już o tym, że pierwsze dwa dni bez stymulantów, to dla mnie spanie naprzemiennie z jedzeniem. Jako że mam no...powiedzmy że zaleczoną, anoreksję bulimiczną, to pierdolone jedzenie staje się cholerną pokusą do wzięcia kolejnej kreski i zniesienia uczucia (czysto fizycznego) głodu. Póki co, trzymam się, bo wiem, że kilogram na plusie nie jest powodem do popierdolenia wszystkiego i powrotu do błędnego koła stymulantów. :-(

wiem, że jeśli wytrzymam dziś (drugi dzień) i jutro (trzeci, ale może być kryzysowy ,bo egzamin mam), to w piątek będę już czuła się normalnie i bez problemu, choć zapewne wolniej, zrobię jakąś luźną dychę czy dwunastkę.

póki co, jestem wkurwiona i powinnam się uczyć, więc idę. :rolleyes:

_

dodam, że dietę mam bardzo zdrową.
Ostatnio zmieniony 27 czerwca 2012 przez ohYeah, łącznie zmieniany 1 raz.
So easy to begin and yet impossible to end

primum non nocere
  • 13 / / 0
ohYeah - świetnie Cię rozumiem... Ja najdłuższe przerwy od siłowni mam 3 dni i wtedy jest mi cięzko wrócić do ćwiczeń... Nie wyobrażam sobie tygodniowej przerwy. Praktycznie 0 alkoholu, tak jak nomas wspomnial, strasznie niekorzystnie wpływa na ćwiczenia. Poza tym nienawidze alkoholu.
Musisz nauczyć się robić dłuższe przerwy od stymulantów... to zabawka, której powinnaś sie tykać najwyżej 2 razy w miesiacu...
Najlepiej raz na miesiąc, tak jak ja to robie.. Tzn. nie do końca. ogólnie to wygląda tak, że nie żałuję sobie przez powiedzmy miesiąc (ok. 4-5 razy zabawy) ale pożniej mam ok. 3 miesiące przerwy! Oczywiście trzeba też w końcu dać sobie z tym spokój na stałe.
A z tym jedzeniem - Może sama sobie przyżądzaj, wtedy lepiej smakuje ;)
ODPOWIEDZ
Posty: 17 • Strona 2 z 2
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.