W tematach uprawy jestem zupelnie nowy, wiec kazda porada bedzie dobra (w miare tez ludzki jezyk bez jakiegos branzowego slangu). Czytalem jedynie troche o roznych odmianach na rqs-ach i mysle ze automaty (cos okolo Royal Jack Automatic ze wzgledu na mala wielkosc) beda w sam raz dla mnie.
Myslalem przez chwile nad zakupem tego zestawu od rqs'ow za 270 ziko do uprawy, ale nie wiem czy to rzeczywiscie ma szanse bytu
Ktos cos?
Własna uprawa to zajebiste zajęcie więc polecam gorąco.
Akademik odradzam, bo to proszenie się o przypał. Po pierwsze nie zdołasz tego ukryć w miejscu, które nie należy do Ciebie i nie masz kontroli nad tym, kto może tam wejść. Mój najlepszy kumpel z czasów liceum zrobił taką głupotę i wpadł, kiedy pod ich nieobecność przyszedł konserwator... (miał swoje klucze).
Jakimś ogromnym fartem sprawa poza 24 h na dołku skończyła się 1000 PLN grzywną. Studiował na Akademii Rolniczej (czy jak to teraz się nazywa) i zdołał przekonać sąd / prokuratora (nie pamiętam, na jakim etapie ta sprawa się skończyła), że pestki były z karmy dla papug (THC < 0.2%) i zrobił to, bo był ciekawy tej rośliny (przyświecały mu cele naukowe).
Aktualnie pozostaje Ci tylko uprawa pod lampami, bo na rozpoczynanie sezonu outdoor jest już zwyczajnie za późno.
Poza kosztami pestek, musiałbyś kupić, lub samemu zmontować namiot / box z odpowiednim oświetleniem, wentylacją i kontrolą wilgotności. Z budżetem 1k, mógłbyś już kupić coś sensownego, ale raczej tylko na 1-2 rośliny. Nie znam się na uprawie wewnątrz więc zrób rozeznanie w g o o g l e wpisując "namiot do uprawy konopi".
Podstawowy warunek to jednak bezpieczne miejsce, gdzie nikt nieproszony nie ma prawa się znaleźć.
Działka na przedmieściach to mokry sen niejednego outdoorowca (w tym mój), ale musiałbyś poczekać do przyszłego czerwca - wtedy najlepiej startować z krzakami (nie ważne, czy automaty, czy światłoczułe).
W przypadku uprawy na zewnątrz z budżetem 1 k możesz konkretnie już zaszaleć, a i tak nie wydasz więcej, niż połowę. Najlepsze pestki, najlepsze nawozy i odżywki.
Jeśli mógłbyś odwiedzać je w miarę regularnie, polecam uprawiać w doniczkach materiałowych, lub air potach. Jeśli nie, to musiałbyś tylko wykopać ok 30 L dołki i przygotować im odpowiednią mieszankę ziemi z perlitem i jakimś wolno uwalniającym się nawozem typu tabletki. Do tego hydrożel i podlewanie w zasadzie miałbyś z głowy.
Musisz jednak wiedzieć, że automaty są trudniejsze w uprawie od tzw. sezonów (odmian, które zakwitają przy odpowiednio długiej nocy, czyli druga połowa lipca / pierwsza połowa sierpnia). Ich cykl życia to średnio 10 tygodni więc każdy błąd w uprawie może spowodować ich skarlenie i tym samym bardzo symboliczny zbiór. Jeśli jednak zrobisz wszystko tak jak należy, nie widzę przeszkód, by osiągnąć dobre rezultaty w debiucie.
Musisz też pamiętać, że jak tylko pojawią się na krzakach zalążki kwiatów, zapach zacznie robić się dość intensywny i charakterystyczny. Czasem czuć go nawet z odległości 100 m i więcej.
Nie wiem, o jakim zestawie piszesz, ale za 270 zł kupisz raczej tylko tzw. propagator, czyli namiot na pierwsze 2 tygodnie. Ludzie lubią zaczynać w nich uprawy outdoorowe, bo start na zewnątrz to masa zagrożeń na małych konopi. Ślimaki, sarny, deszcze, zimno, grad.
chodzilo mi o ten zestaw: https://www.royalqueenseeds.com/growing ... w-kit.html
Ale chyba mimo tego, ze zapach moze byc nieco problematyczny poczekam do czerwca na sezon outdoorowy, szkoda tylko ze sie tak w czasie zgralem niefortunnie.
