Metodyka, przygotowanie, oraz logistyka gotowania, palenia, lub waporyzacji.
ODPOWIEDZ
Posty: 1908 • Strona 72 z 191
  • 7 / / 0
Wszystko robilem jak w poradnikach, oczywiscie miele jak trzeba i nie na proch zeby powoetrze moglo przeplywac, nie ubijam, najlepsza jakosc wapowania mam w pierwszy dzien zaopatrzenia sie w towar, wtedy faktycznie i 10 dymkow sciagne na sile, ale mysle ze to woda poprostu bo moze zwilzone zeby wazylo lub niedowuszone, kolejne dni jak sie zielsko przesuszy to juz jak wspominalem 2-3 dymki. No i w ten pierwszy dzien wcale mocniej nie kopie mimo ze pary wiecej wiec stad mysle ze woda i wilgoc jakas nieaktywna. Czasem jak naprawde mnie meczy to bezdymne wapowanie to sobie krople wody do mlynka wleje lub gliceryne z epeta i jest wiecej chmur, ale to tylko sztuczka glupia i efekt wizualny a nie psychoaktywny.
  • 12007 / 2344 / 0
Bardzo nie chciałbym wydać 330 zł na pierwszy waporyzator i nie potrafić się tym dobrze porobić. Z miejsca miałbym uraz do waporyzacji i szybko powróciłbym do palenia.

Jeśli producent nie stosuje kontroli jakości każdego egzemplarza, to usterki jakiegoś tam % wydają się realne.

To 330 zł z Allegro to jakaś okazja? Kupowane było od osoby "fizycznej", czy to aukcja sklepu? Jeśli sklepu, to pisałbym od razu do nich. Jeśli osoby fizycznej, to chyba nawet nie ma co próbować. Waporyzator kupowałeś zapewne jako nowy, a poprzedni właściciel nic nie wie o żadnych problemach.
  • 206 / 84 / 0
@Jokefeller a może po prostu Twoim problemem jest zbyt wysoka tolerancja? Próbowałeś zrobic sobie chociaż 2-3 dni przerwy? Jeśli nie, to może spróbuj odpocząć 48godzin od zioła i zacznij zabawę z fenixem od początku. Tylko po przerwie nie wapuj na siłę całego nabicia, tylko ściągnij 2-3 chmurki na 195C i poczekaj 20minut na efekty. Coś napewno poczujesz, a jeśli nie będziesz zadowolony z fazy, to poczekaj kolejne 24h i spróbuj znowu, te 2-3 chmurki powinny zadziałać mocniej niż poprzedniego dnia. Tak z grubsza działa metoda na ponowne uwrażliwianie receptorów kannabinoidowych i jest dobrym wstępem do microdosingu i cieszenia się z wapowania naprawdę małych ilości.
What you smoking?
  • 100 / 14 / 0
Weź coś więcej powiedz o tej metodzie,jeśli mozesz. Właśnie zrobilem sobie 2 tygodniową przerwę i chce zacząć od mikroilosci,waporyzator mam odpowiedni do tego-butanowy dynavap.
mellowdude pisze:
[mention]Jokefeller[/mention] a może po prostu Twoim problemem jest zbyt wysoka tolerancja? Próbowałeś zrobic sobie chociaż 2-3 dni przerwy? Jeśli nie, to może spróbuj odpocząć 48godzin od zioła i zacznij zabawę z fenixem od początku. Tylko po przerwie nie wapuj na siłę całego nabicia, tylko ściągnij 2-3 chmurki na 195C i poczekaj 20minut na efekty. Coś napewno poczujesz, a jeśli nie będziesz zadowolony z fazy, to poczekaj kolejne 24h i spróbuj znowu, te 2-3 chmurki powinny zadziałać mocniej niż poprzedniego dnia. Tak z grubsza działa metoda na ponowne uwrażliwianie receptorów kannabinoidowych i jest dobrym wstępem do microdosingu i cieszenia się z wapowania naprawdę małych ilości.
