Dział poświęcony tematowi kontroli recept lekarskich u farmaceuty.
Czy leczyłeś się u tego człowieka?

Czas głosowania minął 29 marca 2023

-Tak
1
11%
-Nie
6
67%
-Zamierzam zadzwonić na umówienie wizyty.
2
22%

Liczba głosów: 9

ODPOWIEDZ
Posty: 11 • Strona 1 z 2
  • 180 / 27 / 0
Hejka,
lubię czasami zadawać pytania na różne tematy, teraz chciałem się Was zapytać czy korzystaliście kiedyś z usług terapeuty/psychologa/psychiatry?

Terminy wizyt na NFZ są zawalone a mam szczególnie na myśli osoby, które na teraz potrzebują pomocy bo są w różnych kryzysach emocjonalnych, no w życiu są różne sytuacje, śmierć dziecka, rodzica, brata.

I choć specjaliści są sobie nie równi tak jak znienawidzeni przeze mnie stomatolodzy, jeden zrobi to jak należy, inny na odpierdol, nawet jak mu się zapłaci, to zdarzają się ludzie z powołania.

Zaintrygował mnie młody terapeutą czy psychoterapeuta, dyplomów i certyfikatów miał od chuja, przyjmuje zarówno on-line jak i normalnie z dojazdem do pacjenta albo Ty możesz przyjechać do niego, ma też chyba jakieś znajomości, nwm gdzie, czy w ZUSie czy gdzie indziej bo jeden z moich kolegów uzależnionych od klonów i oxy dostał się na detoks zamknięty w Złotoryji tego samego dnia na NFZ, co raczej jest niemożliwe, bo psychiatrzy, u których był, fakt, dali mu skierowanie, ale gdy dzwonił do bab z recepcji- prosimy czekać bo kolejki....

Pan Tomek bo tak mu na imię, wykonał dwa telefony, jeden do jakiegoś lekarza, chyba kolegi, wywnioskowaliśmy, że psychiatry, potem do bab z rejestracji i miejsce się znalazło tego samego dnia...

No kurwa, jak te baby chcą to potrafią choć szczerze to nam od czego to zależy.

Drugi kolega też się u niego leczy, poza tym, naprawdę widać efekty i powiedzcie mi, od czego to zależy, chyba od prawdziwego powołania.

Facet jest młody, wykłada na uniwerku, szczerze to może mieć z 32 lata ale wiecie co nas uderzyło najbardziej... ?

Pieniądze...

Gdy zapytaliśmy się, to było na pierwszym spotkaniu, jakoś w sierpniu, spojrzał na nas i mówi,
Widzę, że wasza sytuacja z kasą musi być trudna, zresztą jebać ta pisowską inflację. 100 zł i jesteśmy kwita
- a poświęcił kumplowi bite 2 godziny.

Jednemu kazał przyjść po odwyku a z drugim prowadzi terapię stacjonarną, facet miał też jakieś papiery z jakieś uczelni do terapii uzależnień, dyplomy, wyróżnienia ale uderzyło nas to, że potraktował nas jak ludzi, chociaż miał multum ludzi po nas, praktykuje indywidualnie a kolega, no cóż był w cugu i nie myl się kilka dni...

Miał naprawdę ludzkie podejście i powiedzcie mi bo stary to on chyba nie jest- ale czy oni wszyscy specjaliści związani ze służbą zdrowia z wiekiem tracą powołanie dlatego zaznaczyłem, że jest wg mnie młody, ja 10 lat młodszy, i na starość będzie zrzędą?

Leczył ktoś się u niego ?
Piszcie bo jestem ciekawy Waszego zdania, ja swoje już wyrobiłem.
Wiadomo, nie narodził się taki co by zadowolił wszystkich ale jak dla mnie, patrząc na kumpli- rezultat terapii- daje mu 5/5.

Macie link na niego i piszcie w komentarzach a za Wasze odpowiedzi na wcześniejsze pytania, będę wdzięczny

