Alkaloid opium - metylowana pochodna morfiny.
Więcej informacji: Kodeina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 383 • Strona 35 z 39
  • 12 / 7 / 0
Zabrała kopę kasy, zniszczyła reputacje w aptece i przekreśliła "normalną" młodość.
Uwaga! Użytkownik HeroineDied nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1972 / 473 / 0
@HeroineDied
W sensie, że jesteś farmaceutą czy przejmujesz się reputacją w przypadkowych aptekach? %-D
  • 1667 / 125 / 0
nie wiem czemu niektorym zalezy na reputacji farmaceutek xD
zazwyczaj maja wyjebane a jesli nie sa twoimi znajomymi to co maja zrobic
  • 1016 / 96 / 0
Też tego nie rozumiem, albo to wynika ze średniej wieku w tym dziale albo z wyrastania w społeczeństwie gdzie kupowanie co wieczór 6 piw i 250ml wódy jest dobrą zabawą i można pożartować z panią przy ladzie ale tabletki na kaszel to już zbrodnia.
A co do tematu to moje straty to hajs i czas spędzony w aptekach, zwłaszcza w kolejkach gdzie każdy robi zapasy leków na kaszel, katar, łysienie, impotencję i malarię.
The child is grown
The dream is gone
  • 1667 / 125 / 0
no kupe czasu zajmuje podjechanie do apteki, a tam to juz koszmar bo w ciagu dnia 10 osob w kolejce i kazda z recepta na tysiac lekow przez co jedna osoba obslugiwana jest 10 minut
pierdolca mozna dostac
29 listopada 2017ChrisMoltisanti pisze:
albo z wyrastania w społeczeństwie gdzie kupowanie co wieczór 6 piw i 250ml wódy jest dobrą zabawą i można pożartować z panią przy ladzie ale tabletki na kaszel to już zbrodnia.
smutna prawda
  • 209 / 10 / 0
Gdybym przez te 10 lat ćpania przez cały czas lepiej pilnowała tolerki napisałabym: NIC. Wszystko in plus. Poważnie.
Zadanie: Alicja leciała do wonderlandu tunelem o średnicy 5m przez 12 minut a Dorotka pofrunęła do OZ z prędkością 300m/s. Pytanie: która miała lepszą fazę? W zasadniu nie uwzględniamy wilka, który coś czerwonego w lesie wpierniczył i padł.
  • 34 / / 1
Nadużywanie kodeiny i benzo było oczywiście moim świadomym wyborem, w czasie kiedy po nieudanych próbach samobójczych próbowałem się ogarnąć. Pomogła mi w najcięższych okresach w miarę normalnie funkcjonować, zmniejszyła się trochę też fobia społeczna. Co mi zabrała? Przez niecałe dwa lata posypała mi się rodzina, straciłem chęć do poświęcania czasu na pasje. Wolę się uwalić i popijać browarem. Dowiedziałem się czym jest wjebanie się w opio. Wywołała chęć do poszerzania horyzontów w mocniejszych opioidach. No i oczywiście przejebałem na nią kupe kasy... Mimo wszystko nie żałuję tej decyzji. Pomogła mi i to bardzo, nie wiem co byłoby gdybym nie dostał od niej tej pomocy.
  • 17 / 14 / 0
Pieniądze, czas, psychikę, libido, a co najgorsze to była kluczem do wejścia w świat opio, czego najbardziej żałuję
  • 12012 / 2344 / 0
Jakieś 7 lat życia.
  • 1945 / 196 / 0
19 grudnia 2017jagupard pisze:
kodeina i alkohol spierdoliły moją osobowość. Długie ciągi na jednym i drugim sprawiły że na trzeźwo nie potrafię być już sobą, tylko wtedy gdy jestem na kodeinie lub mocno najebany. Bez nich stałem się życiową pizdą, która nie potrafi załatwić prostych spraw, które przed uzależnieniem robiłem z przyjemnością.
To zwykły efekt adaptacji mózgu do obecności SPA. Jak się wjebiesz to twoje funkcjonowanie pod wpływem jest bliższe normalnemu funkcjonowaniu niż u niewjebanego ale jak substancji brakuje to mózg przyzwyczajony do równoważenia wpływu substancji działa odwrotnie niż pod wpływem. Proste jak mój chuj we wzwodzie.

Efekty jednak nie są trwałe, jak nie będzie substancji to mózg się zaadaptuje do jej braku, cudowny mechanizm. No i terapua może pomóc funkcjonować lepiej niż przed braniem, o to w niej chodzi.

Było wyżej coś o opinii w aptekach. Na praktyki trafiłem przypadkiem do apteki, gdzie kupowałem sprzęt i acatar, miałem wyjebane i nie szukałem innej. Na wstępie kierownik się z nami przywitał a do mnie powiedział, że my się już znamy i się uśmiechnął. Pewnie też lubił używki. Potem zmianił się kierownik i już miałem czystą kartę (tak sądzę) do czasu aż ćpun nie wszedł i po imieniu mnie zawołał, poprosił żebym na chwilę wyszedł. Wyszedłem... Z łapami do niego. Potem inny wparował ze strzykawką, szukał mnie i groził kierowniczce, że ją zakłuje. Ale praktyki skończyłem i chyba byłem tam lubiany.
ODPOWIEDZ
Posty: 383 • Strona 35 z 39
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.