Witam jestem doświadczonym palaczem mj i chcę się przerzucić na vapo jestem zaawansowanym graczem i boję się że nie będzie mnie to klepac jak dobry boć :-D Proszę o radę jaki najlepiej wybrać?

Przerzucenie na wapo to najlepsza decyzja jaką może podjąć palacz mj, a zwłaszcza codzienny palacz:) Zaawansowanie w paleniu ma znaczenie na początku przygody z wapo. Musisz się nastawić że to będzie inna faza, niż ta do której jesteś przyzwyczajony. Przynajmniej na początku. Najważniejsze to kupić dobry waporyzator i nie zrażać się przy pierwszych razach. Na wapo trzeba sie po prostu przestawić. To oznacza że przed pierwszą sesją z wapo fajnie by było zrobić conajmniej 2 dni przerwy w paleniu(tzw. tolerance break) a po zakupie waporyzatora należy zrezygnować z palenia całkowicie i przez kolejne dni używać tylko wapo. I nie używać wapo jak wariat przez cały dzień "bo mnie nie klepie", tylko dać sobie i receptorom trochę czasu na przestawienie. W końcu zadziała:) Wielu doceniło czystszą fazę i oszczędność materiału, a codziennie dochodzą nowi gracze:) Najtańsza opcja jaką mogę Ci polecić z czystym sumieniem, to oczywiście VapCap M. Szczegóły znajdziesz w moich postach trochę wyżej i na YT. VapCap jest jednym z najmocniejszych wapo na rynku i są małe szanse że jak go spróbujesz po 2-3 dniach przerwy w paleniu, to Cie nie klepnie;) Jeśli wolisz coś prostszego, dyskretniejszego i oszczędnego to polecam mój ostatni zakup, czyli Fenix Mini. Recenzje oczywiście znajdziesz na YT i raczej nikt nie narzeka (szukaj też recenzji Fury 2, to to samo z mało ważnymi różnicami) Jak poszukasz to znajdziesz go za ok. cztery stówki i powinieneś być zadowolony. Pamiętaj też że zakup dobrego, oszczędnego wapo jak te o których mówię, codziennemu palaczowi zwróci się po najpóźniej kilku miesiącach, w postaci kasy zaoszczędzonej na palenie ;)

Namówiliście mnie zamowiłem Vap Cap za 220 zł i jutro odbieram zdam relacje :-D

Będę zaskoczony jeśli będziesz rozczarowany;) Pamiętaj tylko żeby nie nabijać mocno, zmielone zioło po prostu luźno wsyp i "respect the click" ;) Jakiś czas eksperymentowałem z otworem wlotu powietrza (sprzęgło) ale od kilku miesięcy zaciągam się z całkowicie otwartym i tak działa według mnie najlepiej. Na początek polecam też palnik z jednym płomieniem, dla lepszej kontroli ogrzewania. Relacja mile widziana :)

Witam.
Jestem szczesliwym posiadaczem vapa PAX3.
Wie ktos moze czy w tym modelu mozna inhalowac sie czekoladka czy tylko suszem?
Pozdrawiam

[mention]Igor3210[/mention] Hej. Biorąc pod uwagę że na rynku są lepsze vapo które kosztują połowę tego co PAX3(albo i mniej) i zużywają dużo mniej materiału, to nie wiem czy to takie szczęście posiadać tego vapka. No chyba że dostałeś go w prezencie, albo masz dostęp do bardzo taniego zioła ;) PAX3 to vapo kondukcyjny, więc do poprawnego działania komora grzewcza powinna być napełniona w całości, tak żeby materiał dotykał ścianek. Da się w nim vapować hasz, ale trzeba go rozkruszyć/zmielić i pewnie wejdzie do komory ponad 0,5g, trzeba będzie też przemieszać materiał po paru chmurach, no i samo urządzenie pewnie trochę bardziej się ubrudzi niż przy ziole. Wypróbuj i koniecznie opisz tutaj jak zadziałało :)

Pewnie że zrelacjonuje. Jaki palnik do tego trza bo myślałem że styknie zapalniczka:)

Zwykłą zapalniczką będzie się podgrzewało o wiele dłużej i nasadka będzie ujebana od czarnego osadu. Polecam palnik gazowy jet za 14.99 z allegro i puszkę ronsona, wystarczy na kilka miesięcy.

Nie mogłem nigdzie kupić żarowej to powalczyłem trochę zwykłą (osad ścieralny, ciemniej od ciepła?) i powiem że robi elegancko, dodatkowo jeden temat raz wapuje raz spalam zwapowany %-D Polecam niedługo kolega będzie testował.

Ktoś poza mellowdude używa jeszcze OmniVapa?

Potrzebuję coś do domu do okazyjnego palenia. Może być stacjonarny.