Ja używam zwykłej żarowej, z jednym płomieniem i staram się podgrzewać w miarę powoli do drugiego kliknięcia, czyli tej wyższej temperatury. Jeśli ktoś preferuje waporyzację w plenerze albo mu się śpieszy, to pewnie używa sobie takiej z dwoma albo trzema płomieniami. W takim wypadku zaleca się waporyzować po pierwszym kliknięciu, gdyż przy szybkim nagrzewaniu dwa kliknięcia mogą się ze sobą zlać w jedno i wtedy czekając na drugie bardzo prosto przypalić materiał, a w najgorszym przypadku przegrzać nasadkę. Nie ma też co panikować jeśli się jakimś cudem zapomnimy. Raczej trzeba się postarać żeby ją uszkodzić. Ale też warto zawsze respektować te kliknięcia. Rozebranie i czyszczenie jest najprostsze na świecie. Ja swojego mam krótko więc rozebrałem z czystej ciekawości.
Wczoraj używałem go i zostawiłem z suszem w środku. Za każdym razem po wyjęciu i otworzeniu nasadki zapach czuć głównie gdy zbliżymy głowę. Nie ma porównania ze zwykłą lufką, która w zamkniętym pomieszczeniu po paleniu wali niemiłosiernie. Szczególnie gdy jeszcze jest w niej spalony materiał.
Zużyty susz zbieram do słoiczka. Z tego suszu można na nowo odzyskać THC i zrobić np. ciasteczka. Więc to kolejny plus waporyzacji. Ale jak to się robi to będę musiał jeszcze poczytać, bo jak na razie jestem zielony w tym temacie.
Po czym się poznaje, że z zioła już niczego się nie wyciśnie? Nie ma żadnej widocznej pary?
Moim zdaniem warto też na koniec wieczoru nie wysypywać komory i spróbować jeszcze kolejnego dnia lub po prostu po dłuższym czasie - wtedy często można jeszcze coś z tego "wydusić" ;)
Nie cytujemy posta bezpośrednio nad swoim. taurinnn
30 września 2019Jokefeller pisze: Witam, opisywałem tutaj jakis czas temu w lipcu chyba swoje rozterki co do Fenix Mini. Warto byloby troche sprostowac z perspektywy czasu. Zdazylem sie juz do niego przyzwyczaic, jestem zadowolony i uzywam naprzemiennie z lufa. Trzeba sie poprostu przyzwyczaic ze chmury z wapka sa duzo mniejsze niz z lufy czy papierosa ale mimo wszystko kopią jak trzeba :)
Nie świadczę pomocy w załatwianiu substancji psychoaktywnych (legalnych bądź nie). Proszę, aby do mnie nie pisać w tej sprawie!
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.