:skret: :bongo: :liść:
  • 206 / 84 / 0
Ogólne podstawy już napisałem. 48godzin kompletnej przerwy, następnie palisz/wapujesz minimalną ilość żeby poczuć cokolwiek, a nie żeby się upierdolić (na to przyjdzie czas;) Każdego kolejnego dnia efekty powinny być coraz bardziej odczuwalne. Po polsku żadnych materiałów na ten temat nie znalazłem, ale jak jesteś bardzo zainteresowany szczegółami to proszę Cannabis Sensitization 6 Day Protocol
What you smoking?
  • 7 / / 0
@mellowdude
Ogolnie to mam podobnie jak Ty i tez sie nieraz w mikro dawki bawilem. Jestem juz starym ciulem po 30stce, mieszkam z zona i dzieckiem, nie lubie sie juz uganiac za zielskiem, meczy mnie utrzymywanie kontaktow, dbanie o nowe zrodla i utrzymywanie starych, ciagle slynne polskie trzeba poczekac i inne podobne trudnosci. Meczy mnie juz ogarnianie zielska dlatego jak juz sie zaopatruje to w wieksze ilosci i myslalem ze waporyzator pomoze mi te ilosci jeszcze zwiekszyc. A palic THC lubie prawie codziennie i pale od lat. Ze wzgledu na swoja prace co trzeci dzien nie pale bo mam służbe 24 godzinna plus dojazd, powrot, wiec co kazde dwie doby palące przypada doba niepaląca. Zielsko lubilem palic podobnie jak ty w mikrodawkach chociaz odrobinke wyzszych nich twoje, a ze pale od lat to sie poprostu przyzwyczailem do stalych dawek, dziennie spalalem okolo 0,3 grama. Takie 0,3 grama mialem na 6 lufek co godzinke lub dwie i nabijalem malo, dopychalem tytoniem. Na lufke szlo okolo pol setki 0,05 grama i potrafilo to kopac bo tak sie przyzwyczailem ze tyle mnie robi przyjemnie i ogarniam wszystko dookola. Jak sie chcialem zresetowac, nacpac zielskiem raz na tydzien to poprostu spalilem ze 4 takie lufki jedna po drugiej. Bonga tez czasem uzywalem ale te same dawki. Pomysl z wapowaniem zaproponowala mi malzonka zebym sobie wybral jakis wapo na urodziny to wzialem najtanszy z tych zdrowych i polecanych czyli fenix.
Niestety jak juz pisalem na feniksa schodzi mi 3 razy wiecej mqterialu dla podobnego efektu co z lufki. Co do przerw dla tolerancji to jak wyzej pisalem mam taka przerwe co 3 dzien. Moze nie 48h a jakies 30, ale jak tematu braklo to sie raz nawet do 50 godzin przerwa wydluzyla i tu masz racje, po takiej przerwie fenix mnie kopnal jak trzeba, ale druga waporyzacja czy trzecia tego samego dnia juz nie. Nie zrozum mnie zle, ale gdy palilem z lufki to po tej mojej co 3 dniowej przerwie tez pierwsza lufa zawsze mnie mocniej poniewierala, kolejne juz slabiej wiadomo. To ze mocniej kopnie po jakims czasie wstrzemiezliwosci nie znaczy ze sie waporyzator nagle naprawil i problem zniknal. Kolejnym przykladem moze byc to ze palac pol setki na lufke po przerwie od palenia moglbym zaczac palic tylko cwiartke setki i tez bym sie przyzwyczail i tez by mnie porobilo, ale to jest