Jeszcze pare szybkich pytanek :) :
1. Znasz jakis sposob na outdoroowa niwelacje zapachu?
2. Jaka jest najlepsza odmiana na polski klimat (w miare sporo THC, ale tez nie tak zeby potem zdychac (najlepiej sativa))
3. jak juz chyba sadze w czerwcu to sie bardziej oplaca feminizowane czy automaty?
4. no i czy zwykla ziemia w ogrodku wystarczy, czy trzeba bawic sie w jakies mierniki ph itp?
1. Kupić odmianę, która ma słaby zapach, ale z komercyjnych nie znam żadnej. Dostałem kiedyś pestki od jednego forumowicza - autorska krzyżówka. Zapachu praktycznie nie było. Uprawa pod folią pewnie w jakimś stopniu by pomogła, ale ona ma swoje wady - słaba wentylacja więc musiałbyś tam wiatraki wstawiać.
2. Jeśli celujesz w automaty, możesz sobie wybrać właściwie każdą. Z sezonowych wybór dramatycznie się zawęża. Miałem w zeszłym roku Cinderella 99, która dała pełen 1.5 L słoik topów + taki mały po majonezie. Sęk w tym, że doszła mi pod sam koniec października, a o tej porze roku pogoda to loteria. Ja akurat miałem fart. Mega przyjemna odmiana.
Wybierz automaty - taka moja rada.
2. Feminizowane to znaczy, że na pewno będą kobiety : ) Automaty to automatyczne kwitnienie niezależne od długości nocy (odpowiadają za to geny ruderalis (konopie można podzielić na 3 główne gatunki - Indica, Sativa i Ruderalis).
4. Zależy, jaką ziemię masz w ogródku. To nie jest duży wydatek i lepiej kupić z odpowiednim pH (6.5 jest optymalne). Jeśli chcesz sadzić w gruncie, to możesz sobie zrobić kompost i przygotować wszystko już jesienią. Jeśli natrafisz na jakąś kupę krowy / konia, to też warto dorzucić. Full organic uprawa jednym słowem.
Myslalem nad takimi odmianami sezonowek jak Critical, zeby sadzic na czerwiec, bo podobno sa nawet odporne na nasz klimat
Najlepszym dotąd sezonem, jakiego miałem, był Passion #1 x Early Skunk (autorska krzyżówka jednego z forumowiczów). Gotowy już w połowie września, co jest wynikiem trudnym do pobicia.
W tym roku mam 2 sezony - Blue Shaman (auto Blueberry x Shaman) oraz outdoor Afghan (auto Afghani x Black Domina). Można je zobaczyć w mojej relacji post3632296.html#p3632296
- sezony to te wielkie bez kwiatów jeszcze.
Płeć pokazały w połowie lipca, czyli bardzo wcześnie. Shaman ma już pierwsze kępki pręcików (zalążki kwiatów), a Afghan póki co liczne preflowery (pierwsze kielichy z parami pręcików). Shaman powinien być gotowy w drugiej połowie września, a Afghan ciężko powiedzieć. Producent deklaruje bardzo krótki czas kwitnienia (6-7 tygodni) więc jeśli się sprawdzi, być może na koniec września też będzie gotowy.
Są to krzyżówki z automatami, ale po nich odziedziczyły tylko przyspieszone kwitnienie (tzw. półautomaty).
Aktualnie mają jakieś 180 cm wysokości, ale nieźle je wytrenowałem więc są też bardzo rozkrzewione. Krzak nietrenowany rośnie jak choinka.
Z takich klasycznych sezonów (bez krzyżowania z auto) dobre są raczej tylko odmiany starej daty. Wspomniany Passion #1, Early Skunk, Durban Poison, Maroc.
Dorzucam moja liste odmian, to moze tez masz jakies uwagi:
-----------------------------
Critical
dorasta do sporych rozmiarow, podobno sprawdzi sie w kazdym klimacie ale sprawdze jak idzie w polsce uprawa czegos takiego
-----------------------------
quick one (automat)
predkosc
-----------------------------
Passion#1
sprawdzona w polsce, chyba moj najlepszy strzal jesli chodzi o sezonowki, ale zobaczymy jeszcze jej porownanie z criticalem
-----------------------------
White widow
no sprobuje a co mi tam
-----------------------------
Candy kush express
Slodki, podobno latwy w uprawie i spore zbiory
-----------------------------
Critical auto
to samo co z criticalem, ale automacik
-----------------------------
Sweet ZZ Automatic
100g z automata, slodki i idealny poziom THC, jeden z moich lepszych strzalow jesli chodzi o automaty
-----------------------------
Bubble Kush Automatic
kolejny automat, ktory jest slodki
-----------------------------
Northern Light Automatic
Bardzo imponujace zbiory
-----------------------------
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.