www.samobojstwa.com.pl
Ostatnio zmieniony 20 października 2022 przez Angelus14, łącznie zmieniany 1 raz.
" Człowiek nie jest stworzony do klęski, człowieka można zniszczyć ale nie pokonać "
E. Hemingway
  • 180 / 27 / 0
Powiedzcie czy oni związani ze służbą zdrowia, mogą przyjmować nawet u siebie w domu?
Na pieczątkach ma napis indywidualna praktyka terapeutyczna jakieś tam numery pwz a gdy zadaliśmy mu to samo pytanie to odpowiedział, że tak i nawet nie myśli podpisywać kontraktu z NFZ bo więcej jest z tym papierologii a jak ma komuś pomóc, może to zrobić nawet za darmo bo pamiętał jakieś tam słowa od swojego wykładowcy, aby po pierwsze nie szkodzić- jeśli pisze lekko niezrozumiałe to przepraszam ale jestem po mpf.
autokorekta robi też swoje
" Człowiek nie jest stworzony do klęski, człowieka można zniszczyć ale nie pokonać "
E. Hemingway
  • 4603 / 2178 / 1
Dla jasności. Temat jest bardzo poważny i o takie jego traktowanie proszę. Możemy rozmawiać otwarcie, ale za namawianie bądź gloryfikowanie samobójstwa polecą warny. Zgodnie z regulaminem forum.
Liczę, że temat będzie długi i ciekawy.
  • 199 / 26 / 0
Cóż raczej mało prawdopodobne żę ktoś trafił. Ale da się chodzić regularnie na NFZ na terapie psychologiczną ja mam co tydzień
  • 180 / 27 / 0
20 października 2022DexPL pisze:
Dla jasności. Temat jest bardzo poważny i o takie jego traktowanie proszę. Możemy rozmawiać otwarcie, ale za namawianie bądź gloryfikowanie samobójstwa polecą warny. Zgodnie z regulaminem forum.
Liczę, że temat będzie długi i ciekawy.
@DexPL

Nazwa może być myląca, ale jesteś inteligentnym człowiekiem- po zapoznaniu się z treścią, sam widzisz, że ten człowiek ratuje życie.

Nigdy nie odważyłbym się gloryfikować samobójstwa, wręcz przeciwnie dlatego opisałem tylko swój a raczej przypadek przyjaciół, kiedy on im pomógł i zawarłem też pytania w poście, które mnie nurtowały.

To wszystko....
" Człowiek nie jest stworzony do klęski, człowieka można zniszczyć ale nie pokonać "
E. Hemingway
  • 3072 / 576 / 0
U niektórych jest atak ciśnieniowych myśli samobójczych, typu nie wytrzymam bólu i rzekomo jedyna droga to zakończenie żywota własną decyzją i jej realizacją, i jest wersja lżejsza depresyjno psychologiczna, gdzie myśli o samobójstwie pojawiają się jako treść rozmyślań toku analizy własnej depresji, i na tą drugą wersję jest bardzo prawdopodobna stu procentowa eliminacja jeśli osoba załamana zacznie z tym walczyć i nie boi się konfrontacji, niezbędnej przy fachowym podejściu do tematu tego problemu.
Uwaga! Użytkownik Verbalhologram nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 4603 / 2178 / 1
@Angelus14
Bez stresu. Post był do wszystkich, a nie do Ciebie. Napisałem go dlatego, że we wszystkich poprzednich tego typu tematach zawsze byli "wujkowie dobra rada" którzy twierdzili że samobój jest super i wręcz namawiali ludzi z problemami by to zrobili. W tym temacie tak nie będzie i chciałem to na samym początku jasno podkreślić.
  • 3492 / 535 / 1630
Podobno dobry terapeuta, który zna się na rzeczy to ten, który potrafi nas zrozumieć (ba, zwłaszcza przez podobne problemy przechodził) bo kto nie chodzi w czyichś butach, ciężko będzie mu zrozumieć.

Miałem kiedyś koleżankę, która bardzo jednomyślnie sugerowała myśli samobójcze, nie bagatelizowałem tego - skończyło się terapią w podobnym miejscu, dziś jest partnerką mojego znajomego i udało doprowadzić się ją do stanu, w którym jest szczęśliwa z życia.

Także problemy można rozwiązać. Nawet warto. Rozmowa daje dużo, warto angażować się w takie rzeczy, nie być obojętnym na drugie osoby, proste zwykłe gesty są dzisiaj w cenie, stąd ja nawet jestem w stanie 10 razy wnosić mojej starszej sąsiadce zakupy na 10-te piętro i potrafiłbym poświęcić każdemu czas, kto chciałby wypłakać się i porozmawiać z tego względu (odnośnie myśli samobójczych).

Niestety największy problem, to ściąganie takiego brzemienia z drugiej osoby. Trzeba mieć wyjątkowy charakter, ogromną ilość empatii, zrozumienia oraz wyrozumiałości. To nie są zwykłe rozmowy, takie nie istnieją w owych przypadkach. Pamiętajmy o tym.