tylko obnizenie tolerancji. I jesli trzeba obnizyc tolerancje zeby podobna ilosc co z lufy dzialalo w wapo to znaczy ze wapo nie jest bardziej wydajne a mniej wydajne od ognia. Oczywiscie to tylko tqkie moje filozofowanie bo sam nie wiem czy mojmfeniz dziala jak trzeba. Opisalem problem sprzedawcy nq allegro, popytal o pare rzeczy i odpisal ze takie sa waporyzatory i ze to normalne ze daja tylko 3 chmury i ze reszta chmur jest widoczna ledwo i to by sie zgadzalo bo u mnie tak jest. Zaproponowal ze nie minelo 14 dni i moge zwrocic mu sprzet i odda kase, ale nowego mi nie da bo moj nie jest zepsuty i nowy bedzie dzialal tak samo. No a mi szkoda go odeslac bo polubilem wapowanie i nie wiem czy jest podrobiony, zepsuty czy nie. Potrafie puscic na sile pod swiatlo 10 dymkow malych, ale jak pale na powaznie i wygodnie sobie dlugo ciagne wszystko to gora 3 takie dluzsze chmury jak z papierosa pojda i to wszystko i trzeba naprawde dlugo ciagnac zeby taka chmurka jak z papierosa poszla bo inaczej takie male mgielki na 40 cm. A ponizej 190 stopni nie puszcze tych 3 chmur, moze góra jedna taka zdrową do sufitu. 3 chmury dopiero powyzej 200 stopni, a kaj tam wasze 10 chmur w niskich temperaturach... No ale nie chce go odsylac bo sie z nim nie rozstaje i juz nie nazywam go szrotem chociaz i dalej slabo pali, ciagle ciagne i ciagne z niego. Smak nieraz fajny, nieraz mniej ale nawet jak okropne w smaku zielsko to i tak super sie wapuje takim gadzetem, siedze sobie bez smrodu, ciagne ciagne, dymu nie ma a bania wchodzi... :D wspolczuje małżonce gdy spyta czy wiem juz co chce na prezent na swieta :D ja pierdole ile tego jest do wyboru sprzęciwa...

@Jezus Chytrus
Te 330 to nie jest okazja a standard, ceny feniksow pospadaly. Jak kupowalem 2 tyg temu to byly za 330 zl plus susz cbd gratis. Dzisiaj juz chodza feniksy za 315 zl, darmowa dostawa do paczkomatu i tez z suszem cbd gratis i tez po kilka ofert na allegro od roznych firm w tej samej cenie. Są nowe i na gwarancji. Poprostu fenixy stanialy, w sumie inne marki tez schodza z cenami, co chwile wychodza nowe modele wiec ciezko byloby utrzymac cene starych. Drozej maja tylko sklepy internetowe lub pseudo firmy probujace sie jakos utozsamiac z wapowaniem itp, tam sie zawsze 50-100 zl wiecej da za sprzet bo musza poutrzymywac youtuberow, partnerow, blogi itp, w takich modnych sklepach super cbd fit zawsze wieksza marza bedzie.
  • 206 / 84 / 0
@Jokefeller doskonale rozumiem Twoje rozterki. Ja też przesiadłem się na wapo mniej więcej z tych samych powodów co Ty. Wcześniej i tak nie było najgorzej, bo konopne zakupy robiłem średnio raz na miesiąc, ale po zakupie Omnivap'a częstotliwość zakupów zmniejszyła się do 4-5razy w ciągu roku, jednocześnie zwiększając spożycie, bo tak mało zioła zacząłem zużywać.
