Dział dostępny także bez rejestracji, gdzie szybko możesz otrzymać odpowiedź, gdy czas jest na wagę złota.
ODPOWIEDZ
Posty: 445 • Strona 7 z 45
  • 1931 / 315 / 0
trzy razy, wszystko w tym roku

pierwszy raz przy drugiej próbie z brownem iv może 100mg chuj wie -> nolakson w karetce+ucieczka z SORu.

drugi raz po jakieś 120 mg u47700 iv w trzech szotach i krótkich odstępach czasowych -> nolakson w karetce -> SOR -> psychiatryk.

trzeci raz 8x225mg Tramalu p.o. czyli jakieś 1.8g + 0.2l wiśniowej soplicy -> atak padaczki (sromotny, przegryziony język) -> SOR -> po pięciu minutach wyszedłem o własnych siłach
Uwaga! Użytkownik GG Allin nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 121 / 5 / 0
Pierwszy raz z farmaceutyczną morfiną, próba ifauki, zaśnięcie w krzakach. Policja, przeszukanie, przewóz na OIOM. Płukanie żołądka, cewnik, kroplówki, furosemid. Obok umierający ludzie. Moralniak...

Domowy detox po 3 latach kodeiny, PST i Tramalu. Wskoczenie na wysoką dawkę lamotryginy w bardzo krótkim czasie oraz niepotrzebne, jak się okazało, suplementowanie się elektrolitami. Herzklekotty. Zaburzenia elektroprzewodzenia. Kroplówka i odesłanie do domu.

Jakieś 12mg klona, zerowa tolerancja. Plus dużo mj i PST. Wycieczka do tesco i przebranie się w ciuchy marki tesco %-D
Psychiatryczna izba przyjęć, kroplówka i tyle. Wypis za kilka godzin.

900mg pregabaliny, dużo mj i paranoje. Psychiatryczna izba przyjęć, agresja w stronę personelu, relanium i halowpierdol plus pasy magnetyczne.
pure madnessex-miosis
  • 1893 / 174 / 0
- Czesiek, a co to to u ciebie lieży, ło tu ło...
- Aaaa... to kwasek cytrynowy jest! Kwasek cytrynowy...
- A na co tobie łon, ty go jesz, aaa?
- Njeeé... Ja go nie jem! Do sodówky sype - i mam cytrynówkie!
- Dej no mie trochy
...
...
- Eee.. nie za bardzo... bąblie leco...yyyy...
  • 1628 / 194 / 0
MAJÓWKA 2016

Giebels -> wóda -> zerwanie filmu, a następnie ->

-MDPHP standardowa ilość sniff,
-4F-MPH standardowa ilość sniff,
-4M-MPH standardowa ilość sniff,
-buprenorfina 20mg+ oral(plastry ojebane w skrawkach pociętych nożyczkami),
-KWETIAPINA 200MG w ilości przechylenia prosto w przełyk całego opakowania,
-klonazepam 2mg w ilości randomowej,
-diazepam 5mg też random,
-alprazolam 1mg również random,
-TRANXENE 15mg nie inaczej,
-Flubromazepam liquid łyczek,
-etizolam liquid łyczek okrutniczek,
-LIQUID DO EPETA 18mg też łyczek a co,

W efekcie tachykardia lvl <niemożliwezarazumre>, karetka, wpierdol sanitariuszom w karetce, HALOPERIDOL domięśniowo, utrata kontaktu z otoczeniem, zatracenie mowy na 12h, kolejne 6h bełkotu, transport do psychiatryka po 18h od zdarzenia, na wypisie próba samobójcza i wynik z toksykologii stwierdzający obecność we krwi wszystkiego co się da. Diagnozy brak, bo mimo że jakimś cudem wypłukali mnie całkowicie to byłem tak skacowany i sponiewierany, że nic się nie dało ze mnie wydusić. W psychiatryku podpisywałem dokumenty jak leci będąc zombie, jednocześnie podpisałem swoje ubezwłasnowolnienie na okres 3 miesięcy.

PSYCHIATRYK, MAJÓWKA 2016

-okurwagdziejajestem.jpg
-opio skręt,
-benzo skręt,
-po 6 dniach pobytu dostałem wpierdol od byka 2 metry wzrostu i 40cm w łapie właściwie za nic bo tylko siedziałem na krześle, instant knock out, okopanie w parterze - w efekcie pizda pod okiem 2 tygodnie i zbite żebra.