Każdy z nas jest wart życia. Ten facet za samo podejmowanie takiego zawodu powinien dostać nobla. To jedna z najbardziej odpowiedzialnych prac, jaką ja sobie wyobrażam.
https://www.tiktok.com/@hyperreal_talk (ciekawostki o [h] substancjach).
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Hajpowe podcasty - kliknij „subskrybuj” i bądź na bieżąco! — https://www.youtube.com/@hyperrealofficialpl
Konkurs na logo Narkopedii - https://hyperreal.info/talk/post3740502.html#p3740502
  • 180 / 27 / 0
@IGoHigh909
Każdy z nas jest wart życia. Ten facet za samo podejmowanie takiego zawodu powinien dostać nobla. To jedna z najbardziej odpowiedzialnych prac, jaką ja sobie wyobrażam.
Zgadzam się w 100 %, teraz jest mało ludzi, którzy podchodzą do innych z empatią, on sam mówił raz w trakcie terapii z moim kumplem, że najgorsze jest zaangażowanie w problemy innych i choć jest on ateista to mówił, używając metafory, że jest to krzyż pański i olbrzymią odpowiedzialność za życie każdego człowieka.

Ja osobiście, byłem u jednego buca, wziął chuj ode mnie 200 zł, coś tam pogadał, zapisał i stwierdził, że cierpię na .... biegunkę wywołaną stresem!

Już nigdy do niego nie poszedłem, za to kumple mieli farta, znaleźli go na znany lekarz ale gościu mówił, że już ma taką renomę, że zrezygnował, też nie opłacało mu się miesięcznie płacić im 400 zł za możliwość dogadania się z pacjentem.

Zgadzam się z Tobą w 100 % co do Twojego wpisu.
Z fartem

Scalono — CATCHaFALL
20 października 2022DexPL pisze:
@Angelus14
Bez stresu. Post był do wszystkich, a nie do Ciebie. Napisałem go dlatego, że we wszystkich poprzednich tego typu tematach zawsze byli "wujkowie dobra rada" którzy twierdzili że samobój jest super i wręcz namawiali ludzi z problemami by to zrobili. W tym temacie tak nie będzie i chciałem to na samym początku jasno podkreślić.
Zorientowałem się dopiero po opublikowaniu wpisu :extasy:
" Człowiek nie jest stworzony do klęski, człowieka można zniszczyć ale nie pokonać "
E. Hemingway
  • 3492 / 535 / 1630
Dobra, to ja teraz wygłoszę jakiś elaborat, bo akurat kilka sytuacji odnośnie samobójstw przeżyłem (w większości jako osoba, która pomagała)

Słuchajcie. Taka osoba w większości nie będzie chciała słuchać tego co do niej mówicie, bo uważa, że i tak nie da się rozwiązać takich spraw inaczej, stąd kiedy nie ma się nawet dostępu bezpośredniego
do gościa, który zna się na terapii i poprowadzi to jakoś w kierunku adekwatnym, to trzeba bezpośrednio działać samemu. Chyba wszyscy zdajemy sobie sprawę, dlaczego ktoś, kto chcę popełnić samobójstwo, chcę to zrobić? Ci ludzie czują ogromny przepotężny ból, z którym sami bezpośrednio nie potrafią sobie poradzić, ich jedyne rozwiązanie (aktualne — jakie widzą) to śmierć.

Jak ktoś nam mówi lub nawet podsuwa, że ma myśli samobójcze, to takich rzeczy nie można w żaden sposób bagatelizować. W szybko zdiagnozowanym stadium takiej sytuacji pierwszym poważnym krokiem po takiej rozmowie jest zapewne powiadomienie bliskich — BŁĄD! Często rodzice nie potrafią wykazać nawet wyrozumienia, mogą za bardzo naskoczyć na dziecko lub spotęgować to działanie. A nawet jeśli nie dziecko, to pamiętajmy, że lepsza wtedy będzie bezpośrednia otwarta rozmowa, tu i teraz, nie potem. Nie przekazujemy tych informacji na razie nikomu innemu, nie lecimy biegiem i rozgadujemy wszystkim, że dana osoba ma problem.

Pierwszym krokiem przed powiadomieniem rodziców jest rozmowa z kimś, kto zrozumie i empatycznie na to spojrzy — jeśli jesteś taką osobą, to właśnie to zrób, a dopiero powiadamiaj inne osoby o zaistniałej sytuacji! Jeżeli ta osoba bezpośrednio tobie wspomina o myślach samobójczych, lub ma takie myśli i wspomina w twojej obecności, to ufa i ewentualnie po cichu może liczyć na pomoc z Twojej strony!