Fenix to dobry sprzęt, ale już kiedyś pisałem że jako jedyny waporyzator napewno by mi nie wystarczył. Jest to jednak wapo sesyjny i trochę wolniej wyciąga soki z zioła, a ja zacząłem przygodę od waporyzatora on-demand i jak się szybko okazało, lepiej nie mogłem wybrać. Różnica w działaniu między tymi sprzętami jest naprawdę duża. Moja rada jest więc taka, żebyś nie czekał do świąt i zakupił sobie Vapcapa. Skoro jesteś starym bykiem po trzydziestce i pracujesz, to zakładam że stać Cię na wydanie ok.240zł.(starsze wersje poza wyglądem niczym się nie różnią od modelu 2019) Waporyzacji już trochę popróbowałeś, więc różnicę raczej napewno poczujesz odrazu. Nie ma lepszego waporyzatora jeśli zależy Ci na oszczędności materiału. Właściwie to rynek trochę stanął w miejscu i wcale tak dużo nowych waporyzatorów nie wychodzi w ostatnim czasie(mówi sie nawet, że to Dynavap tak to przyblokował wypuszczając na rynek tak tani, prosty i zajebiście działający waporyzator), a jak już coś wychodzi to w większości są to sprzęty podobne do Fenixa(sesyjne), z jeszcze większą komorą, albo zwyczajnie nie są dostępne w Europie. Na reddicie codziennie ludzie piszą że ich Mighty, Paxy czy inne dużo droższe waporyzatory leżą i się kurzą od czasu zakupu produktu od Dynavap. Po prostu gdy zobaczysz jak mocno działa ten waporyzator używając wręcz śmiesznych ilości zioła, to nie będziesz chciał używać nic innego. Vapcap to sprzęt w którym praktycznie nie ma się co zepsuć i jeśli go nie zgubisz, to może Ci posłużyć przez długie lata. 240zł za coś do codziennego, wielokrotnego użytku przez kilka(naście?) lat to cena jest naprawdę niewygórowana. Jest też na swój sposób dość dyskretny, może nie w miejscach publicznych, ale zrobienie nabicia i ściągnięcie 3 chmurek w kiblu w centrum handlowym zajmuje poniżej 2minuty, a te 3chmury poczujesz dość mocno, nawet wapując kolejny raz tego samego dnia. A fenix niech będzie jako backup, w sytuacjach gdzie naprawdę nie da rady używać zapalniczki, albo będziesz miał ochotę upalić sie trochę słabiej, bo Vapcap naprawdę czasem może być za mocny;) Tak to działa u mnie i świetnie się sprawdza od prawie dwóch lat.
What you smoking?
  • 7 / / 0
Raczej bede myslal o jakims kolejnym elektroniku, nad jakims do 1000 zl. Wierze Ci na słowo bo duzo czytalem o wapkach, ze ta rureczka działa lepiej od elektronikow i opanowanie opalania zajmuje moment ale jednak mimo wszystko to nie dla mnie. Moze do swiat sie jeszcze oczywiscie odmienic. Do tego czasu nabiore doswiadczenia, wiedzy i nastepny wybor bedzie trafiony i przemyslany. Teraz z rana zaraz po pracy nabilem komore feniksa towarem ktory z przedwczoraj na parapecie zostal przy otwartym oknie, lekko zawilglo to od wilgoci porannej z dworu i... chmury ida potezne a bomba lekka i przyjemna. Byc moze fenix dziala jak trzeba a moje ziolo jest za dobre, za suche do wapowania? Przez te wszystkie lata mase zrodel tematu juz przerobilem, tam gdzie bylo lepiej do tego zrodla sie przenosilem, topki poznaje po wygladzie i zapachu ktore sa od kogo i z czasem ostaly sie tylko te dwa najlepsze z najlepszych zrodelka, najmocniej kopiace skuny, wielkie i lekkie topy, wysuszone na wior. Moze poprostu za suche? Moze nie nadaje sie do wapowania bo za suche a rogi pokazuje dopiero przy paleniu? A moze ma jakis dodatek? Moze jakas maczana dyskretna i dziala tylko palona? Wieczorem moze zaopatrze sie i potestuje jakies gorsze i tansze topki za 30.
  • 12007 / 2344 / 0
Jeśli testowałeś na kilku tematach, to ja wykluczyłbym zioło, jako powód takiego stanu rzeczy.
Musiałbyś spróbować na innym modelu (na 100% działającym prawidłowo), żeby ustalić, czy kupiłeś wapka z usterką, czy jednak tak ma być.

