No azuzupazuzu widzę ładnie dziś dojebiesz, tolerka musi być chyba :)

4fma, pixa na MDMA, zioło, koda i benzo

mogę w razie silnego kardo ratować się captoprilem?

ale kurwa zejcie... dojebalem na sen sporo rc klony benzo.. i wstalem - po scianach...

Co do mojego sylwestrowego mixu to trochę więcej zostawiłem tutaj, bo ten wątek niedługo pójdzie w niepamięć.

post2372141.html#p2372141

baklofen + małe dawki alkoholu + MMPH a na zbicie lorazepam Ostro popłynąłem.

140 mg MDMA + 250 ug LSD.
No powiem wam, że mnie klimat psychodeliczny długo trzymał. Po 16h od wzięcia jeszcze miałem wywalone oczy i nie mogłem zasnąć.

Ale candy flip był boski ;)

I jak to sie u was skończyło ?
U mnie tak ze nie pamietam konca swojej imprezy. Gdzies mnie odcielo, jednak laczenie takiej dawki benzo z wódka w sporej ilosci to wykroczenie a nawet przestępstwo. Zgubiłem pompke ze 100 mg morfi. Ale z tego co widze po swoich rękach musiałem je sobie podać.

No rzadko biorę a tolerka wyjebana, przykre to trochę.

Jakies opio na china, giebel tzn. zestaw igrajacego z rokiem. Bawilem na placu zakmowym, karetki byly wiec moze nalokson. Potem tel od ziomka, ze ma 2 wolnego miejscs ew szkole tanca salsy, no wyjebane. szwedzki stol. Za taki baleck to niezla kaska by poszla. biecalem ze wezme pare lekscji tej salsa, chodz wokalbym bacchaite, W kazdym razie widziaem jak to na kobiety dziala. Niedziela to niestety zwala bo zgubilem gdzie roztwor ok 2 mg ettizolamu. Wódka susbtytut plus guebel. Raz mnie odcielo ale i tak lepiej wygladalem niz reszta *gama)
Na nast dzien zlany potem, w nocy koszmary. Luvid dreams w sumie. 1rwszy raz w zyciu. gieblo, alkohol, i maczana na opio co chuj w niej jest. Sciagane chmury w lezie mogblo mnie yjebanc na tamtem swiat, zasnaem, wudzialem poostaci nade mna, dlugo wlose londyny kusily w zaswiaty. Potem szybki ogar, zapalenie bucha i jazda dalej w tany. Sympolicznyt lyk szampana i na ta impreze.
Troche pobajerowalem .
Ta salsa robi kisiel w pizdeczkach lasek. Skraca dystans, a pany byly bardzo dostepne . Potem znaleźlismy zolodkowa gorka i o 7 walczylismy z glodem, seksu.

Spalem w ndz jakies 5 h dopijajac woda z cytrynom, ganesik , b6, zarie. Polozylem i sie milem CEVY, vos jkie ssie jedzie przez las i widac te krzaki, na dCNEK hole bylo pdoobno, powolna podroz przez rozne obrzeza . ZX punktu farmakologicznego nie umiem yjasnic.

150mg kody, 2mg alpry, 0,5mg klona, 10mg hydoxyzyny, 50mg difenhydrynatu, mj i alkohol w rozsądnych dawkach.
na spokojnie

260mg koda 3lorazepam zapite pol szamponem i 3ma browarami dopalone 1 buchem