Najważniejsze porady, jakie możecie bezpośrednio zastosować podczas rozmowy z takimi ludźmi, to:

  • okazuj troskę
  • koniecznie daj tej osobie odczuć, że nie jest sama — pokaż, że Ci zależy (niech zrozumie to wsparcie)
  • słuchaj, w większości słuchaj — nie oceniaj, nigdy.
  • empatycznie podejdź do sytuacji, najważniejsze w tym wszystkim to cierpliwość, współczucie i zrozumienie.
  • zasugeruj podobne sytuacje, jeżeli takie przechodziłeś/aś — problemy w domu? Bycie wylewnym, jeżeli problem jest taki sam, może mocno pomóc.
Przede wszystkim należy ukierunkować się na szczere rozmowy. Jeżeli to początek to pamiętajcie, że po takich rozmowach dobrym wtedy kierunkiem jest powiadomienie osób trzecich — jesteście zobowiązani do tego właśnie wtedy, nawet lekarze są zwolnieni z obietnic lekarskich, kiedy komuś zagraża życie i zdrowie, więc taki terapeuta bezpośrednio też o tym by powiedział.

Także, jeżeli będziecie w/w sytuacji, kiedy stadium rozwoju dopiero się rozwija (ja miałem tak bardzo dużo razy) to rozmowa jest koniecznością. Dajcie osobie się wypowiedzieć, w większości empatia powinna na jakiś czas złagodzić sprawę. W rozmowie musicie być otwarci i jeżeli też macie lub przechodziliście inne problemy, możecie zasugerować, jak je rozwiązaliście.

Kolejnym krokiem jest już powiadomienie — DOPIERO WTEDY — konkretnych i odpowiednich osób. Bez rozmowy nikogo nie zostawiajcie, nie olewajcie, nie spychajcie na drugi bok. Myśli samobójcze to bardzo poważna rzecz, nie wolno tego lekceważyć. Nikt sam z siebie nie wypowiada słów "chcę odebrać sobie swoje życie, nienawidzę życia itp" nikt bezpośrednio nie musi powiedzieć ("chcę się zabić"), aby można było wykryć jakiekolwiek problemy związane z chęcią odebrania sobie życia.

Same słowa: życie jest do dupy, sytuacja mnie przerasta, nie radzę sobie już z tym, to wszystko jest takie popier.. i inne epitety sugerujące narastające problemy powinny być sygnałem ostrzegawczym i już ukierunkować do rozmowy z taką osobą, być może odwiedziecie ją od samych myśli samobójczych, zanim ona o nich pomyśli.

Miejcie to na uwadze. Potem koniecznie wizyta u takich jak wyżej wymienionych specjalistów. Ale koniecznie pamiętajcie o jednym — jak Wam osoba mówi "mam depresję, nie daję rady" to z automatu pytajcie, bez owijania w bawełnę, czy ma myśli samobójcze oraz, czy myśli o zabiciu się. I nie, nie sugerujecie wtedy nikomu i nie podsuwacie pomysłów. Dajecie właśnie wtedy komuś do zrozumienia, że się martwicie i o niego troszczycie, również możecie to podkreślić w rozmowie po tych pytaniach.

Miałem już w życiu "niestety" 4 takie sytuacje. Wszystkie po takich rozmowach skończone finałem. Jedna w zaawansowanym stadium, kiedy moja partnerka stawała się alkoholiczką i miała duże problemy z samą sobą, chcąc odebrać sobie życie, nie widząc innego pomysłu na realizowanie czegokolwiek — bo życie nie miało sensu. Empatyczna rozmowa, zrozumienie, nadzieja oraz słuchanie tego, co ma do powiedzenia, pokazanie, że ja też mierzę się w życiu z podobnymi problemami, a czasem nawet gorszymi uświadomiła jej, że warto walczyć.

Zanim ktoś trafi do specjalisty — LUDZIE, rozmawiajcie z LUDŹMI! Bo tylko drugi człowiek, który przechodzi podobne piekło, jest w stanie drugiego człowieka zrozumieć.
https://www.tiktok.com/@hyperreal_talk (ciekawostki o [h] substancjach).
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Hajpowe podcasty - kliknij „subskrybuj” i bądź na bieżąco! — https://www.youtube.com/@hyperrealofficialpl
Konkurs na logo Narkopedii - https://hyperreal.info/talk/post3740502.html#p3740502
ODPOWIEDZ
Posty: 11 • Strona 1 z 2
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.