Patrzę teraz na ceny tego (vap) capa i można kupić już za 189 zł - stać mnie!
  • 206 / 84 / 0
@Jokefeller Oczywiście zrobisz jak będziesz uważał. Ja po prostu na dzień dzisiejszy zwyczajnie nie rozumiem jak ktoś, kto bardzo lubi konopie i wydaje na nie parę stówek na miesiąc i pisze że chce maksymalnie zaoszczędzić materiał, może nie chcieć wydać 200zł(nawet nie całe jak się okazuje) na sprzęt który jest tak szeroko polecany, choćby tylko z samej ciekawości. Przecież to można łatwo wyczyścić i po miesiącu sprzedać jak nie przypasuje i najwyżej stracisz na tym 20zł. Czy mógłbyś mi pomóc zrozumieć swój tok myślenia i odpowiedzieć dlaczego napisałeś "tak, wiem że to jest świetne, ale jednak nie dla mnie"? Nie czepiam się, serio, po prostu jestem ciekawy czego przeciętny człowiek się obawia w związku z vapcapem. Na przykład wielu amerykanów obawia się że będą wyglądać jak ćpuny palące crack, albo że nie ogarną nabijania zapalniczki;) ale gdy dowiadują się na przykład że można kupić, albo zrobić samemu ogrzewacz indukcyjny i odpada używanie zapalniczki, to właściwie nie ma się już do czego przyczepić.
Po tym co napisałeś dzisiaj, zaczynam podejrzewać że waporyzacja po prostu jeszcze Ci odpowiednio nie zaskoczyła. Wszystko jest natomiast na dobrej drodze. Odzwyczajenie się od dymu i jego składników i od wypuszczania widocznych wielkich chmur niektórym zajmuje trochę więcej czasu. Ważne że coś działa, a z czasem powinno działać coraz lepiej.
Jeśli mogę coś dodać do kwestii waporyzatora do 1000zł, to moje zdanie jest takie, że za dodatkowe pieniądze dostaniesz prawdopodobnie amerykański lub kanadyjski produkt w którego cenę wliczone jest cło, trochę lepszą baterię niż w fenixie, raczej napewno większą komorę niż w fenixie i być może trochę więcej akcesoriów niż do fenixa. Działanie waporyzatora będzie natomiast podobne i weź pod uwagę że do niektórych modeli trzeba włożyć 2x więcej materiału niż do fenixa żeby dobrze działały. Po prostu zrozumiałem z Twoich postów, że chciałbyś przyoszczędzić więcej materiału, a to niekoniecznie zaoferują Ci droższe waporyzatory(niektóre to wręcz pożeracze zioła, dla ludzi którzy jarają uncję tygodniowo i chcą zmniejszyć spożycie chociaż o połowę, albo zjarać tą uncję po prostu w zdrowszy sposób) Niech to będzie dla Ciebie mała wskazówka przy poszukiwaniu nowego sprzętu.
Z mojego doświadczenia wynika że nie ma czegoś takiego jak za suche zioło do waporyzatora. Nawet jak będziesz miał bardziej wilgotne to i tak jak dwa razy przeleci przez nie powietrze o temperaturze 190C+gorące ścianki komory, to będzie ono już wysuszone, a wapujesz dalej. Też kilka różnych tematów przerobiłem od kiedy waporyzuję i najlepiej działa zioło wysuszone na wiór i bardzo drobno zmielone, zarówno w fenixie(tu stosuję dodatkowe sitko które zmniejsza pojemność komory i żeby nie zapchać ścieżki powietrza, a od niedawna jestem posiadaczem szklanego adaptera do bongo, który ma mniejszą komorę, daje lepszy smak, można używać normalnie jako ustnik(dużo lepszy niż plastik), albo podpiąć pod dowolne bongo) jak i w Omni.
What you smoking?
ODPOWIEDZ
Posty: 1908 • Strona 72 z 191
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.