Po wpierdolu na następny dzień dostałem elegancki, wręcz wzorowy wypis. Dodatkowo odbyłem rozmowę z dyrektorem szpitala że ma nadzieję iż wszystko odbędzie się polubownie(jednocześnie dając mi wymieniony już wypis). Nie wiele myśląc udałem się do swojego miejsca pobytu leczyć skręty co o dziwo mi się udało.

Do dzisiaj nie wiem jak to się stało wszystko, nie mam też pojęcia jakim cudem żyję. Odczyt z kardiografu mam taki, że wygląda jak fejk. Co i ile czego zjadłem dowiedziałem się po policzeniu czego mi brakuje gdy już wróciłem.

To nie była dobra majówka.

@edit: Wszystko w cugu na PST i klonach od stycznia 2016, więc chyba żyję przez tolerancje.
  • 1863 / 698 / 0
up o ja pierdole %-D
"Na nic mi terapia,
mam zatrute złem DNA,
genetyczny krwi sabotaż,
samozwańczy świr..."
  • 909 / 165 / 0
Jakim cudem brak diagnozy? Mi wykryto morfinę przyznałem się do kodeiny, właśnie na obchodzie gadałem o uzależnieniu od Acodinu. (Taa...) i dostanę diagnozę uzależnienie = utrata potencjalnej możliwości renty z wcześniejszej diagnozy. ( musiał bym się podleczyć)
Piętnastu chłopa na umrzyka skrzyni ho aj ho i w butelce rum. Pij na zdrowie resztę czort uczyni.
  • 107 / 1 / 0
Trochę tego było
Ciąg na Geblu,razem z 225mg baklofenu akurat tego dnia do tego 6mg klona(ogólnie biorę klonika dobre 5 lat)Przez ostatnie 3 dni max 5 godzin snu.Tak się złożyło że pociąg/autobus miałem dopiero następnego dnia,więc cała noc w klubie ze striptizem(przecież na ulicy spać nie będę do tego zimą),rano poszedłem na autobus,polewka aby szybciej minęła droga.

Przejechałem oczywiście swoje miasto,na przystanku końcowym nie dali rady mnie obudzić więc karetki szpital,intubowali mnie,podobno po wyciągnięciu rury z żołądka byłem bardzo agresywny więc kierujemy pana do psychiatryka,odzyskałem świadomość dopiero tam.Kiedyś miałem nieprzyjemność obudzić się intubowany w pasach(I jak tu prosić o odłączenie,wyjęcie rurki,podnoszę głowę i próbuję jej to powiedzieć)Na co babka "Leż spokojnie albo mocniej cię przywiążemy"

Wypis na własne żądanie po dobie trzymania w pasach.Najlepsze a zarazem najdziwniejsze jest to :wynik na benzo negatywny
SEGAN(selegilina):info
  • 1628 / 194 / 0
11 grudnia 2017endother pisze:
Jakim cudem brak diagnozy?
A nie, sorry. Próba samobójcza. Na wypisie z psychiatryka nic nie mam.
  • 499 / 2 / 0
Jedna. Po kłótni rodzinnej zjedzone 20mg clona i zapite jakimiś 200ml rumu 80% na haust, pech chciał że klepło prawie gdy wchodziłem z gorącą herbatą po schodach no i na samej górze przejebałem przez barierki lecąc lotem koszącym pionowym na sam dół wylewając sobie herbatę na siebie, pózniej tylko urywki. Matka biega przykłada mi opatrunki ojciec po samochód i jazda na szpital. Płukanko. Potem leżąc na łóżku w korytarzu dziwne haluny, np przykład kumpel podchodzi i mówi żebym dał szluga to ruszam się na tym łóżku i szukam tych fajek, no ale lekarz mnie wybił a kumpel spierdolił %-D End więcej nie pamięta, tylko na następny dzień psycholog- nie jebnięty- wypis. Jebać klony xD
  • 13 / / 0
Moje nie były mocno atrakcyjne, chociaż się wkradały milsze incydenty. To jednak, przeważały te gorsze.
Uwaga! Użytkownik vagina jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 445 • Strona 7 z 45
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.